Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość efffy

Zyć mi się nie chcę

Polecane posty

Gość efffy

Mam dopiero 18 lat, a mam dość wszystkiego. Chodziłam przez rok do psychologa i to mi nic nie dało, chodzę co jakis czas do psychiatry po leki i te leki tez mi nic nie dają. Wszystko robię na siłę, nic mnie nie cieszy. Nie zabiję się, bo jakąś nadzieję mam że bedzie lepiej, ale nie wiem na ile mi tej nadziei starczy. Właśnie sobie uświadomiłam ze moim głównym problemem jest waga tylko ze jak zrzucę kilka kilogramów to niedługo znowu nabieram. Czy ktos schudł, doprowadził się do chudości i to mu naprawdę pomogło? To cale zycie to jakis koszmar, bezsens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikt mnie nigdy nie Pokocha
Niestety tak to jest;) trzeba się pogodzić, że się jest beznadziejnym po prostu, i nie udawać wspaniałego, jesli się nim nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
tylko ze ja nikogo nie udaję, nie wiem skąd ten wniosek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfoyfluyvujhl
tak, mi pomoglo ale potem byl znow dol, objadanie sie i znow jest lipa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
skad ja to znam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikt mnie nigdy nie Pokocha
Nie powiedziałam, że odnosił się do Ciebie. Po prostu jak ktoś jest dajmy na to brzydki, i bardzo mu z tym źle, wpada w depresje, nienawidzi patrzeć w lustro itp, to znaczy, że myśli, że jest wspaniały, tylko musi żyć z np taki okropnym nosem. A to błąd, bo po prostu ta osoba jest żałosna i taka powinna umrzeć. Nie mówię tego w żądnym wypadku o Tobie a o sobie. Ale jakiś związek to jednak ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sazananaa
bo miałaś gównianego psychologa dziewczyno, wierze że to może cię załamywac ale pomyśl....jest tyle gorszych rzeczy na świecie,ludzie są chorzy wiedzą że umra i nie ma ratunku, weź sie w graść,poszukaj w sobie tego co cie wyróżnia wśród innych,popracuj nad soba pokochaj siebie a malutkimi kroczkami wyjdziesz z dolka, siedzisz na kafeterii i sie użalasz nad sobą, ok wporząadku,masz dość i jestes wrażliwa ale w tym samym czasie możesz posiedziec na innych forach gdzie prędzej znajdziesz wsparcie lub poczytasz cos mądrego, wiosna to dobry czas na popstanowienia, głowa go góry,masz 18 lat,wow życie nalezy do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
ja mam bardzo niskie poczucie własnej wartosci i cos czuję ze umrę za zalozmy 40 lat załosna taka jak teraz jestem, ale nie chciałabym tego, bo to strasznie męczy( takie zycie) dlatego chciałabym się wykończyc, ale zeby nie wyglądało to na samobojstwo. Macie jakis pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfoyfluyvujhl
przestan, wiem ze ciezko uwierzyc ale moze byc jeszcze fajnie a ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
sazananaa duzo razy juz cos podobnego słyszałam:) w sumie to nie wiem po co tu napisałam, wiadomo ze rady takie jak twoje są w takim wypadku najlepsze, ale chyba nic mi po nich. Ja sama radzę ludziom w internecie podobnie tylko u siebie nie umiem tego zastosowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sazananaa
Jezu dziewczyno! bo zaraz wcine sie do tego komputera i tobą potrząsne porządnie! aż tak z tobą źle, a rodzina? rodzice ,rodzeństwo , przecież nie jestes sama, nie masz z kim pogadać? czy zwyczajnie nie chcesz bo wolisz się użalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
mam rodzinę:) i gadam z nimi od czasu do czasu. mi takie rozmowy nic nie pomagają. wygladają one tak: nie chcę już zyć, mamo. mama: nie obrazaj Boga, brałaś tabletki? Ja: tak. nie widzę sensu istnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfoyfluyvujhl
no to kurna piekny wiek a mozesz powiedziec gdzie mieszkasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
lubuskie, a co?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfoyfluyvujhl
tak pytam bo mnie to np zawsze wszystko doluje jak w domu musze siedziec jakbym w jakims duzym miescie mieszkala to bym wszystko robila zeby sie czyms zajac.. a tak wogole to straasznie duzo zalezy od poczucia wartosci tak mi sie wydaje przynajmniej a u mnie to zalezy od mojego wygladu :O chcialabys ze mna przejsc na diete zaczad dbac o siebie i wogole ? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
no jasne:) razem razniej:) i motywacja większa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
a ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfoyfluyvujhl
noom bo mi to tak brakuje motywejszyn ostatnio a lato sie zbliza:p a 18 to masz rocznikiem czy tak normalnie ? :p maturka byla czy za rok ? bo ja mam teraz zalatwie wszystkie i sie biore ostro za moje zycie:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
18 rocznikowo. Matura była. Gorzej że nie mam pojęcia co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
19 rocznikowo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfoyfluyvujhl
no to jak byla to musisz skonczone miec:p czy jestes geniuszem i rok wczesniej poszlas? :P no ja to wlasnie mam nadzieje ze sie wszystko na studiach rozkreci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
a na co chcesz iść? nie jestem geniusz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfoyfluyvujhl
cos z matma ;) ale narazie to chce sobie takie lajtowe cos wziac i w akademiku mieszkac a za rok pomysle co tak na serio chce sobie studiowac :p a ty jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
a ja pojęcia zielonego nie mam. jak zrobimy z tym odchudzaniem i pielęgnacją?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
a ty skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfoyfluyvujhl
mazowsze ale male i kijowe miasteczko:p ja to w sumie juz chyba kazda diete przetestowalam i najlepiej na mnie dzialalo jak glownie na bialku jechalam czyli np owsianka z ranca potem jakis owoc obiad warzywka z miesem i kolacji nie bylo albo jakis jogurt serek czy jajo.. moze sobie bedziemy pisac codziennie jadlospisy ? :p a z ta pielegnacja to ja musze sie cellulitu pozbyc najbardziej :( a ty ? a wogole ile wazysz i mierzysz? :p ja 164 a waze ponad 60 nie wiem dokladnie ile bo wazenie mnie doluje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
ja podobnie bo mam 170 i 65 kg. no i ten celulit to dla mnie nie jest najgorszy mam mały, gorzej z rozstępami na tyłku, to jak będziemy pisać jadlospisy w tym twmacie czy gdzies indziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffy
ja myslę zeby jesc 1500 kcal dziennie, trochę duzo, ale jak się do tego ruch dorzuci to powinno być ok. godzina ruchu 6 razy w tygodniu i 1500kcal, słodycze dozwolone dwa razy w tygodniu do 300 kcal. co myslisz? ja najdłuzej wytrzymałam bez słodyczy( i np. dzemow, jogurtow owocowych ogolnie słodkiego) 30 dni i teraz myslę zeby sobie wszystkiego nie odmawiać bo u mnie to na dłuzszą metę nie działa. nie mam tak silnej woli. ja nie lubię mięsa, jaj, zjem od czasu do czasu ale na białkowej to bym długo nie pociągnęła. Ale jak Ci to odpowiada to super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfoyfluyvujhl
no ja wlasnie bez miesa bym nie wytrzymala:p mysle ze calkiem madrze to planujesz tez musze o tym ruchu pomyslec chociaz w domu to mi sie nie chce najchetniej to bym biegala ale nie mam gdzie za bardzo. ej no to tak obiektywnie to nie wazymy duzo troche dietki i bedzie super :p a na cellulit super sa zimne prysznice kiedys sobie robilam musze wrocic do tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×