Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość postanowiłam się chyba ujawnić

Nie wiem czy zaryzykować?

Polecane posty

Gość postanowiłam się chyba ujawnić

Lubię pisać. Mam w szufladach pełno tekstów i ostatnio myślę coraz częściej, żeby wysłać coś do wydawnictwa boje się, że mnie wyśmieją:(ehh nie wiem co robić. Nie wierzę w siebie i boję sie porażki. Mam wysłać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fakin's de best kiur for hedek
załóż bloga, może ktoś cię zauważy... :P nie bój się, jeśli uważasz, że teksty są dobre, jeśli nie możesz im niczego zarzucić, to nie masz się czego wstydzić. wstyd to nie podejmować działań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanowiłam się chyba ujawnić
no dobra ale...ja nie wiem czy jestem dobra:(:P Poza tym to tak trochę mi wstyd bo ktoś przeczyta coś dla mnie jest moim kawałkiem duszyno wiecie jak ktoś pisze to czerpie tez z siebie z własnych przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj dont anderstent
'postanowiłam się chyba ujawnić Lubię pisać. Mam w szufladach pełno tekstów' pierwsze co mi przyszlo na mysl to to ze lubisz pisać na kafe i chcesz się ujawnić czyli jedną z opcji mogłoby być podanie czarnego nicka :O nastepnie pomyslalam ze jestes jakims zajebistym podszywaczem :classic_cool: poniewaz napisalas ze masz pelno tekstow w szufladach :O i wyobrazilam sobie kobiete, wyjmujaca sterty kartek z podszywaczowymi tekstami ktore wymyslasz co noc przed zasnieciem... a tu o ksiazke chodzi :O:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podeślij mi kilka tekstów
ja je mogę obiektywnie ocenić. chcesz? podaję mail: masque_grotesque@wp.pl oczywiście nikomu nie roześlę. ja teraz spadam, jak chcesz to napisz, na pewno przeczytam i odeślę co uważam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki wstyd, z własnych przeżyć, to pewność, że autentyk, a nie fantazjowanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanowiłam się chyba ujawnić
aj dont anderstent :D:D:D no dzięki! hahaha dobre Niestety chodzi o książke:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanowiłam się chyba ujawnić
no dobra wstawiam kawałek, to troszkę wyrwane z kontekstu jest to opis nocy [rumieni się] nie da sie pokazać 200 stron:P Nie wiem dlaczego akurat ten kawałek może dlatego, że jest magiczny-moim zdaniem:P ehh no dobra: "Tej nocy nie spali wcale. Gdy gwiazdy kołysały do snu a morze nie wzruszone szumiało jak każdego dnia oni kochali się namiętnie w rozkoszy ciał. To tak jakby zburzyć dwa idealne elementy układanki i powoli układać je na nowo. Gdy w końcowej fazie utworzą jedną całość. Smak pocałunków i rozkosz dotyku była jak narkotyk. Kiedy się uzależnisz pragniesz wciąż więcej a później dzięki temu potrafisz przeżyć kolejny dzień. Aksamit jej ciała zniewala cię całego nie potrafisz pojąc jak może istnieć coś tak idealnego. Połączone symetrycznie ramiona, piersi, biodra są jak sen którym śnisz. Widzisz we śnie anioła w białej sukience i nie możesz uwierzyć, że on istnieje. Lecz pewnego dnia doświadczasz tej doskonałości. Możesz dotknąć nieba dotykając jej. Jak niechciany gość wkradasz się do niego przez uchylone drzwi. Może Bóg zapomniał ich zamknąć a może były przeznaczone dla ciebie? Wkradasz się nie mogąc zrozumieć czym zasłużyłeś na tyle dobra i piękna. Mylisz to tylko sen ale on trwa wiecznie. Sny nie trwają wiecznie i od tej pory myślisz o tym kiedy się obudzisz. Jej oczy jak wiosenna łąka jak taniec motyli podczas wschodu słońca a ona patrzy na ciebie z pożądaniem i myślisz to nie mogę być ja lecz to jesteś ty. Jej dłonie tak zmysłowo delikatne gdy błądzą po twoim ciele, czujesz, że jesteś gdzieś indziej, że świat się skończył. Nie ma świecie tak idealnej rozkoszy. Jej usta które smakują jak soczysty owoc, którego zawsze pragnąłeś zerwać. Chcesz jej bardziej i za każda cenę. Nawet jeśli miałbyś umrzeć kochanie się z nią jest warte każdej ceny. Nie możesz pojąc, że w cierpieniu i deszczu łez Bóg stworzył coś tak doskonałego. Dał ludziom chwilę namiętności by posmakować jej i pragnąć wciąż więcej. Dla tej chwili żyjesz i oddychasz. Nie ma takiej drugiej na ziemi i we wszechświecie. Jej oddech cię zniewala a zapach odurza. Oddychasz mocniej i głębiej by jak najdłużej czuć jej zapach. Chciałbyś zatrzymać tę chwilę na zawsze lecz to tylko chwila. Kończy się, odchodzi i już jej nie ma. Gdy patrzysz na jej nagie ciało myślisz, że to najpiękniejszy obraz jaki kiedykolwiek w życiu widziałeś. Mógłbyś wpatrywać się w niego całą wieczność. Picasso, Ruben, Gogain niech znikną ich dzieła. Ona była twoim dziełem i nie było piękniejszego. Niech ziemia się zatrzyma, czas przestanie biec dalej, niech zgaśnie słońce. Oby ta noc trwała wiecznie. Nie zasypiasz, nie musisz. Nie nasycisz się jej pięknem, zawsze będzie ci mało. Nie najesz się nigdy do syta, nie wyśpisz ponad stanzawsze będzie ci mało. " I?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanowiłam się chyba ujawnić
może się wydać dziwne, że jest to opis z punktu widzenia mężczyzny a ja jestem kobietą ale ta książka jest napisana z punktu widzenia dwóch osób: mężczyzny i kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i erotomanek :) ale pewnie prześlij im próbkę i napisz ze chcesz wydać :) może coś z tego będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanowiłam się chyba ujawnić
harlekin może być:D nie aspiruje do Pulitzera! Ehhh no dobra może to był zły fragment, nie znacie fabuły i wydaje się wam taki romantyczny:P to jeszcze jeden. Końcówka: "Tak to cały On!- pomyślała. Wzięła do ręki czerwona kopertę i rozpłakała się. Wiedziała co w niej się znajdowało i wiedziała co przeczyta. Serce rozdzierał jej ból, że to nim się to stanie upłynie tak wiele czasu. Ale z miłością i wdzięcznością myślała o tym, że wszystko o co kiedykolwiek prosiła spełniło się. Chciała, żeby jej mężczyzna był wyjątkowy i tak było. Chciała kochać i być kochana i tak było. Chciała być szczęśliwa i tak było. Czego mogła chcieć więcej? -Tak bardzo za tobą tęsknie- wyszeptała. A wiatr delikatnie musnął jej policzek i zakołysał włosami. Zupełnie jakby był obok niej. - Odwiedź mnie kiedyś, kiedy będę spaławyszeptaj mi do ucha że mnie kochasz. Tak bardzo brakuje mi twojego głosu- pociągnęła nosem. Nie przejmowała się ludźmi ani nikim innym.- Pamiętasz naszą kolację w dniu kiedy dostałam prace? Prosiłam cię wtedy o coś a teraz dziękuje z całego serca, że to się spełniło. Teraz wiem, że na zawsze będziesz ze mną, że zostałeś Maja podniosła się z ciepłego piasku i poprawiła bluzkę. Kiedy gładziła miękki materiał jej ręka zatrzymała się na brzuchu. Uśmiechnęła się do siebie i przez chwilę gładziła swój lekko zaokrąglony brzuch. Jeszcze raz napełniła swoje płuca czystym, morskim powietrzem i poczuła się napełniona spokojem i radością. -Kocham cię i nigdy nie przestanę!- powiedziała i ruszyła brzegiem morza. Ślady bosych stóp odbijały się w miękkim piasku. Trwały tylko chwilę bo natychmiast zmywała je woda. Z wielką siłą czyściła każde zagłębienie. Tak jak życie. Choć pamięć o ukochanym i każda chwila i wszystko co jej pozostało nigdy się nie zmienią. Nie zmyje ich żaden ocean. A miłość będzie trwać wiecznie. Nawet jeśli nas już nie będzie" Nie chcę żeby mnie czytały erotomanki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanowiłam się chyba ujawnić
eee myślicie, żebym założyła bloga? Poważnie? Ale z drugiej strony nie można wysyłac do wydawnictw teksów wcześniej publikowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×