napady zlosci gniewu, drzenie rak, sennosc i wieczne znudzenie,zmeczenie

Dla obcych ludzi i dla znajomych jestem mila, zawsze chcetna do pomocy, ale dla najblizyszych jestem okropna, czesto wyzywam sie na swoim chlopaku, czesto zloszcze sie na niego z bardzo blahych powodow(a wlsciwie to bez powodu) jak mam wystepowc publicznie np.odczytac referat przed grupa(ktora dobrze znam bo studujemy razem) to trzesa mi sie rece drzy glos(wlsciwie to wole dostac pale niz wystapic i przez wszystkie lata studiow tylko 2 razy cos wyglaszalam) duzo spie minimum 10 godzin, wiecznie jestem taka znudzona nic mi sie nie chce, mam juz tego dosc kiedys mialam duzo energi(te telepaki i leki przed wystepami to od zawsze od malego dzieciaka) co zrobic, gdzie szukac pamocy?jak z tym walczyc

ja też tak mam...

objawy podobne do niedoczynnosci tejze

miałam badanie na tarczycę i wszystko w normie, a to jest takie męczące...

ale samo tsh, czy oznaczyłaś też hormony? bo zdarza się, że tsh możesz mieć w porządku, ale ft4 i ft5 może leżeć :)

ew cukier sprawdź. chorniczne zmęczenie może być objawem m.in. cukrzycy. ew to stres :)

miałam samo tsh dzięki za radę :)

do pychologa moze masz depresje

możliwe że to też anemia. a jak u ciebie z apetytem? :) Włosy ci nie wypadają? Nie masz szorstkiej skóry?

włosy wypadają co jakiś czas, a to po zimie, a to po wiośnie. mogę zjeść całą lodówkę (wagę mam w normie), albo mogę nie jeść nic przez dwa dni i tez jest dobrze. depresja? chyba jestem na to za młoda, mam raczej takie huśtawki nastrojów, z przewagą tych gorszych męczy to mnie, a przede wszystkim ludzi mnie otaczających.. jestem zla na siebie, ale nie potrafię z tym nic zrobić

antykoncepcyjne? bo objawy sa identyczne jak przy zle tolerowanych by the way-depresja pojawia sie w kazdym wieku

nie, nie biorę tabletek anty