Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mncxknakxas

Nauczylam sie robic kartacze..

Polecane posty

Gość mncxknakxas

czy tkos jeszcze umie< zawsze myslalam ze dlugo sie robi je ale ja mam maszyne mielenia ziemniakow, wiec mielenie zajmuje 5 min, gotowanie ziemniakow bo trzeba ich miec pol na pol zajmuje jakies 40 min, lepi sie szybko gotuje tez jak sa male to jakies pol godzinki, ale jaka pycha, kolezanka mnie nauczyla jestem super szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyżby reklama maszynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz za spostrzegawczosc
zadna reklama,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat kartaczy nie robi sie z ugotowanych ziemniaków :/ :/ :/ tylko z takich startych a potem odciśniętych :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie prawda, robi się część ze startych i odciśniętych i część z ugotowanych. Tych surowych ma być ciut więcej. Uwielbiam kartacze mojej mamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...w kwestii formalnej
..inaczej zwane cepelinami :) Specyjał kuchni kresowej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wlanie ze
racje ma ten co mowi,ze prawdziwe kartacze robi sie z surowych, odciskanych kartaczy, dodatek gotowanych to maks 3 kartofelki, ale moze co kraj to obyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podlasianka..a propos tematu... cytat ,,nazywane też cepelinami. Oryginalna potrawa litewska, znana doskonale w okolicach Puńska i Sejn, ale nie tylko. Przygotowuje się ją z ziemniaków, mięsa, cebulki, przypraw. Kartacze to obrazowo mówiąc duże owalne pyzy ziemniaczane z nadzieniem mięsnym. Ciasto podobnie jak na cepeliny . Różnica polega na kształcie klusek. Kartacze są okrągłe a cepeliny jak cygaro. Składniki: 1,2 kg mączystych ziemniaków 40 dag mielonej wieprzowiny 30 dag mielonej wołowiny 2 cebule łyżeczka oleju po 5 dag słoniny i boczku sól, pieprz Sposób przyrządzenia: Połowę ziemniaków obrać, opłukać, zetrzeć na drobnej tarce. Starte ziemniaki odcedzić z soku na sicie. Sok zachować, odstawić w misce na ok. 30 minut. Resztę ziemniaków wyszorować, ugotować w łupinach w osolonej wodzie. Odcedzić, ostudzić, obrać i zmielić lub przecisnąć przez praskę. Cebule obrać, posiekać, jedną podsmażyć na oleju. Mięso włożyć do miski, dodać podsmażoną cebulę, dokładnie wymieszać. Masę przyprawić solą i pieprzem. Ugotowane ziemniaki wymieszać z surowymi. Sok z surowych ziemniaków ostrożnie zlać, a pozostałą na dnie miski skrobię dodać do masy ziemniaczanej, zagnieść. Z ciasta ziemniaczanego uformować gruby wałek. Odkrawać kolejno kawałki grubości około 2 cm, na każdym kłaść po łyżce masy mięsnej, ciasto dokładnie zlepiać, formując okrągłe kluski wielkości małego jabłka. W dużym garnku zagotować osoloną wodę. Gdy zacznie wrzeć, wkładać stopniowo kartacze, nie przerywając wrzenia. Gotować na najmniejszym ogniu ok. 50 minut od wypłynięcia. Słoninę i boczek pokroić w małą kostkę, wytopić, dodać resztę cebuli, zeszklić. Kartacze wyjąć łyżką cedzakową, ułożyć na talerzach. Polać tłuszczem ze skwarkami i cebulą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja babcia robiła w takim razie cepeliny - a pochodziła z suwalszczyzny. Jakie to było dobre....i kaloryczne :) I jeszcze piekła babkę ziemniaczaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo kiszka mniam mniam... jednak przeprowadzilam sie do Szczecina (Z białęgostoku) i tutajk nie uswiadcze kiszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak tylko nigdzie nie ma grubych jelit ..... tylko takie cieniutkie jak na kiełbase :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartacze- zdecydowanie ziemniaki surowe+gotowane. Bajka, tak samo babka i kiszka. Uwielbiam taką rozpustę. A powiem ciekawostkę, że w moim domu od kilku pokolen robi sie kartacze z miesem juz ugotowanym(ugotowane, zmielone, przyprawione z majerankiem). Od zawsze takie jadlam i takie tylko pamietam. Do tej pory nigdzie sie z tym nie spotkalam. W restauracjach i u znajomych zawsze w srodek wklada sie surowe miesko. Ktore gotuje się już w ciescie z ziemniakow. tak czy siak, smakuje mi i jedna i druga wersja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrocławianka...
Właśnie obejżałam program Magdy Gesler i usłyszałam o nich pierwszy raz w życiu. Ok to teraz zabłysne przed starym jak to mówią!))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też wrocławianka
Robię je od lat,u nas nazywamy je pyzami.40 % ziemniaków gotowanych,przepuszczonych przez praskę,60% surowych tartych na tarce o najmniejszych oczkach,do tego 1 jajo,kilka łyżek mąki ziemniaczane,sół,wyciśniętą wodę z tartych dodaję do wody,w której będą się gotowały,to żeby nie były takie "kułate"Jako farsz stosuję taki sam jak do pierogów ruskich,gotowe okraszam smażoną cebulką - niebo w gębie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też wrocławianka
kudłate - miało być!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wam się to podoba?
to najlepsza wyżerka na świecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×