Dlaczego to facet ma zrobic pierwszy krok?

A kto powiedział, że musi? Zresztą zapytaj kolegów, którzy wobec dziewczyny, która jako pierwsza okazuje zainteresowanie stosują określenia typu "desperatka"

Jako facet z pewnym życiowym doświadczeniem ,powiem jedno ,są czasy nastolatka i dorosłego faceta tak samo kobiet , kiedyś sam starałem się i pierwszy krok , dziś po latach (wiek40+)to nie jest takie oczywiste kto ma zrobić pierwszy krok wszystko zalezy od wielu czynników: -samej sytuacji poznania czy okoliczności -statusu związkowego czy towarzystwa w jakim jest dana osoba -dużą rolę odgrywa też przeszłość osoby która jest podmiotem (sory za słowo )szczególnie chodzi o osoby sparzone przejawiają one nieraz lekką oschłość czy izolują sie tarczą dotyczy to facetów ze tak powiem tych bardziej czułych ,oni w 90% nie zrobią 1 kroku chodźby jak mocno chcieli widok osoby innej która nawet im się podoba paraliżuje ich dosłownie ,wiem smieszne ale prawdziwe dotyczy wiekszość facetów po przejściach z winy kobiety . Dużą role ma też zachowanie kobiety i wyglad nie raz mi samemu podoba sie kobieta ale oceniam ze nie moja liga i rezygnuje po kilku spojrzeniach czy zwykłej wymianie uprzejmości w takim przypadku pozostaje tylko reakcja kobiety bo to nie czasy facetów nachalnych , nieraz słyszałem kpiny z faceta jak uparcie kilka razy próbował , chodż nieraz jak koleżanki poszły pani zmieniała zdanie tylko akurat umnie to nie przejdzie . dzisiejsza kobieta wartościowa sama wie co chce i wie kiedy trzeba interweniować pozdrawiam