Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość faficzka2006

własna firma krok po kroku

Polecane posty

Gość faficzka2006

Noszę się z zamiarem otworzenia firmy. Pewnie i niejedna/niejeden z Was. Niby wszystko wiemy, ze GUS, że US, że rachunek itp itd. A moze ktos by opowiedzial jak to w praktyce wygladało/wyglada. Skad wzięly sie pomysly na Wasze biznesy.Skad pieniądze na rozruch. Jak to z dotacjami z UP/UE jest naprawde?Kwestie opodatkowania. Co się naprawdę opłaca. No i parę przestróg dla początkujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja_-ias
Tak na prawde to zbyt dużo zajęcia jak na jedną osobę;/. Przynajmniej na początku niestety. Za dużo człowieka przytłacza, martwi i nie pokoi - i tak na prawdę to nie wiadomo ze co sie zabrac od początku. Ale już odpowiadam na Twoje pytania. Mój pomysł na biznes wziął się z tego ze kiedyś chciałam kupić mężowi na prezent aparat - ale w mojej miejscowości nie było zadnego sklepu elektroncznego więc pomyślałam "a czemu nie spróbować?". CO do kasy na rozpoczęcie....miałam/mieliśmy z mężem odłożone ok 50 tyś więc na początek wystarczyło, ale pociągnęłam tez kasę z UE. Kolega pracuje w biurze CKD Hetman, które zajmuje sie m.in. pozyskiwaniem środków z UE i troche kasy wpadło. Hmm najtrudniejsze jest Twoje ostatnie pytanie "co się naprawdę opłaca?". To już musisz zbadać sama okolicę i zobaczyć czeg tak na prawde w niej brakuje. U mnie brakowało sklepu z elektroniką i interes jak na razie idzie do przodu.. Aha i jak będziesz robiła analizę rynku to lepiej zrób ja dobrze, bo pomyłka może skutkowac niepowodzeniem biznesu i stratą zainwestowanych pieniedzy;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vera64
W moim przypadku pomysł na własną firmę wziął się z konieczności. Zwolnili mnie z poprzedniej firmy i musiałem sobie jakoś radzić. Po pół roku szukania nowej posady i przejedzeniu znacznej części oszczędności postanowiłam, że rozkręcę własny biznes, a konkretnie to mały, osiedlowy sklep spożywczy. Tak się dziwnie złożyło, że na moim osiedlu nie było takowego, więc wydawało mi się że popyt na takie usługi będzie. Na szczęście się nie pomyliłam :) Za pośrednictwem tej firmy: http://www.ckdhetman.pl/ udało mi się pozyskać dotację na start. Dzięki tym pieniądzom kupiłam całe wyposażenie ( ladę chłodniczą i metalowe półki ) i starczyło jeszcze na opłacenie półrocznego czynszu za wynajem lokalu usługowego. Tak jak już napisałam, ryzyko się opłaciło i biznes się kręci. Kasy spokojnie wystarcza mi na życie, a jeszcze co miesiąc odkładam parę złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agta1234
ho ho ho jakie reklamy!!zal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×