Przywaliłem w ryj głupiej ździrowatej kobiecie mojego ojca i... nie żałuję

AŻ DWA RAZY przez tą ladacznicę przebywał na oddziale psychiatrii w stanie załamania nerwowego, był wielokrotnie poniżany i sponiewierany przez tą złą kobietę. Doprowadzała go do ostateczności, okradała, wciągała swojego nastoletniego syna aby mu dokopać. Ponadto starała się skutecznie rozpiepszyć dobre relacje ojca ze mną. Ojciec obiecał niejednokrotnie że się wycofuje, że jest mu ciężko bo ją kocha ale że to nie ma sensu i co... dzisiaj dorwałem ją, mojego ojca i jej bachory przed jej blokiem. Zasadziłem dziwce w ryj, chyba rozciąłem jej wargę :P Ale powiem tylko tyle że NIE ŻAŁUJĘ i najchętniej zrobiłbym to jeszcze raz tyle że mocniej!! A co na to mój ojciec? Chce żebym poszedł na łatwiznę i ją przeprosił, wtedy ona wycofa oskarżenie. A jeśli tego nie zrobię to pewnie ojciec z nią znowu się pokłócą, ale związek może na dobre się rozleci i ojciec zostanie uratowany!! Ja dostanę wezwanie na komendę albo do sądu, ale nie z taką dziwką dawałem już rady :P A co wy byście proponowali? Jest sens ją przepraszać i unikać konfrontacji z władzami? Ja też mam na nią haki, jakbym chciał też mogę ją udupić jak co... piszcie jakie są wasze rady!!

w sumie pójdzie to na kłotnie rodzinna, jezeli lasencja nie dostanie powyzej 7 dni zwolnienia to moga ci zawiasy wlepic co najwyżej,gorsza sprawa z ojcem ,bo ty jestes jak dorosły za niego ,on jak kukła taka ,i nie wi8adomo po czyjej stanie stronie

takie sprawy inaczej się załatwia, należy załadować do auta i do lasu zawieść i bagażnik otworzyć i kazać aby łopatą dół kopała dla siebie wiadoma sprawa a jak się będzie mieścić w dole to ma się w dole położyć i czekać aż rozpędzone auto do tego dołu wjedzie , krótko i konkretnie i spoko !

To nie jest prowokacja, a co do zawiasów to też myślę że aż tak źle nie będzie :) Dziwka może co najwyżej wnieść sprawę z powództwa cywilnego i jeśli przegram (a to mało realne) to zapłacę jej jakąś tam kwotę za zniesławienie i uszkodzenie ciała (w dodatku minimalne uszkodzenie). A z racji tego że ojciec doprowadził do całej tej sprawy, to i tak on będzie musiał za mnie bulić więc tutaj koło się raczej zamyka... Mam tylko cichą nadzieję ze po całym tym zajściu ten toksyczny związek RAZ a dobrze się rozpiepszy !!

to juz karna bys miał,a takto faktycznie jakies tam odszkodowanie ,a steremu nie pomożesz jak sam sie daje robić , bo ty bedziesz laske napierdalał a stary usiłował godzic i ja wybielić posrane to masz wspólczuje

obawiam się że metodami siłowymi nic nie wskurasz,... najlepiej jak ojciec zrozumie że to nie ma sensu i zakończy znajomość nie ze względu na innych, np na ciebie, tylko dla SIEBIE>