DZIEJA SIĘ ZE MNA DZIWNE RZECZY!!

mam 21 lat, so tej pory nigdy niałam problemów z nauką, zawsze świetnie się uczyłam itd. Od jakichś 2 miesięcy zaczęłam się jakby...jakać!! Kiedy z kimś rozmawiam nie umiem powiedziec tego,co bym chciała, muszę się zastanowić, bo słowa mi się plątają, moja mama powiedziała,że ostatnio mówię jakby wolniej:( Nawet ostatnio doszło do tego,że mam kłopoty z liczbami:( Często boli mnie głowa,ale tylko czole od pulsu do pulsu, cisnienie niskie.:( Wie cos ktos,co to moze byc?

podobno czesta masturbacja moze prowadzic do jakania, z organizmu mezczyzny wtedy wiele cennych substancji ucieka

nie zebym cos sugerowal oczywiscie. a jak Twoj sluch?

starzejesz sie :-(

kawe pij.. zacznij palić.. po co sie tak katować? :-o

a może jesteś w 'cionży' urojonej ?

za duzo alkoholu i imprez

player dobrze prawi niestety mlaskanie slimaka zle robi ogolnie na organizm :-(

zrób badania, stan podobny do takiego po wylewie:(

Idź do lekarza, to dość niepokojące.

kivoj- własnie, boje sie ,że to cos z mózgiem:( co do innych to po 1) jestem dziewczyną po 2) nie piję po 3) nie palę po 4) w ciąży nie jestem.

a nie prościej iść do lekarza i zrobić badania, zamiast zbierać durne komentarze?

andzia - wybieram sie do lekarza w poniedziałek, ale myślalam,ze moze ktos wie cos o tym,moze ktos sie spotkał juz z czyms takim

:(

bardzo dobrze, że idziesz do lekarza! Tylko nie daj się zbyć byle czym i zrób wszystkie możliwe badania. Bo z Twojego opisu nie wygląda to różowo i w dodatku zdaje się, że szybko się rozwija:-( Mam jednak nadzieję, że to nic poważnego i da się skutecznie "naprawić". Powodzenia!

dzięki andzia:)

ciśnienie to może to być niedotlenienie mózgu,upieraj sie by Ci zrobiono tomografie głowy lub rezonans,pozdrawiam

szczerze, to zdaję sobie sprawę,że to nic dobrego nie wróży, obawiam się jakiegoś tętniaka:( jakies zmiany w mózgu na pewno zaszły skoro mam problemy z mową itd.

miałam problem z mówieniem i ruszaniem ręką prawą ,okazało sie że miałam udar,szczęście od Boga że z tego wyszłam ,nie myśl na przód pesymistycznie ale myśle że nie czekaj do poniedziałku by pójść do lekarza!

wiesz ja mam cos podobnego od jakiegos -moze okolo roku widze ze mam problem z pisaniem z ortografia, interpunkcja -nie wiem kiedy postawic kropke, przecinek itd moze to brzmi smiesznie, ale to bardzo frustrujace

pogorszyl mi sie tez wzrok

rozumiem Cię:( mnie też te moje problmey wkurzają:( nigdy tak nie miałam. np chce apisac 208 a pisze 280 i zastanawiam sie co jest nie tak:( momentami czuje sie jak analfabetka

mam dokladnie to samo to jak cofanie w rozwoju, aby cos napisac musze sie zastanawiac sprawdzac itd. w podstawowce nie robilam takich bledow a najgorsze jest to, ze nie wiem czy cos sie pisze razem czy osobno albo nie widze roznicy miedzy ,,i,, a ,,j,, nawet trudno to wytlumaczyc

up up,moze ktos jeszcze sie wypowie

moze to zapalenie opon mózgowych czy cos albo niedotlenienie

:(