Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no ileż można

Mam dziką ochotę na seks, a mój narzeczony

Polecane posty

Gość no ileż można

... też ją ma, ale kompletnie nam się nie układa w łóżku. I to na tyle, że wolę nie kochać się w ogóle. Seksu nie było od kilku miesięcy, no dramat :( Mam taką ochotę, a na pewno go nie zdradzę. Nie wiem już, gdzie mam szukać ujścia, chyba zaraz zacznę kopać ściany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda ścian..remont murowany..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera...... a powiedz mi czy Ty mu o tym powiedziałaś ???? czy on wie o tym że masz ochote i że chciałabys coś w łużku zmienić że chcesz tak bardzo ale spróbujmy coś zrobić bo jest coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ileż można
On wie, że mam ochotę. Rozmawialiśmy już wiele razy na ten temat, coś tam próbowaliśmy, ale mimo najlepszych chęci z naszej strony było to bardzo mało spontaniczne, a za to bardzo krępujące. Po prostu każde z nas ma inne oczekiwania w łóżku... Nie mówię, że on jest złym kochankiem. Kręcą nas inne rzeczy i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ileż można
No, nawet bardzo źle. Nie chcę go zostawiać z takiego powodu. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ileż można
Trzy lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne to dla mnie, nie wierze ze kompletnie nic wspolnego Was nie laczy w lozku i w seksie.. przeciez wazne zeby final był Ok :D a tak czy siak mozna tak sie piescic, ze bedzie i jemu i Tobie dobrze... chyba ze mowa jest o pejczach, maskach, duszeniach i ujezdzaniu.. a on sie boi no to coz.. :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i od jakiego czasu tak sie męczycie od poczatku??? >>>>>>>>>>>>>>>Tus ojos... en fuerte momento!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedyletant
no i co zamierzasz zrobić, autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ileż można
k.kobieta - ważne, żeby w ogóle był finał :) W moim przypadku raczej nigdy go nie ma, a jeśli jest, to tylko dlatego, że wcześniej intensywnie fantazjowałam i sama się nakręciłam. damiandak- na początku to jeszcze mieliśmy w sobie mnóstwo entuzjazmu, jak to na początku i może trochę mniej egoizmu. Przymykaliśmy oczy na brak fajerwerków. Bo prawdziwych fajerwerków nigdy nie było :( niedyletant - nie mam pojęcia. Myślałam, że może ktoś był w podobnej sytuacji i coś mi podpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko- to kiepsko :( , moze nakrecajcie sie wspolnie ostrymi filmami? rozmawijacie o tym, wprowadzcie troche pikanteri do lozka.. slowka, gadzety? Kurcze.. mlodzi jestescie, szaleje sie za mlodu i szaleje sie po 40 ! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ileż można
Hehe, no właśnie pornole też lubimy różne :P Ja lubię takie z jakąkolwiek fabułą, np. wersje porno znanych hitów kinowych. On ogląda takie, gdzie od pierwszej sekundy jest rżnięcie, sorry za wyrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy jak znim o tym rozmawiałaś i zadałaś to pytanie czyli kochanie czy widzisz że mamy z tym problem czy spróbujemy coś z tym zrobić itp. co on na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska kobieta
To może obejrzyj pornole z akcją, bez fabuły - w końcu w tych Twoich też do akcji dochodzi, więc się nie zgorszysz ;) a jeśli poskutkuje to udanym seksem, to raczej nie będzie to zbyt wygórowana cena ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasciwie to nie wiem w czym macie problem? Moze oboje sie nie podniecacie, zero chemii i iskry. Skoro z pornolami nie ma finału to kiepscizna :( hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam.. ze ta fabuła, dluga akcja, glupie wejscia w pornolach psuja klimat... popieram gust Twojego faceta autorko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale rozumiem że nie masz podejrzeń ze on na boku ?? >>>>>>>>>>>>>>>Tus ojos... en fuerte momento!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ileż można
Próbowałam oglądać "jego" pornole, ale mnie to niespecjalnie podnieca. Raczej śmieszą mnie te panienki udające podniecenie. A jak oglądam taki z historią, to jestem w stanie "uwierzyć" w chemię między bohaterami i przynajmniej w mojej głowie oni mają z tego przyjemność i wtedy mnie to kręci. Nie podejrzewam go o skoki w bok, ale nigdy nic nie wiadomo. Nie zdziwiłabym się, ostatecznie on też ma swoje potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bizja
Ale czym się różnicie w tym łóżku, bo ja kompletnie nic z tego nie wiem. Chcesz rady, a nic kompletnie nie napisałaś o problemie. Co lubi on, a co Ty? Czym różnią się wasze potrzeby i fantazje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ileż można
Na co dzień lubię być całowana i głaskana po CAŁYM ciele, wrażliwy mam zwłaszcza brzuch i plecy. A on nie dotyka nawet moich piersi... Ogólnie lubię jakieś zabawy, przebieranki, odgrywanie scenek typu studentka przychodzi do profesora na zaliczenie, coś w tym stylu, no wiecie. Z hardcorów marzy mi się pissing, ale mój facet nigdy nie uzna tego za podniecające. Chciałabym być ciągnięta za włosy i traktowana troszkę brutalnie, ale on nie chce. Nie lubię minetki. Albo lubię, ale jeszcze o tym nie wiem, w każdym razie nikt nie zaspokoił mnie w ten sposób. On lubi oral w moim wykonaniu, lubi szybkie numerki, lubi, gdy się ubieram w pończoszki itd., namawia mnie na seks analny. Ja w zasadzie nie mam oporów, wiem, że gdybym miała satysfakcjonujący normalny seks, to w ramach eksperymentowania zgodziłabym się. A tak to boję się, że się zniechęcę i do tego. No, z grubsza tyle. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska kobieta
a gdyby to tak troche polączyc... przebieranki i seks analny - skoro nie masz oporów... oboje mielibyście to co chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedyletant
przebieranek i pissingu nie rozumiem, ale akcje typu "mały brutal" w łóżku już jak najbardziej tak :D dziwne, że twój facet lubi pornosy z czystą akcją a z fantazji tylko anal a może w tych jego fi,mikach jest jakiś wspólny element, który i tobie pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klllert
Ale ja nie rozumiem.. On lubi szybkie numerki i pończochy a Ty trochę "brutala" w seksie i przebieranki Przecież to da się tak połączyć żeby Wam obu było dobrze Anal też przecież może Wam obu pasować , może nie jako brutal bo tu trzeba być delikatnym ale może to super element dominacji, bo ta widzę Cie mocno kręci. Lubisz jak całuje Twój brzuch i piersi a on tego nie robi, to go nie rozumiem, może dlatego nie lubisz minetek bo ląduję od razu z jęzorem w Twojej małej zamkast Cię nakręcić, podroczyć się z Tobą W Seksie trzeba odrobiny inteligencji, bo da się dopasować, ale ważne jest też aby zrozumieć potrzeby partnera A Pissing ?,ja np nie rozbiłem tego nigdy, ale mógł bym w sumie spróbować, najwyżej mi się nie spodoba. Ale to jedyna rzecz którą rozumiem że może mu się nie podobać, ale reszty u Was nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×