bylam swiadkiem takiej sytuacji w tramwaju....

jechala matka z jakims ok 6 - 7 letnim dzieckiem, i bylo ono niegrzeczne, klepalo mame po pupie, wyrywalo sie, ogolnie niegrzeczne, cos tam bylo ze mama zachcianki nie spelnila, w koncu sie troche uspokoil, a ta kobieta powiedziala zeby sie nie podlizywal, ze i tak mu wpisze "dwa minusy do zeszytu", a dziecko znowu " nie wpisuj " i " nie wpisuj" :D prowadzicie jakies zeszyty zachowania dziecka? :D

to chyba ta metoda nie dziala na tego dzieciaka :P jezyk pokazywal mamie itp :D

Żenujący sposób i dla desperatów. Nie chciałabym się ośmieszać w oczach dziecka.

o jakbym jebnęła o szybe to by mi w ręku tylko jego rączka została :D a szczerze to dziecko trzeba wychowywać i trzymać twarda ręka bo potem sie takie właśnie rozwrzeszczane robią.

wiem coś o tym. opiekuje sie takowym. matka go rozpiesciła jak jasna cholera. dziecko ma trzy lata a odnosze wrazenie ze matka wynagradza mu swoja nieobecnosc fiirmowymi ciuchami. jak boga kocham.

o jak ja nie znosze rozpuszczonych bachorow!!! bezstresowe wychowanie wychodzi potem w praniu jak synek czy coreczka walna mamusie w twarz bo nie chce dac kaski na fajki..