Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość babese

Mam czworo dorosłych dzieci!!!

Polecane posty

Gość babese

Które mają już swoje dzieci, swoje rodziny! My z mężem mieszkamy w dużym domu, postanowiliśmy że w przyszłości po naszej śmierci ten dom pójdzie na cztery części, ale dzieci się na to nie wyrażają zgody i wszystkie by się chciały do nas wprowadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babese
Prosze o rade, z mężem już postanowiliśmy. Jeszcze myślimy o jednej opcji że dwoje dzieci by się do nas wprowadziło, ale pozostała dwójka musiała by zostać spłacona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakoś tak enigmatycznie
piszesz.Dlaczego dwoje dzieci chce się do was wprowadzić?Wprowadzenie czy nie -i tak po ewentualnej waszej śmierci dom czy jego wartość nalezy się wszystkim dzieciom po równo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprzedaj dom, podziel kase na 4 części, a za reszte kup mala kawalerke dla siebie i męża. W przeciwnym razie beda sie klocic i walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najlepszą babcią jest
Dzielisz dzieci na lepsze i gorsze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cokolwiek zrobicie i tak ktoś
bedzie niezadowolony. Najuczciwiej powiadomić wszystkie dzieci o zamiarze sprzedaży domu i podziale po 1/4 dla każdego. Jeśli któreś z dzieci chce zamieszkać w tym domu, to niech je od was kupi za 3/4 ceny a reszte rozdzielicie dla pozostałej trójki. To są bardzo trudne sprawy i cieszę się, że mam tylko jedno dziecko. Mając w pamięci to, co stało się po śmierci moich rodziców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakoś tak enigmatycznie
ale o tę kawalerkę po rodzicach też będą walczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babese
Problem w tym że one już oto walczą. Między innymi pytają się oto dla kogo będzie dom po naszej śmierci. Zatkało mnie jak to usłyszałam, bo poczułam się jak bym już miała umrzeć, ale już najwyższy czas o tym pomyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niezłe masz dzieci
dopóki żyjecie nic nie musicie robić. Wasz dom a nie dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babese
Wiem że nic nie musimy, ale chcemy to załatwić jak najszybciej żeby między dziećmi po naszej śmierci nie było żadnych niepozozumień. Poza tym mnie i mężowi już nie wiele czasu zostało, ja mam 63 lata a mój mąż 70.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najlepszą babcią jest
'Między innymi pytają się oto dla kogo będzie dom po naszej śmierci. " Po pierwsze -pytanie niestosowne Po drugie robie zapis i po Waszej śmierci dom przekazuje po równo na wszystkie dzieci . Po trzecie - Dzieciom na to pytanie równie głupio odpowiadam np. tak jak moja babcia mówi " dom przekaże na schronisko dla kotów,bo ich nie lubię " a nie chcę aby ten dom stał się źródłem nieporozumień między wami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niezłe masz dzieci
cokolwiek zrobicie teraz to i tak po waszej śmierci będą nieporozumienia bo to widać. A jeśli teraz zrobicie jakieś ruchy to tym bardziej narzicie się na kwasy w rodzinie. Należy dzieciom dać do zrozumienia , że to wasz dom i jak zechcecie tow spadku przekoażecie go na schronisko dla kotów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takim przypadku to
najlepeij przepisać komus zupelnie innemu albo oddac jakies fundacji czy cos.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz
Nie ! spzredac cos co nalezało do nas od zawsze ?? tosz to głupota ! Skoro dzieci są dorosłe to wchodzi tylko opcja taka jaką tu pzredstawie i bedzie najsprawiedliwsza !! ci co są w miare bogaci , albo maja zdolnosc kredytową by wziasc kredyt nich dostaną dom , a swoje rodzenstwo nich spłacą - jezli ta opcja im sie nie podoba , albo zadne nie ma kasy by zamieszkac w tym domu - to pozostaje spzredac dom i kase podzielic . Ja osobiscie bym sie wkurzył jak by moje dzieci sie nie dogadały w kwesti pzrejecia domu ktory budowałem sam , albo kupiłem za ciezko zarobione pieniadze , spzredał bym dom , zakupił mieszkanie , a reszte pzreznaczył na wojarze po swiecie , swiat jest piekny , zobaczył bym w koncu lodowiec w Argentynie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz
babese Wiem że nic nie musimy, ale chcemy to załatwić jak najszybciej żeby między dziećmi po naszej śmierci nie było żadnych niepozozumień. Poza tym mnie i mężowi już nie wiele czasu zostało, ja mam 63 lata a mój mąż 70. ===================================== w takim razie nie musicie nic robic , zadziała tu prawo dziedziczenia , czyli wszyscy po równo , ale wiesz jak sie to skonczy ?? zdziadowieniem domu i jego zniszczeniem - wiec spzredaj go jzu teraz , zamien na mieszkanie i pojezdzij po swiecie olej dzieci jesli tak stawiają sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babese
Problem w tym że ja wiem co dzieci zrobią z tym domem po naszej śmierci, i tak dom wtedy pójdzie do sprzedania. Jeśli przepiszem na jedno albo dwoje to któreś dzieci będą pokrzywdzone. Problem w tym że każde z moich dzieci już nabrało kredytów, więc takiej zdolności nie posiadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babese zamiast w kolko
myslec o doroslych dzieciach to pomyslcie wreszcie o sobie! tyle sie wam nalezy! tak jak wyzej - sprzedajcie dom, kupcie mieszkanko a pieniadze wykorzystajcie na siebie - jakies podroze cz cos!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz
jesli pzrepiszesz na jedno czy dwoje , to i tak reszcie pozostaje prawo do zachowku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieciaki sie wami nie przejmu
zbytnio wiec po co wy sie nimi przejmujecie? sa dorosle a skoro tak podchodza do sprawy to coz...zamiast przepisywac im dom i by potem byly klotnie itp. sprzedajcie go, kupcie jakies male mieszkanie a reszte pieniedzy ze sprzedazy wydajcie na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babese
Może to dobry pomysł by pomyśleć o sobie, tylko że jedna z moich córek, a potem syn sugerowali by zrobić zapisy w księgach wieczystych na nich. Sama dokładnie nie wiem o co w tym chodzi, ale rozmawiali o tym z nami już kilka razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram lewicę
babese--Masz 4 dorosłych dzieci,wiec jestes juz bardzo,a to bardzo dojrzała,wiec posrepuj jak dojrzała kobieta,bo wstyd sobie robisz zakłądając taki temat na forum i do tego chyba juz dwukrotnie. Takie sparwy ustala sie z mezem,dziecmi,a nie szuka porady na kafe.Jezeli chcesz zasiegnac porady,bo nei wiecei co zrobic,to radze udac sie po nia do profesjonalisty,adwokata ktory doradzi Wam jak postąpic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz
co w zyciu autorko widziałaś ? gdzie byłas ? chcesz tak umrzec ? powiesz ze stara juz jestes , ze sie nie chce itd. sprubój , a gwarantuje , ze bedziesz zadowolona . Byc moze jest i tak , ze nalezysz do osób tzw. domatorów , wtedy nikt cie nie pzrekona na wojarze po swiecie i mamy problem . Zawsze jednak mozesz spzredac dom i kupic coś małego całorocznego w górach (mniejszych , wiekszych ) czy na mazurach i tam mieszkac , a reszte podzielic . Powiesz starych drzew sie nie pzresadza ! i tu znowu mam problem . Moja mam ma nas dwóch ja i brat , zawsze wszystko po rónao dzieliła całe zycie , nawet po smierci taty kase z jego ksiazeczki podzieliła miedzy nas , mimo ze nalegalismy by sobie pojechała na wczasy ekskluzywne - wiec troche wiem jak to wyglada z twojej strony bo jak bym mame widział Mama jednak ma domek w górach - letniskowy , mama ma jednak rozsadnych synów - bo tak nas wychowała , mieszkanie ma wlasnosciowe , jest juz zapisane na nas , co z nim zrobimy po smierci jej ja nie interesuje , bo wie , ze zrobimy dobrze .ale mieszkanie to mieszkanie - dom to całkiem inna bajka - chyba ze to stary dom wymagajacy wiele remontu - to to bym sprzedał by nie pozostawic po sobie dzieciom kłopotu - tym bardziej jak masz ich takich walczacych o swoje , a swoje jak to moja mam brutalnie mówi jest to co jest w ksiegach wieczystych zapisane i to co wysrasz ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie dwóch się bije -
tam trzeci korzysta :) zapisz ten dom mnie - już ja nim zarządzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poza tym dom wymaga
predzej czy pozniej roznych prac remontowych a wraz z wiekiem bedzie wam ubywac sił. czy w zwiazku z tym nie korzystneijsze i wygodniejsze bedzie mieszkanko dla was? A resztę kasy wydajcie na siebie! Pomyslcie wreszcie o sobie i swoich przyjemnosciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz
nie zawsze ustalanie takich spraw w rodzinie jest dobre , tym bardziej jak dwoje sugeruje by pzrepisac dom na nich !!! nie chce tu pzrytaczac pzrykładu z swojej rodziny , gdzie to ciotka pzred smiercia nie zrobiła porzadku i teraz jest syf , a syf jest tylko dlatego , ze jedno z dzieci mataczec zaczeło , wytwarza pzreciwko drugiemu fałszywe swiadectwa , ze sie ten znecał psychicznie nad matką a wszystko po to by mieszkanie ktore ten drugi wkupił za zaciagniety kredyt , znaczy sie dał pieniadze matce by ta wykupiła .... bo zadziałały znizki . dzis stało sie powodem sprawy sadowej trwajacej 1.5 roku Nie dopusc do tego , bo licho wie co sie tam dziac po twej smierci bedzie ... a mozesz sie naprawde zdziwic i jesli myslisz , ze - to nie moje dzieci , one są inne - to daj Ci Boże , ale co jesli inaczej ? tu w mym przykładzie jest podobnie , pewnie sie ciotka w grobie pzrewraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram lewicę
Powtarzam. Autorko,nie mozesz podjac decyzji,skorzystaj z fachowej porady u adwokata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz
ale tu adwokat nic innego nie powie ! jest 4 spadkobierców , by cokolwiek dac jednemu , drugiego trzeba wydziedziczyc ! alebo spłacić innej opcji nie ma bo takie jest prawo !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz
by cos dostał z tych 4 ktos reszta musi sie zgodzic na tą opcje , inaczej nici z pzrepisania domu na jednego np. bez wydziedziczenia , albo spłacenia nawet jak mama po smiesci ojca pzrepisywała auto na siebie to muslelismy byc w sadzie i wyrazic zgode zrezygnowac z swej czesci tego samochodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz
bo po smierci ojca linia dziedziczenia jest taka ze (tak w skrócie ) samochód nadle nalezał sie 3 osobą mamie bratu i mnie , by stał sie wlasnoscia mamy , pisałem wyzej co nalezało zrobic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babese matacz ma racje
choc mlody ,slusznie prawi.Mam prawie tyle lat co ty, ale corke jedna ,wiec problem zaden.Sprzedaj ,podziel,za reszte uzyj z mezem zycia ,63 lata to nie starosc w dzisiejszych czasach.Pozwiedzaj ,zajmijcie sie soba i wlasnymi zasluzonymi przyjemnosciami.Pracowaliscie na dzieci cale zycie ,teraz jest czas dla Was.Radze ci uregulowac sprawy za zycia ,pozniej sa klopoty.Pieniadze zmieniaja nawet najbardziej kochajace sie rodzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×