Długotrwałe diety są nie dla mnie! Ja chcę szybkich efektów! Yeah!

Jak w temacie. Jeśli ktoś ma turbo dietę, która faktycznie skutkuje, zapraszam- niech się chwali. :) Ćwiczenia: 1h dziennie.

to nie jest turbo dieta ale szybko sa efekty to jest dieta dr dukana ja ja stosowalam ale mi przeszkadzaly wzdecia, problemy z wyproznianiem ok fajnie bo prawie 3kg w tydzien ale jedyne co spadlo to piersi:o przeszkadzalo mi ze na poczatku nie mozna jesc owocow, warzyw:o mam teraz swoja wlasna diete -owoce, warzywa jak najwiecej, jogurty smakowe ale sprawdzam zawsze zawartosc cukrow i wybieram te gdzie cukrow jest najmniej mleko sojowe, kurczak pieczony bez skorki, ciemny chleb to by bylo na tyle kaszy, ziemniakow i ryzu nie jem, staram sie nie jesc slodyczy ale czasem mi sie zdarzy zjesc no i cwiczenia brzuszki non stop prawie, rowerek itp

ja sie dolacze do ciebie

aha jeszcze cos na diecie dukana trzeba jest otreby dzien w dzien, lyzke albo dwie ale! one mi w ogole nie pomagaly przez 4 dni nie moglam sie wyproznic wiec podziekowalam:o a teraz tak i tak jem activie dzien w dzien, i jest ok

3 kg. w tydzień to bardzo ładnie. ;) Moja matula kiedyś schudła 12 kg. w trzy tygodnie. Jadła dziennie ok. 2 jabłek, ser biały, tuńczyka w puszce i zupkę do tego. Ale chodziła również na różne masaże, poza tym była wtedy w górach, dużo spacerowała. Dużo wody też podobno pomaga, ale ja nie potrafię tego w siebie wpychać.

Jeśli są kłopoty z wypróżnieniem to ja również podziękuję, bo nie lubię tego uczucia. ;/

no wlasnie woda na kazdej diecie to podstawa ale nawet jak ktos diety nie stosuje to tez trzeba pic ale nie chodzi o sama wode a nawet jak herbate pijesz to tez wazne zeby duzo plynow przyjmowac ale nie slodzic, ja zamienilam cukier na slodzik chociaz niepotrzebnie bo kiedys w ogole nie slodzilam i zylam no wlasnie te problemy z wyproznianiem to katorga ja w ogole mam problemy ze wzdeciami, a plus jeszcze ta dieta gdzie to tym bardziej i czesciej wzdecia sa widac nie dla kazdego ta dieta jest chociaz widac od razu efekty niby kolezanka mi mowila ze troche mi nogi spadly ale szczerze to ja nie zauwazylam biust tak i nad tym ubolewam :o

Ja w ogóle cycochów nie mam, więc by mi się dziury porobiły :D hehe

ja sie nie smieje bo mialam duze, 75dd, przy czym mialam rozstepy:( no i teraz one zmalaly a skora nie i w ogole mi sie nie podobaja zaczynam sie zastanawiac nad operacja bo jest skora rozciagnieta aja z tym nic zrobic nie moge:(

Dla mnie brak piersi też nie jest śmieszny, ale co mam zrobić? Zastanawiam się nad powiększeniem, ale to jeszcze muszę porządnie o tym pomyśleć. U mnie to jest tak, że jak chudnę to cycki się bardziej uwidaczniają. Tak było jak schudłam kiedyś, każdy: cycków dostałaś :D hehe ale odchudzałam się długo... mimo to efekt jojo mnie dopadł, teraz nie chce mi się czekać miesiącami na efekty. Wolę krótkotrwały rygor :D

Ja przez 5 tygodni schudłam 15 kg. Nadal mam jeszcze nadwagę, dlatego szukam jakichś szybkich diet. Póki co, przez ten tydzień będę się ograniczać i malutko jeść, ale od poniedziałku następnego zaczynam znów dietę. Warzywa i owoce. Wybrane oczywiście, dużo wody i godzina ruchu dziennie. Muszę schudnąć! :D

Szukam innych metod, bo ta owocowo-warzywna już mnie nudzi ;/

Albo nie! Zaczynam od jutra. Po prostu chcę wszystko jak najszybciej zrzucić. Dziś zjadłam troszkę wołowego, ogóreczków z jogurtem, a do tego troszkę kaszanki. Dziś może zjem jeszcze coś mięsnego, a od jutra tylko warzywa i owoce ;)

Po 5 tygodniach na warzywach i owocach, i gdy zjadłam coś mięsnego (wczoraj i dziś), a dodatkowo jeszcze troszkę wódki- bardzo źle się czułam, miałam rozwolnienie. Przez najbliższy miesiąc zamierzam schudnąć najwięcej jak się da. ;) Jeśli któraś kobitka jest równie zdeterminowana to zapraszam ją do mnie ;)

warzywno-owocowej??? A co jadłaś? I ile teraz ważysz przy jakim wzroście? Moze ja w to wejde z toba?

Nina ale ty żałosna wieśniara jesteś zapchaj się tą kaszanką lepiej i idz z tąd

Z owoców można jedynie jabłka, grapefruity i cytryny. Do do warzyw to prawie każde oprócz strączkowych, ziemniaków... Musisz sobie sprawdzić dokładnie. Teraz ważę 104-5. Ale dziewczyna ważyła mniej ode mnie, a schudła więcej, może dlatego, że ja stosowałam tylko 5 tygodni, a nie 6. Ja i tak będę lubić kaszankę :D haha

Nina to bardzo ładny wynik, może watro powtórzyć ta dietę. Jest bardzo rygorystyczna, jak dałaś radę na niej wytrzymać, to dasz radę schudnąć do upragnionej wagi. Brawo Ninka:)

Tak, chyba to jest najlepsza dieta dla mnie. Tylko, że teraz zastosuję ją bardziej rygorystycznie. Ciekawe jaki będzie efekt. Może dorzucę jakieś herbatki. To chyba dobry pomysł. W piątek będę się ważyć, więc pochwalę się. O ile będzie się czym chwalić. To jak, przyłączy się ktoś?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4451878&start=420 przyłącz sie do dziewczyn na tym temacie, też o diecie warzywno-owocowej, będzie ci raźniej.