Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Martyna 151515

Mam 15 lat. Mój chłopak - 21.

Polecane posty

ja bylam w tej samej sytuacji jak bylam w twoim wieku, wiesz? :) dalej jestem z tym chlopakiem, ja mam 19, on rocznikowo 25 i sie baaaaaardzo kochamy :) tylko ja mam za to inny porblem- moj tata go nie akceptuje bo skonczyl tylko zawodowke, a to dla niego wielka przeszkoda. jak sie kochacie to co za problem :) brat zrozumie predzej czy pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem wam taaaaaaaaaaaaaak
bla bla bla... a ile jesteście ze sobą? kilka miesięcy? i już to nazywasz miłością aż po grób? to właśnie pokazuje ILE wiesz o miłości... Ale nie martw się jak miałam 15 lat też myślałam że jestem dojrzała... a dojrzalsza byłam tylko od rówieśników ej nie sądzicie że z tym chłopakiem coś nie tak, że nie potrafi sobie znaleźć kobiety w swoim wieku? dla mnie to dziwne... Jak sobie pomyśle że mój facet mógłby zainteresować się jakąś gimnazjalistką zbiera mi się na wymioty... to dzieci jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Btw. jest zasadnicza różnica w związku pary 21-28lat... 21 lat to jednak już osoba która bilogicznie ma rozwinięty w 99% mózg, a 15 latka i 21 latek jest karalne zresztą... (przynajmniej seks) pozatym nie bądź taka naiwna, 21-latek tym bardziej myśli o seksie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
askuo - dzięki że chociaż ty jesteś ze mną. Filip jest na politechnice [budowa maszyn, mechanika] wiec o szkolę moi rodzice raczej nie mają się co targować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak go kochasz to wez sie nie przejmuj. ja mieszkam na wsi pod duzym miastem, czego juz ludzie nie gadali. przeszlam juz chyba z 8 aborcji, i 15 razy wyjechalam z nim do innego kraju. e tam. mowie ci, ze niczego w zyciu bym bardziej nie zalowala jak bym z nim nie byla... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to macie cale zycie przed soba ;p tylko wez swiat poza nim musisz widziec ;p kolezanki, kolegow miec ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nie wiedza jak to jest. z reszta musza sie dowartosciowac, nie? ;p ja to tak odbieram. uwaga zaraz mnie zjada od gory do dolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są dwie opcje...albo twój brat zna Filipa i chce cię ostrzec albo po prostu jest tak po bratersku o ciebie zazdrosny:) wasza różnica wieku nie jest znowu taka duża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. Filip mieszka dwa domy dalej, ale mój brat nigdy go nie lubiał, bo zawsze uważał że jest od niego starszy i lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,ej nie sądzicie że z tym chłopakiem coś nie tak, że nie potrafi sobie znaleźć kobiety w swoim wieku? dla mnie to dziwne... Jak sobie pomyśle że mój facet mógłby zainteresować się jakąś gimnazjalistką zbiera mi się na wymioty... to dzieci jeszcze...,, nie sądzę że z tym chłopakiem jest coś nie tak.Jak byłam w wieku autorki także spotykałam się z chłopakami w tym wieku nie koniecznie w formie ,,związku'' chociaż z niektórymi się ,,randkowało'' ale po koleżeńsku jak najbardziej:) a część przyjaźni pozostało do teraz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARA NOCNAA
Droga autorko topiku. Masz 15 lat i twojemu bratu wstyd opowiadać co wie o twoim chłopaku. Z czasem polubisz młodszych chłopaków jak ten obecny da ci w kość. Ja miałam 5 lat mniej od mojego chłopaka, wymnądrzał się i szmatłał mną. Rżdał ode mnie sexu na zawołanie. Był chamski, ciągle mi dokuczał, nigdy mnie nie przepraszał. Kiedy poznałam młodszego o 3 lata odkryłam jaki może być chłopak. Zawsze mnie przepraszał i nie ważne kto zawinił, za każdym razem prosił o sex. Był miły, grzeczny, dobrze wychowany. Zawsze przyznawał rację kobietom. Nigdy już nie chcę starszego od siebie i to o 5 lat bo to za duża różnica. Nikt ci nie chce wybijać z głowy chłopaka. Chcesz takiego starucha to miej. A jeśli wydarzy się w twoim życiu tragedia, że zrobi ci dziecko to świat zyska w tobie dobrą matkę, która stanowczo zabroni swojej córce spotykania się ze starszym od siebie. Najbardziej przeciwne takim związkom jak twój ( dziewczyna młodocianna a chłopak po dwudziestce) - są byłe młodocianne matki, które kiedyś, były takimi właśnie naiwnie zakochanymi w chłopaku starszym od siebie. My nie życzymy ci źle. Tylko szkoda nam ciebie, że i ciebie ktoś wykorzysta a ty stracisz wiarę w mężczyzn. Po jakimś czasie wejdziesz na kafeterię i będziesz wypisywać że nienawidzisz mężczyzn, bo to szmaciarze bez uczuć. Szkoda mi już teraz ciebie. Najbardziej będzie ci wstyd przed bratem. A on miał o tobie takie dobre zdanie, jeśli powiedział że "się zeszmaciłaś". On myślał o tobie że masz swoją godność. Jest mu przykro bo on widzi powolne twoje staczanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale on nie żąda ode mnie sekxu. nawte o tym nie mówi. było kilka sytuacji podbramkowych jeślichodzi o te sprawy, ale zawsze pytał się "jesteś pewna?" i na tym się kończyło, bo nie jestem jeszcze gotowa. Filip jest taki, jak opisujesz drugiego chłopaka. Zawsze mnie przeprasza, nawet jeśli ja bym coś głupiego zrobiła.. mój brat jest poprostu zazdrosny o mnie. Myśli że się z nim kocham, dla tego mówi że się zeszmaciłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,Droga autorko topiku. Masz 15 lat i twojemu bratu wstyd opowiadać co wie o twoim chłopaku. Z czasem polubisz młodszych chłopaków jak ten obecny da ci w kość. Ja miałam 5 lat mniej od mojego chłopaka, wymnądrzał się i szmatłał mną. Rżdał ode mnie sexu na zawołanie. Był chamski, ciągle mi dokuczał, nigdy mnie nie przepraszał. Kiedy poznałam młodszego o 3 lata odkryłam jaki może być chłopak. Zawsze mnie przepraszał i nie ważne kto zawinił, za każdym razem prosił o sex. Był miły, grzeczny, dobrze wychowany. Zawsze przyznawał rację kobietom. Nigdy już nie chcę starszego od siebie i to o 5 lat bo to za duża różnica. '' wiesz jedni wolą młodszych inni nie ja np nie chciałabym dziecka za faceta a skoro uważasz że 6 lat starszy facet to staruch to nie skomentuję.Owszem 15latka i 21 latek może i jest trochę smarkata ale małym dzieckiem tez nie jest tym bardziej jeśli jej rodzice wiedzą jak ima się sytuacja. 21 chłopak też jest jeszcze głupiutki,zazwyczaj to dziewczyny są bardziej rozsądne może sie i zauroczyła ale nie ma sensu wmawiać jej że ma sie odkochać bo i tak zrobi po swojemu. Co do autorki mówisz,że on poczeka aż będziesz gotowa tylko,że ty będziesz gotowa szybciej niż ci się wydaje.Teraz uważasz,że poczekasz i w ogóle ale zobaczysz jak sprawa potoczy się dalej.Jak długo się spotykacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tttyt
5 miesiecy razem,15lat.. i juz bylo "kilka stuacji pod bramkowych" .Co wy sie martwicie o jej dziewictwo i tak zaraz sie pusci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotykamy się jako para od 5 miesięcy. Znamy się od urodzenia. Z tym że moi rodzice nigdy nie przywiązywali wagi do nieo. Poprostu sąsiad. Sprostuję, że w czerwcu skończę 16, on w Grudniu 22. Mówiąc "sytuacje podbramkowe" nie miałam na myśli noc u niego lezymy pod kołdrą nadzy i on nagle się zastanawia czy jestem otowa :O .. Poprostu zdazrały się takie sytuacje, gdy np. leżąc się całowaliśmy - Kocham Go i nie raz ponosiło mnie za bardzo w sensie że przytulałam się do niego..za bardzo.. W tedy on nie korzystal z sytuacji, tylko pytał czy wiem co robię. Napewno sama bym się opanowała, ale jestem mu wdzięczna że nie korzysta z tego tylko pyta, czy jestem pewna co robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chachachachacha
Przecież to pisze jakiś facet lubiący małolaty. Dziewczyna tak nie napisze. Lecz się człowieku bo ci mózg rozsadzi mendo jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to masz praktycznie 16:) ja w tym wieku zaczęłam swój pierwszy związek ,,na poważnie'' z chłopakiem starszym ode mnie o 4 lata.Jesteśmy razem do dzisiaj:) także powodzenia w życiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuklux
jak mozna się co do roku urodzenia pomylic. JEDNA WIELKA SCIEMA. a faceci ktorzy sa w moim wieku nie wiem jak moga się zadawac z MALUSZKAMI. Boze przeciez 15/6 lat to MALOLATA. Jak ja pomyslę o takim chlopaku (a mam takich w rodzinie) to oni praktycznie PER PANI się do mnie zwracają- bo są gowniarzemi. JAK dla mnie to PEDOFILIA I TYLE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty się nigdy w niczym nie mylisz? Literki nigdy Ci się nie poprzestawiały? nigdy np zamiast "O" nienapisałaś "P" ?? .. daj spokój :O ... a po za tym żadna pedofili, nie ma między nami stosunku seksualnego. Po za tym jeśli już taka prawna jesteś to od 16 roku życia jest to prawnie DOZWOLONE! co oczywiście nie zmienia postaci rzeczy, że nie pcham się do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość septoletke...
Mój kolega z liceum 28-latek ma dziewczynę, która ma prawie 19 lat. Był na jej studniówce teraz. Są ze sobą prawie 4 lata. Widać, że się kochają. Szczególnie na nk. Trochę zdziecinniał przy niej, ale widocznie tak chce i ją naprawdę kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz sobuie wyobrazam jak moi znajomi w wieku 24 lat wiaza sie z 15stkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×