Pytanie do dziewczyn/kobiet o początek znajomości

Czy waszym zdaniem wysłanie listu dziewczynie którą chciałoby się poznać jest dobrym pomysłem? Problem polega na tym, że nie znamy się, chodzimy do innych szkół które zresztą już kończymy obydwoje. Jaka może być reakcja dziewczyny w wieku maturalnym na otrzymanie listu z np. propozycją poznania kogoś? Dodam, że mam dość ograniczoną możliwość wybrania formy, dlatego pomyślałem o liście poza tym to wyróżniłoby mnie z tłumu (pytanie tylko pozytywnie czy negatywnie) . Jest za późno żeby ją zaczepić na ulicy (okazji już może nie być), telefonu nie mam, nk nie wchodzi w grę bo nie chcę utopić pomysłu w tym gnoju :).Jakie byłyby wasze myśli po otrzymaniu listu z nikąd?

Nikt niema pomysłów?

upupupupuppup

co w nim napiszesz i czego od niej oczekujesz po takim liście?

dosyć oryginalny sposób ale spróbować zawsze możesz, nic nie tracisz a możesz zyskać ;)

oczekuję poznania drugiej osoby która mnie zainteresowała...

Dobra a co wy pomyślałybyście po otrzymaniu takiego listu?

co to znaczy poznania?konkrety, konkrety! będzie w tym liście propozycja spotkania?

Myślę żeby ją zawrzeć razem z moim numerem telefonu...

chodzi mi o jej reakcję. Czy nie przestanie wychodzić z domu, w końcu ktoś nieznajomy zdobywa adres nie?

no to zrób to! jak będzie chciała to się odezwie a jak nie to chociaż będziesz wiedział że próbowaleś a masz jej adres?

Mam adres :) Pokrętnie zdobyty :p

no to ja nie wiem nad czym ty sie jeszcze zastanawiasz :P

upupupupupup

nad reakcją, reakcją przyjacielu ale i tak to zrobię :D

niezły pomysł :) na pewno lepsze to niż komentarz w stylu "ale laska" jesli dziewczyna nie jest pustakiem to na pewno się ucieszy, a jeśli nie odpisze to znaczy że jej sie nie podobasz

przyjaciółko jak już :P a co jeszcze napiszesz w tym liście jeśli można zapytać? ;)

Problem jest z jej reakcją na taką propozycję spotkania. Bez zdjęć itp.

ja byłabym mile zaskoczona :) kiedyś byłabym mile zaskoczona bo teraz mam już narzeczonego i niestety spotkanie nie wychodziłoby w grę:)

pomysł z listem ok, ale zamiast lub z nr telefonu podałabym jakiś inny jeszcze kontakt, np.mail, gg, skype itp. Gdybym ja dostała taki list ( dobrze skonstruowany) napewno by m,nie zaitrygował, ale nie wiem czy zadzwoniłabym pod podany nr....wolałabym raczej znać gg albo adres e-mail. Pozdrawiam i powodzenia

Że mi się spodobała i chcę poznać i, że chcę poznać od dawna ale jakoś nie było okazji i mam nadzieję że nie jest za późno (studia). Tak po prostu miły list z propozycją poznania...

Ok, dzięki za odpowiedzi E-mail też mogę podać :D

no tak "w ciemno" trochę strach :))

Duży strach?

kontakt, bo ja osobiście bym nie zadzwoniła pod podany nr...

dodatkowy kontakt ok.

Macie jeszcze jakieś pomysły które dobrze by wypadły w takiej sytuacji?

ja byłabym mile zaskoczona :) kiedyś byłabym mile zaskoczona bo teraz mam już narzeczonego i niestety spotkanie nie wychodziłoby w grę:)

To może wyślij jej jakąś ładną różyczkę pocztą kwiatową i dołącz do niej list. Wtedy z miejsca przyplusujesz :)

Ale różyczka może być dla niej już trochę krępująca tym bardziej ,że nie wie od kogo to. Tak mi sie zdaje no niewiem :)