jak mam to zachowanie rozumiec ???

dwa tyg temu ponad zerwal ze mna chlopak... w ta sobote pojechalam ze znajomymi na dyskoteke i z jego bratem bo sie zabral z nami... bawilam sie z nimi tylko na dyskotece. wiedzialam ze moj eks sie dowie co robie od jego brata... alle nie robilam nic nie podbijalam do innego kolesia itp a wczoraj dostalam od eks sms ze go to nic nie obchodzi ale slyszal jak niby swietnie sie bawilam i ze powinnam zmienic zawod na aktorke bo ponoc tak go kocham bardzo' ja nic nie rozumie przeciez ja tylko zatanczylam z jego bratem i kolegami i z kolezankami z ktorymi przyjechalam! a on sapie do mnie... czyzby mu jednak zalezalo na mnie?? jak wy faceci to rozumiecie????taniec to nie zdrada !!! poz tym jesli go to nie obchodzi to po co pisze ja go kochalam naprawde i dalej kocham ale to on mi swinstwo robil,, jak mysliscie ???

macie po 17 lat?

a co go to obchodzi co robisz przecież nie jesteście już razem....

on ma 23 .... moj wiek nie ma znaczenia!

aha, czyli masz 17. nie przejmuj sie tym, jak dorosniesz, zrozumiesz czemu nie warto

no wlasnie.. to samo mu napisalam... ale mysle o tym caly czo byas czemu tak napisal?? wiem ze jego brat na zmyslal na mnie bo byl pijany jak szkop ale nawet jakby to ja nie jestem z nim i to on zerwal... nie rozmunie was czasem;(

he.nie mam tyle starsza jestem troche. ja wiem ze nie warto tracic czas,,, bo za duzo razy zrobil mnie w .... ale chcialabym zrozumiec..

Tak bełkoczesz, że nie mam pojęcia o co Ci chodzi

hehe bo nie umiesz czytac tekstu ze zrozumieniem;-) ;P powaznie nie kapuje tego jego zachowania....

Tak się składa, że umiem. Gdy jest napisany poprawną polszczyzną, a nie gimnazjalnym bełkotem...

dokladnie. laski z gimnazjum teraz tylko uzywaja zwrotow typu " nie rozumie" a czemu nie napiszecie NIE ROZUMIEMMMMMMM?

Chociaż, jakby ten Twój tekst pojawił się na maturze przy poleceniu "czytanie tekstu ze zrozumieniem" to abiturienci mieliby ciężki orzech do zgryzienia

Hehe, a może teraz robią nowe klawiatury, na których nie ma klawiszy ze znakami interpunkcyjnymi?

wiecie co nic tu po was;-) ludzie bez błedni!!!i dla was moge byc nawet w przedszkolnym wieku ;-) nie wytykajcie mi blędow bo sami je nie raz zrobiliscie!!!!!!!! tylko jestem tu po rade.

nie jestem "bez błędna" ale co innego zrobić jakiś błąd ort. czy gram. a co innego napisać tekst, który sam w sobie jest jednym, wielkim błędem :O Do książek siadaj a nie chłopaki Ci w głowie :D

Pan miastowy ;-)życzę Ci miłego dnia;-) bez popełnienia żadnego błedu.Gdyż jeśli go popełnisz,to pewnie jeszcze sie powiesisz albo będziesz miał depresje;-)PAPA

Już Ci tłumaczę:] Nazwał Cię aktorką, bo wg niego powinnaś teraz siedzieć w domu i wylewać za nim morze łez. Tymczasem Ty się bawisz dobrze na dyskotece. Jak w ogóle śmiesz! Przecież tak go kochasz! A bawisz się z innymi?! Tak właśnie myśli Twój eks. Heh, niedojrzali faceci już tacy są. Bardzo źle ulokowałaś uczucia, radzę z całego serca - zapomnij o nim. Nie będziesz z kimś takim szczęśliwa.

JESCZE NIE WYTYKLĄS MI BŁEDU???????? PRZECIEZ JEST TAKI JEDEN DUZY BYK!!!

"NIE WYTYKŁAŚ" hahahaha :D litości :D:D:D

Dzieki Natalko!! tego potrzebowalam!!;-) tez tak myslalam z poczatku ale potem zas ze moze jednak mu zalezy.. musze dac sobie rade;-) i zapomniec o nim.

Zależy mu jedynie na tym, żeby wzbudzić w Tobie poczucie winy, najlepiej to jakbyś za nim latała w dzień a wieczory spędzała samotnie płacząc za nim. Bo inaczej to przecież jesteś hipokrytką i będzie sobie wmawiał, że dobrze, że Cie zostawił. Pewnie dlatego, że wcale taki pewny tego nie jest. A Ty dalej się baw, korzystaj z życia, a on z czasem będzie tylko wspomnieniem. Wiem, że uczucie z dnia na dzień nie znika. Ale czasem już jedyne co można zrobić to w końcu sobie odpuścić. Na pewno poznasz kogoś kto Cie doceni. A na byłego szkoda łez. Pozdrawiam!

a ja bym na twoim miejscu wlasnie specjalnie sie jeszcze szumniej i glosniej i zajebisciej bawila :P jego ego dostanie mocno po dupie i przekona sie ze wcale nie jest jakims super macho, bez ktorego nie da sie zyć. odpisz mu w sms:a tak.. bawilam sie ZAJEBISCIE. pozdrawiam.

a ja Cie doskonale rozumie bo mialam identycznie a mielismy po 22 lata! wiec nie wiem po co komentarze w stylu ,,gimnazjalisci''? o tak zgodze sie ze ich zachwanie siega tegoz poziomu.ich ...facetów! nie dojrzalosc i tyle. kiedy moj ,,ukochany'' mi powiedzial ze to koniec i ze juz nigdy nie bedziemy razem to przeplakalam tydzien za nim.w weekend umowilam sie na impreze ze znajomymi i z pewnym chlopakiem ktory od dawna chcial sie ze mna umowic.nie godzilam sie bo byl moj T. potem jak sie okazqalo on mnie widział.nic nie robilam , siedzielismy,pilismy piwko a on oburzony wzial mnie na bok i od szmat powyzywal.ze jestem taka i owaka.potem przez tydzien wydzwanial i prosil o wybaczenie...eh...dzieciak

dzieki Wam! i tak bede robic cieszyc sie zyciem i zajeb... bawic!! niech zaluje tego co zrobil! juz nie mam zamiaru plakac i czekac..... pozdrawiam buzki macyska