Siedzące w domu mamy dwulatków.Jak organizujecie czas?

Jestem mamą 2 letniego chłopca i czasem zastanawiam się, co tu zrobić, żeby być lepiej zorganizowaną.Jak Wy organizujecie dzień?Jestem bardzo ciekawa.Bawicie się z dziećmi, gotujecie, sprzątacie itd jak wygląda Wasz dzień?

że jestem mamą niespełna dwulatka, to jakoś nie bardzo wiem jak zorganizować czas takiemu dziecku

U mnie, tak w skrócie, to tak: Mały się budzi pijemy kawę, on sok a potem sie bawimy chwilę.Potem ja mykam się myć a małemu włączam bajkę.On się bawi i zagląda.Potem myję małego, ubieramy się i jemy śniadanie. Jak jest pogoda to idziemy na dwór, a jak nie to siedzimy w domu i mały się bawi, albo ja z nim się bawię. O 13 idzie spać wcześniej je zupę), a ja zabieram się za pranie, gotowanie, sprzątanie itd On wstaje, a jestem padnięta:P Jemy drugie danie i albo na dwór, albo w domu zabawy.Potem przychodzi mój m, bawi się z małym , kąpiel kolacja , sen 21 z hakiem Jestem jakoś ciągle zmęczona.Dlatego pytam się jak jest u Was może coś podpatrzę:)

wstajemy ok 10 , sniadanie, maly oglada baje, ja ide gotowac zupe ( zawsze dwa dania mamy), jak sie cos gotuje to w miedzyczasie wychodzimy do ogrodu, jak mam obiad na dwa dni to prawie caly dzien jestesmy na polku jak jest pogoda, maly mi pomaga w ogrodzie, idziemy na spacer, jezdzimy jezdzikami itp z reguly jeszczeo poludnia robie porzadki, wiecie takie zeby ogarnac dom, podlogi myje, kurz, jakies tam odkurzanko, mam fajnie bo synio pomaga bardzo w jak deszcz, to bawimy sie , rysujemy, itp, tak organizuje sobie czas, ze wyrabiam sie ze wszystkim, a generalne porzadki robie w piatek zeby weekend miec wolny i gdzie pojechac, itp synek spi tak 2 h w dzien to wtedy pije kawe, odpoczne, cos posprzatam zawsze wtedy "dokanczam obiad" , tzn drugie danie, potem do wieczorka na polku, ok 20 kapiel, kolacja, i zabawa do 24...........z tym ze wtedy jest juz tata to jest lzej :P a dziecko moje tak wlasnie chodzi spac

zawsze robie wywar na zupke dzien wczesniej, zeby na drugi dzien doprawic itp,dodac "wklad" szybciej jest, i zawsze wiecej zeby bylona dwa dni, a drugie tez w wiekszosci na dwa dni, wtedy jest luz co 2 dzien, no ale drugie tez czasem zamroze, itp, bo jak pogoda to nie maly nie chce byc w domu a sprzatam z nim, tzn wlaczam bajki i zapitalam, to kwestia ok 1 wiec czasem wstaje wczesniej itp, albo wieczorkiem jak maly sie zajmuje sam soba, i porzadki w piatki to sobota jest luzna a w ogrodzie mi pomaga hehe, jak piele to on tez, tylko czasem kwiatki mi wyrywa,

Może ktoś jeszcze napisze?

mam1,5 roczną córeczkę. U nas to mniej więcej tak wygląda: Mała budzi się ok 8.30 i tak do 9 daje mi poleżeć, potem dostaje mleko, zmiana pieluchy i w piżamce bawi się lub ogląda bajęok 1 godz - ja w tym czasie szybka kawa, ogarnięcie domu i siebie. Ubieram ją i coś tam razem sprzątamy, potem drugie śniadanie i zabawa. Jak jest ładnie to spacer. Ok 13.30 idzie spać tak na 1,5 godz to ja piję kawę, siedzie w necie lub śpię z nią. A niekiedy coś sprzątam lub gotuję, jak jest taka potrzeba. Jak wstanie je obiadek i się bawimy. Jak mąż wraca z pracy to wychodzimy razem. Potem obiadokolacja. Potem mąż bawi się z córką a ja gotuję obiad na nastę[pny dzień. Staram się gotować więcej i albo jest na 2 dni albo zamrażam. Dla córki najczęściej gotuję osobno albo je to co my, ale tylko tego pierwszego dnia. Potem wspólna zabawa, kolacja, kąpiel. Spać chodzi ok 22.

drogie mamy - wiem ze pytanie jest do mam niepracujacych - ale ja akurat pracuę co drugi dzień po 12 godzin więc się wypowiem - w wolny dzien musze posprzatac i ugotowac na 2 dni, bo nikt tego za mnie nie zrobi kiedy jestem w pracy. Wiec musze byc podwojnie zorganizowana - opiekunka tylko opiekuje sie dzieckiem , wiec nie sprzata i nie gotuje. Wszystko jest na mojej glowie ale udalo sie - a do tego mam jeszcze dorywcza prace :) Rano - sniadanie i porzadki + pranie. pozniej szybko obiad :) Na dwor po zakupy i do piaskownicy :) o 13:30 obiad i proby polozenia Malej :) Kiedyspi - ja siedze na komp. bo musze troche popracowac. Kiedy wstaje , jemy cos i idziemy na dwor, kiedy wracamy - kolacja i jakies male porzadki. Wieczorem - mala zasypia ok 21 a ja szykuje wszystko na kolejny dzien - ubrania dla malej, notatki dla niani. Rano wstaje ok 6, szykuje siei zmykam do pracy, wracam ok 19:30, bawi sie z Dzieckiem, jemy kolacje, kąpiemy sie i idziemy spac :) I strasznie sie ciesze ze kolejny dziń w całości spędzam z dzieckiem :)

U nas w domu bardzo chętnie bierzemy udział w konkursach z internetu. Zabawa dla całej rodziny gwarantowana, zwłaszcza tam gdzie zadania wymagają kreatywności. Możliwość wygrywania nagród też nie jest bez znaczenia i dodaje dodatkowego dreszczyku emocji. Gdybyście szukali to polecam http://mamawygrywa.com.pl/