Gość cojets Napisano Maj 19, 2010 jestem z moim facetem 7 lat od 5 mieszkamy razem życie płynie.. mamy cele wspólne plany ale coraz częściej brak mi takiego jego jakim był na początku boję się że nasze życie niszczy rutyna. :( sex raz w tygodniu bo on zmęczony albo brzuch go boli itp... przytula też coraz rzadziej :( nawet nie pamiętam kiedy ostatnio (poza chwilami w trakcie sexu ) całowaliśmy się.Czasem mam ochote wykrzyczeć mu że boli mnie ta obojętność i że jak mnie nie przytuli to zwariuje. Próbowałam z nim rozmawiać na co on mi : a co myślałaś że całe życie będę biegał za tobą nosił na rękach i wszystko będzie różowe... ręce mi opadły :P Dziś wymyśliłam że spełnie jego 3 życzenia wieczorem więc żeby pomyślał nad nimi w ciągu dnia a on mi napisał w sms ja nie mam życzeń :( brak mi pomysłów już czuje jakbym stała obok i patrzyła jak umiera coś co jest dla mnie bardzo ważne... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach