Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gadam do siebie

już chyba nigdy nie znajdę faceta.

Polecane posty

Gość gadam do siebie

jestem kolejną użalającą się nad sobą siksą, ale gdyby ktoś był w takiej sytuacji to też by się pewnie nad sobą użalał :o kurwa jego mać, mieć 22 lata i jedyne zetknięcie fizyczne z facetem to to w chwili ścisku w tramwaju, niechcące otarcie się czy jak w sklepie wydają pieniądze, jakaś poruta kompletna :( nie wiem co jest ze mną nie tak, nie jestem przesadnie brzydka, nie śmierdzę, nie jestem jakaś głupia, nudna, nie jestem szarą myszą, ubieram się na kolorowo i się uśmiecham zawsze i wszędzie, ale faceci do mnie i tak nie podchodzą, gapią się jedynie jak sroki w gnat i już nie wiem czy mam po prostu taki zryty ryj, że nie mogą oderwać od niego oczu, czy może się podobam, ale to wszystko na co ich stać. rodzina się ze mnie śmieje, babki nade mną lamentują, że będę starą panną, a nie tak mnie wychowywały, matka mi wmawia problemy emocjonalne i psychiczne, ojciec to już w ogóle o mnie zapomniał, bo brat ze swoją żoną są bardziej reprezentatywni ode mnie, a ja tylko wyję po nocach, bo siadam psychicznie. ostatnio się zauroczyłam, śmiałam się do kolesia jak głupi do sera, mieliśmy kontakt wzrokowy, myślałam, że już blisko do jakiegoś happy endu, miałam nawet podejść i zagadać, a koleś zniknął i robi wszystko, żeby mnie nie widzieć. unika mnie jak ognia :( powinnam chyba skoczyć, bo takie przegraństwo jest żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadam do siebie
z warszawy. a to jest żałosne tym bardziej, bo to przecież stolica, tyle szans i możliwości, że szok! a ja korzystam ze wszystkiego, w domu jestem jakąś godzinę dziennie, bo ciągle gdzieś latam. i wielkie zero :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawi mnie jak sobie radzisz
używasz wibratora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hshshshshshsgh
a co robisz w zycciu? studiujesz? ja miałam pierwszego faceta w wieku 23 lat. a teraz wyhcodze za maz:) za innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mo właśnie za miast czekać
na księcia na białym koniu sama weź się za podrywanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz jakas walnieta rodzine
w wieku 22 lat uwazasz sie za stara panne????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadam do siebie
studiuję, do tego psychologię. no ja pierdolę, jakaś ironia losu 😭 jakieś resztki wiary jeszcze mam, że ktoś się znajdzie, ale im starsza jestem, tym bardziej mi głupio. nawet koleżankom wymyślam bajki o jakichś tygodniowych romansach, bo przecież wstyd jak one się rozwodzą o seksie, gaciach dla faceta, walentynkach srynkach i innych pierdołach, a ja ani me, ani be :o chyba się wezmę za to podrywanie, chociaż moja desperacja jest naprawdę ogromna i mogę być nachalna, pewnie ten koleś, który mnie unika stwierdził, że jestem pojebana skoro mu się narzucam z tymi uśmiechami, wpadaniu na niego przy każdej okazji i tak dalej. za starą pannę uważa mnie rodzina 😭 a ja już powoli przejmuję ich tok myślenia. a pytanie z wibratorem pominę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna kobietka ;-)
naprawde jestes jeszcze mloada i napewno sobie poradzisz w zyciu. pewnikiem kogos znajdziesz. ja na przyklad pierwszy raz umowilam sie z facetem jak mialam 24 lata. wczesniej mialam jak ty... potem to coraz czesciej ktos sie mna interesowal. teraz mam meza dziecko i nadal czasem ktos mnie podrywa :-) mam 32 lata i czuje sie fajna kobietka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadam do siebie
pocieszające to co piszecie :) mam nadzieję, że w końcu i ja to będę mogła kiedyś napisać i móc się wpisywać w tematy dotyczące facetów, bo na kafe to w sumie nie mam w czym się wypowiadać za bardzo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokoes353
a ja mam 27 lat i nigdy nie miałem dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tematu11
nie jestes sama ze swoim problemem! JA mialam w zyciu 1 faceta, teraz mam 23 lata i od poltora roku sama jak palec:/ wzielam sie za podrywanie, owszem, ale za kazdym razem dostawalam Kosza :/ poniżające to , tez powoli trace nadzieje ze jeszcze kiedyś kogoś spotkam :( do tego na maxa brakuje seksu! takie życie jest beznadziejne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×