Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość halinka...///...

mój facet leci z koleżanką na wakacje...

Polecane posty

temat powinien brzmiec: mój facet leci na moją koleżankę i przeleci ja w wakacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka...///...
lepiej o tym nie mysle, co ma byc to bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady in yellow
ja bym spakowała manatki i powiedziała że kocham Egipt i lecę z nimi :) _____________________ http://tnij.org/gvg7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojoj to może być mało
spermy na 2 laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma przyjazni damsko-meskie
Nie mysl, a obudzisz sie PO przeleceniu kolzanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M AREK
halinka:D:D:D:D:D mówie jako facet... pomyśl. wakacje.słońce.drinki.obok kobieta w kostiumie kąpielowym. kto by nie skorzystał z okazji????? gdybym byłna twoim miejscu postarałbym się żeby pojechac jako trzecia albo w ogóle. I W DUPIE BYM MIAŁ JEGO WYTŁUMACZENIA. pamietaj-faceci to świnie wiem cos o tym bo sam jestem facetem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olunia231
zapytaj czy mozesz leciec razem z nimi !!! i lećcie w 3 !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do M AREK
nie jesteś facetem, jesteś świnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka...///...
M AREK wiem zadzylam sie przekonac jacy moga byc faceci ;) no, ale sam powiedz, jesli nie bedzie chcial zrezygnowac i ja z nim skoncze, pozniej bede miala innego i kolejny okaze sie taki sam to jaki ma to sens? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma przyjazni damsko-meskie
Czyli wolisz byc zdradzana?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pozwiliłabym na to
wypowiem się tu co ja bym na twoim miejscu zrobiła 1. pojechała jako trzecia 2.pojechała ze swoim kolegą w inne miejsce żeby zrobić na złość innych opcji nie ma! moja droga,kasa to tylko kasa, ja gdybym była w podobnej sytuacji i poznała miłość swojego zycia w żadnym wypadku nie pojechałabym na wycieczkę z kolega i naraziła mojego faceta na taki dylemat, koniec kropka i jesli wierzysz że nic się nie zdarzy to jestes naiwna,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gall anonim123567
Ja jako facet nie radzę żeby leciał bo wiem jakie są kobiety którym się facet podoba i wiem że my czasem ulegamy, wymiękamy. Tydzień czasu to bardzo długo i będzie tam mnóstwo okazji gdzie ona się będzie prężyć i przeginać przed nim jak do tego dojdzie alko to nie zdziwił bym się jak by sama wlazła na niego okrakiem i zaczęła go całować. Taki "gwałt" przez laskę jest dość skuteczny. W najlepszym przypadku po prostu nie dojdzie do seksu ,ale lizać to się na 100% będą tym bardziej jak ona jest nakręcona na niego. To jest prawie nieuniknione i 99% facetów się na to złapie nawet jak Cię kocha. Jak dojdzie alko to on sie nie obroni no chyba że ona jest mega nie aktrakcyjna dla niego ,ale to wtedy by jej odmówił wcześniej jak dostał zaproszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech pogada z koleżanką i znajdzie kogoś na swoje miejsce, chociaż za część ceny. W większości biur podróży termin na zmiane osoby mija 2 tyg przed wyjazdem (nie jestem pewna, musiałabym do ustawy zerknąć). A jak nie to niech powie koleżance że polecisz z nim Ty, oddasz jej kasę, a ona sobie gdzie indziej wykupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka...///
mam zamiar sprawdzic bilety albo jakies potwierdzenie i zobaczyc date kiedy zostaly wykupione 9czy bedzie sie zgadzac, ze to bylo wtedy jak sie nie spotykalismy, a jak bedzie sie zgadzac to powiem mu, ze chce od niej numer tel zeby zapytac czy jej czy łaczy ich tylko przyjazn (zeby sie upewnic ze nie kreci na dwa fronty). o biletach mowil ze mi pokaze (ale nie mowilam mu ze chce sprawdzic date wykupu) dopiero teraz wpadlam na ten pomysł. a jak bedzie mial cos przeciwko zeby dac do niej numer, to bedzie wszystko jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nn.
Ja bym się nie zgodziła. Są pewne granice. A na wakacjach to wiesz różnie bywa... słońce, palmy,piękna pogoda... wszytsko sprzyja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeraziah
jakby moja kobieta sobie pojechała z jakimś kolegą na wspólne wakacje to mogłaby już nie wracać. Słońce, plaża, drinki, alkohol, zabawy - seks :] tak za pewne by wyglądał ich wspólny wypad. Mogę się oczywiście mylić, ale zbyt wiele sprzyjających okoliczności. Sam bym bez swojej kobiety z koleżanką też nigdzie nie pojechał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka...///
w ogole chcial mi o tym powiedziec po fakcie bo bał sie jak zareaguje, ale jednak powiedzial mi to teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do halinka//////
jeżeli zalezy Ci na tym faceci, to ja to widze tak: Albo dokupujesz miejsce (jeżeli jest) i lecisz z nimi Albo ona odstępuje Ci miejsca... Jeżeli kupił bilety rzeczywiście wcześniej, to ja bym mu nie zabroniła lecieć...związek to nie klatka, lepiej na poczatku związku dowiedzieć się jaki jest facet niż po 5 latach. Ten telefon do koleżanki trochę bez sensu, ale jeżeli nie ma złych zamiarów niech odsprzeda Ci bilet, albo zabierze inna osobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka...///
Jeżeli kupił bilety rzeczywiście wcześniej, to ja bym mu nie zabroniła lecieć...związek to nie klatka, lepiej na poczatku związku dowiedzieć się jaki jest facet niż po 5 latach tez tak myśle, dlatego nie zrobilam mu z tego powodu awantury, jeszcze tylko sprawdze dla pewnosci kiedy zostal zakupiony ten bilet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeraziah
ale jesteście naiwne ;D aż się wierzyć nie chce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka...///
jeraziah moja kolezanka powiedziala mi to samo... moze rzeczywiscie jestem naiwna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuftftftftxdrus45e74
Z zycia wziete- ja mialam taka sytuacje, tyle, ze ja bylam kolezanka. Podobal mi sie facet, ale mial laske. Do mnie chyba tez czul miete wtedy. Wyjechalismy pare razy razem, jak byl w zwiazku. Wtedy nigdy do niczego miedzy nami nie doszlo, ale po paru miesiacach on zerwal z tamta i teraz jestesmy razem nie pozwol mu. niech odsprzeda wycieczke komus, albo ta kumpela niech jedzie z jakas kumpela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka...///
uuuuuuuuuftftftftxdrus45e74 wtedy jeszcze jego dziewczyna nie miala nic przeciwko, ze wyjezdza gdzies z Tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, puknij Ty się w głowę :D Ja mam wielu kolegów ale żadnemu BEZINTERESOWNIE nie zaproponowałabym wspólneog wyjazdu do Egiptu!! Jesli on wtedy był wolny a ta koleżnaka tak strasznie go na ten Egipt (raj dla zakochanych i świeżo-poslubionych) namawiała, to NIE LICZ na to, że tylko przez wzgląd na koleżeństwo, co Ty taka ślepa czy naiwna jesteś? Po co dziewczyna namawia chlopaka na wspólny wyjazd? żEBY SIĘ DO SIEBIE ZBLIŻYĆ, przecież to jasne jak słońe!!!!!!!!!!! Na bank będą mieli wspólny pokój a nawet jesli nie to co będą robić w ciągu dnia? RAZEM pływać w basenie, dotykac się, razem pluskac, jeść posiłki,razem na wycieczki, będzie ją podtrzymywał itd.. A wieczorami? W Egipcie głównie pije się ALKOHOL (wiem bo sama byłam w zeszłym roku z Mężem) bo on zabija te bakterie szkodliwe dla europejskiej żołądkowej flory bakteryjnej, i co myślisz, że każde osobno będzie siedziało wieczorem przy basenowym barze i popijało coca-colę w towarzystwie egipskieog kelnera? Chyba nie wierzysz w tkaie bzdury, upiją się, a potem to już wiadomo jak się skończy...w łóżku i to razem. Tymbardziej, że laska leic na teog faceta, to już go odpowiednio omota i zniecuzli przed wyrzutami sumienia. Ja bym za chiny nie pojechala bez swojeog faceta , w trójkę też odpada :o a poza tmy samemu zostać w Polsce to jakaś kaszana wiedząc, ż emój facet opala się własnie w Egipcie z koleżnaką :o :o :o Uważma, że facet musi podjąć decyzję, bo tmata dziewczyna skoro jest wolna to z jakiej paki ma rezygnować. Albo ją poprosicie o zamianę- że Ty jedziesz zamiast niej, albo niech Twój facet rezygnuje a ona niech szuka innego 'kolegi. Innej opcji nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na Twoim miejscu nie zgodzilabym sie na to! postaw mu ultimatum ! kobiety sa wredne i jesli im zalezy to same wskocza facetowi do lozka a jak wiesz nie kazdy mezczyzna potrafi w takim momencie kobiecie odmowic mimo ze kocha inna;p oni "wtedy" mysla ta druga głowa!! ;/;/;/ jesli Ci na nim zalezy to nie pozwol zeby potem Ciebie oskarzal jesli miedzy nim a ta kolezanka do czegos dojdzie ;p bedzie mial argument ze przeciez mu na to pozwolilas!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuftftftftxdrus45e74
On nie jest z typow co pytaja czy moze cos zrobic. Chcial jechac to jechal. dziewczyna ponoc wiedziala, ale ona chyba nie byla zbyt rozgarnieta....nie wiem dokladnie jak to bylo, nie interesowalam sie nigdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka...///
sękata, doskonale wiem co ona kombinuje, on twierdzi, ze przeciez nic z tego nie bedzie, bo ona mu nie pasujebo przeciez jakby bylo inaczej to po co spotykalby sie ze mną. a teraz zaluje ze sie zgodzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeraziah
zdadzam się w 100% z sękatą :D nic dodać nic ująć a Twoja naiwność autorko jest wręcz godna podziwu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka...///
powiem mu, ze jak tak bardzo zalezy mu na tej wycieczce z nią i nie zrobi nic w tym kierunku, zeby nie pojechac, to niech spotyka sie z nia a nie ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halinka, a nie ma mozliwosci zebys odkupila jej bilet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×