tkwię w dziwnym związku, doradźcie

8 miesiecy temu poznałam fantastycznego chlopaka, zaczelismy sie spotykać, poźniej były pocałunki, seks itd...miesiąc temu wyznałam mu,ze go kocham a on nic...myślałam poczekam jeszcze, nie bede naciskać...wczoraj zapytałam czy cos do mnie czuje a on odpowiedział, ze skoro sie ze mną spotyka to chyba nie jestem mu obojetna.... zasmuciła mnie jego odpowiedź, liczyła ze powie ze kocha...nie wiem co jest grane, czy drązyć z nim ten temat czy co?

jest z Toba dla seksu- przeciez tego Ci nie powie w oczy

przeszła mi przez myśl taka opcja, ale nawet gdy sie spotkamy, a nie kochamy się w ten dzień, to on wydaje się być czuły, kochający...

1. Jest czuły, żeby przy najbliższej okazji znów mieć szansę na seks. :) 2. Popełniłaś kardynalny błąd, PIERWSZA wyznając facetowi miłość. Tak się nie robi!!! :( 3. Zgodziłaś się na sek PRZED jego deklaracją o miłości (której być może nigdy nie było) - kolejny BŁĄD. :(

wredniak miałam czekać, aż on pierwszy mi wyzna? no kurcze, jestesmy dorosli i chyba powinniśmy mowic o swoich uczuciach..

hej hmm a ja mialam pdoobna sytuacje ;p poznalam chlopaka rok temu wujecha;lismy nad morze i tam doszlo do zbliżenia pozniej sppotykalismy sie jeszcze kilka trazy w ten sposob ... lato przeminelo .. a nasza znajomosc nie .... tylko ze ja sie w nim zakochalam i jemu to powiedzialm .... wiedzial jak cierpie .... z tego powodu a dzili nas 100 km ponad .... postanowilam zerwac znim kntakt ... a on nie ..... pisal i jeszcze raz pisal .... pol roku sie nie widzielismy az do ostatniej srody .... w srode powiedzial mi ze mnie kocha i nie wiedzial jak mi mial to powiedziec .... tylko ze ja juz go nie kocham .. :(((( ehh ta milosć ale naszczescie poznalam kogos kto odwzajemnia moja milosc :D:DD i jestem bardzo szczesliwa DD:D:D mam ochotye nim sie chwalic :D:D no i wlasnie dzwonil przed chwilka :D ehhh ta milosc cmokkk

kizia miziaaa mialll no i ??

8mcy to chyba za wcześnie...