Czy zasługuję na taką dziewczynę... ?

Ogólnie rzecz biorąc jest tak - mało dziewczyn na ulicy mi się podoba. Naprawdę rzadko widzę taką, na której mogę dłużej wzrok zawiesić. Dziewczynom raczej się podobam, często się za mną oglądają, ale nie wykorzystuję tego. Mało tego, nie zależy mi na żadnych przygodach, tylko czekam na naprawdę wyjątkową dziewczynę. Martwi mnie to, że jak już zobaczę ową, to mam obawy, że nie będę miał takiej w przyszłości. Nie mam pojęcia co to jest. Dodam, że mam 18 lat dopiero. Pocieszcie mnie jakoś... :)

pocieszcie mnie jakos? bez komentarza.... :O

spoko spoko mam tak samo z facetami. malo ktory mi sie podoba, a jak juz mnie trafi strzala amora to deeeeejze spokoj hehehe :):)