Ale mi

smutno.do dupy to życie.

pupa ma dziurke

ściągaj skóre w dół i w góre

i jeszcze ta durna reklama Desperadosa doprowadza mnie do szału. i skończyły mi sie fajki.

i nawet na tym forum mnie olewaja

przegrałam zycie. nie mam fajek. nic nie mam

Jeszcze jakiś czas temu, miałem kolegów, przyjaciela, jakieś tam dziewczyny zawsze były na horyzoncie, w tym jedna w której zabójczo się zakochałem i przeżyłem najpiękniejsze chwile mojego życia... tak było jeszcze rok temu a teraz?? jestem zupełnie sam jak palec, nie mam żadnego kolegi, żadnego przyjeciela a każda kobieta, którą poznaje i jestem nią zainteresowany szybciutko daje mi do zrozumienia, że nic ode mnie nie chce czuje sie bardzo źle i mam dość dosłownie wszystkiego

życie jest takie krótkie a wy tak biadolicie. Czasem szkoda mi takich ludzi ja Wy, ale czasem dałabym im solidnie w doopę żeby się otrząsnęli i szli przez życie tak jak powinni. Pamiętajcie każdy jest kowalem swojego szczęścia i nic nie dzieje się przez przypadek. Trzymam za Was kciuki, żebyście już takich farmazownów nie wypisywali!!!

tez mam dosc:( i chce mi sie palic a nie mam fajek:( :(

ja nie mam ani znajomych ani drugiej połówki. w sumie nigdy ich nie miałam. po za tym ja zawsze mam gorzej.

tak to co mam zrobi zeby to moje zycie zminiec ? jak napiszesz, ze wyjść do ludzi to cie znajdę i zabije.

no sorki, ale ludzie nie podejdą do ciebie i nie powiedzą: wyglądasz na spoko laskę chcesz być moją znajomą? Ej no tak dobrze to jeszcze nie ma!!! Weź sprawy w swoje ręce!!! Nie róbcie mi tego i nie mówcie że jesteście młodzi, fajni a zachowujecie się jak stare zgredy!!!

no to dowaliłeś jak dzik w sosnę!!!! Ludzie ja mam 26 rodzinę o którą też się martwię, dom o który muszę zadbać!!! I czasem też mam dosyć, ale z dnia na dizeń "biorę swój bagaż" i gnam przez życie! Ale bym wam nakopała!!!

a co jesli jestem zajebiście nudna ?

jak jestes reformowalna to jest ok :D na 100% nie jestes nudna tylko wokół ciebie nic sie nie dzieje i tak ci sie tylko wydaje :)

no właśnie czemu sie nie dzieje ? bo nikt nie chce sie ze mną "dziać" bo jestem nudna.

to zmień coś w sobie, żeby chcieli z tobą działać. Zmień ubranie, fryzurę, pomaluj paznokcie, idź z kimś na piwo albo kawę. Nie użalaj się bo tylko się pogrążysz, a chyba tego nie chcesz. Podejrzewam że nie masz problemów (z jakimi na codzień przychodzi żyć innym ludziom:choroby, wypadki, brak pracy) więc co nie pozwala Ci być szczęśliwą?

z kim mam isc na to piwo czy kawe ? serio myślisz ,ze jak pomaluje paznokcie to objedzie mnie tłum ludzi ? BTW dbam o siebie wiec nie chodzi o wygląd.Tak myślę moze to ja jestem problemem ?