praca- multikino

orientuje się ktoś ile płacą za godzinę? :)

mało :)

tzn.? 7 zł?

5 do rączki

praca polega na wymiataniu gum i myciu sroczy

hahaha, no :D

czasami jeszcze sie trafi sprzątanie rzygowin z podłogi, generalnie latanie z miotłą, zmiotką i mopem :D

... a na koniec opierdal od kierownika

Latanie ze zmiotką było najprzyjemniejsze, najgorzej jak tzreba było stać jak słup 8 godzin przed salą, żeby co 2 h wpuścić i wypuścić widzów, i nie można było ani usiąść, ani gadać, tylko kontemplować scianę naprzeciwko.

stanie na nogach na ush nawet po 11.30 godz - spoko, wytrzymam! gorsze byly zmiany na ice - zero klientow, a ty sobie stoj :D

hmm ja powiem tu coś od siebie pracowałam tam 2 miesiące i przyznam szczerze, że nie tylko atmosfera była do niczego ale też zapierniczanie za niecałe 6 zł za godzinę jak pies... I nie żartuję na serio to tak wyglądało... zazwyczaj w kinie wybierają asystenta którego nowi pracownicy muszą się słuchać: słynne ASU w zależności kto nim był było inaczej. Dla mnie to czysta głupota!!!! dla mnie to kino jest do bani jest po pierwsze za drogie a po drugie sami nie potrafią tak na serio się zorganizować. (jeśli chodzi o projekcje filmów) jeśli chodzi o pracę to odradzam to jest WYZYSK I ZNĘCANIE SIĘ PSYCHICZNE NAD NOWYMI (chyba, ze ma ktoś znajomości).

Co wy gadacie ... ja pracuję w Pozku już od dwóch miesięcy i mam szkolenia na kasę, bar, wspomniane ASU i jest gicior. Kasa fakt nie są to nie wiadomo jakie kokosy ale premia z WCP'u jest jak się troszkę postarasz no i bilety, a grafik można samemu dopasować sobie. A jeśli ktoś twierdzi że to jest ciężka praca to chyba nigdy nie poznał prawdziwego słowa "praca" bo w porównaniu z KFC czy McDonald's jes to lajcik.

W multikinie dobrze się pracuje, ludzie na forach typu http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,5613 polecają, ale sa to głównie studenci na 1.4 etatu.