Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo przygnębiajacy sen

Wcześniej nigdy nie przejmowałam się specjalnie snami, lecz tym razem jestem

Polecane posty

Gość bardzo przygnębiajacy sen

zaniepokojona... Śnił mi się stary dom, w którym kiedyś mieszkałam. Obraz wszystkiego był przygnębiający. Wszędzie błoto, ból, głód itd. Na mój podwórek przybiegł jakiś wygłodniały, przerażony i umierający pies. Nakarmiłam go dzięki czemu przeżył. Ja tymczasem wybrałam się na wędrówkę, która była tak jakby mi przez kogoś nakazana... Weszłam razem z moją przyjaciółką do lasu. Było w nim pełno brudnego w błocie i krwi śniegu. Na poboczach leżała martwa zwierzyna, jednak my przemierzałyśmy dalej. W pewnym momencie nasze drogi się rozeszły. Ja trafiłam na jakieś suche pole kukurydzy. Po drodze napotkałam autokar, który zaczął płonąć, a w środku byli ludzie. Mimo to wiedziałam, że nie powinnam tam podchodzić, ponieważ wiedziałam, że oni nie są już zwykłymi ludźmi. Wyszłam z pola kukurydzy i trafiłam na ziemię uprawną. Tam zobaczyłam swoje znajome, które coś zakopywały. Kiedy się zbliżałam, to zauważyłam, że zakopują trupy. Wołały mnie do siebie jednak ja nie chciałam podejść. Dostrzegłam bramę. Starałam się podążać w jej stronę spokojnie, ponieważ wiedziałam, że jeżeli wykonam jakiś gwałtowny ruch, to moje znajome mnie zaatakują. Przeszłam przez bramę i szybko chciałam ją zamknąć. Wtedy koleżanki zaczęły walić z drugiej strony i wystawiały przez szczeliny ręce, głowy itd. Wyglądały jak opętane, śmiały się i mówiły o tych trupach. Jedna z rąk mnie złapała. Wtedy ja odcięłam ją jakimś nożem. Później zaczęły stamtąd wyłazić węże, z którymi podobnie postąpiłam. Odeszłam stamtąd i znów się znalazłam pod moim starym domem. Tam spotkałam inne koleżanki, które stwierdziły, że zostało już bardzo mało niezarażonych ludzi. Nasz region miał zostać objęty kwarantanną. Stwierdziły, że musimy szybko stąd uciekać w jakieś sprawdzone miejsce. Odparły też, że oprócz tego, że mi powiedzą gdzie możemy się ukryć, to więcej nie mogę na nie liczyć. One same zaś trzymały się razem. Zaczęłam się pakować. Zobaczyłam, że przy domu biega pies, którego uratowałam oraz mój pies, który aktualnie nie żyje. Podbiegły do mnie i się łasiły. Wtedy coś we mnie wstąpiło. Chwyciłam za starą suchą jabłoń, i chciałam nią uderzyć psy. Uciekały. Jednego z nich trafiłam. Wtedy jego coś opętało i rzucił się na drugiego. Zaczęły się gryźć. Jednemu odpadła łapa. Tryskała krew. I się obudziłam. Kiedy zasnęłam ponownie przyśniła mi się grupka jakiś ocalałych ludzi, którzy przemierzali przez gruzowiska. Tu również wszystko wyglądało bardzo przygnębiająco. Z jakiegoś bloku chciały się wydostać dzieci. Skakały z 5 piętra. Łamały sobie kończyny, lub zabijały się na miejscu, mimo to nie było w tym żadnej przestrogi, i każdy kto był świadkiem tych poczynań, robił to samo i również kończył na betonie z opłakanym skutkiem. Całe miasto było opustoszałe. Nieliczni ludzie wyglądali dziwacznie. Wszyscy byli smutni. Panowała nędza. Mimo to był to okres świąt (bodajże Wielkanoc) Weszłam do jakiegoś mieszkania, a tam czekała na mnie moja uradowana babcia i ojciec z zastawionym stołem. Mój ojciec zaczął mnie przytulać i mówić, że jestem jego ukochaną córką. Po tym się przebudziłam. Dodam, że mój ojciec i babcia już nie żyją. Z góry dziękuję, jeżeli to w ogóle kogoś zainteresowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luidżi
za duzo filmów oglądasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barabarabab
a nie ogladalas ostatnio moze "nocy zywych trupow"?? albo jakiegos innego tak samo popierdolonego horroru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo przygnębiajacy sen
Nie oglądałam nic takiego. Ostatnio w ogóle nie oglądam horrorów. Jedynie mi się to zdarzyło około miesiąc temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ATREYA
dokładnie...to mi wygląda na jakiś zlepek horrorów...Mnie nigdy się takie cos nie przyśniło. Zawsze jak zaczynam śnic o czymś strasznym to mówie sobie : Obudz sie...i sie budze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo przygnębiajacy sen
Właściwie początkowo to trochę ten sen interpretowałam z Dżumą, która przeczytałam dość niedawno. Otóż kwarantanna, zło, zaraza itd. Lecz bardziej niepokoi mnie to, że we śnie występował mój zmarły ojciec, babcia i pies. A co gorsza ojciec mnie przytulał, a w rzeczywistości byliśmy w bardzo oziębłych kontaktach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×