8tydz- 13mm płód. Prawidłowo?

jakich urazów? mam 30 lat, rowerem jeżdzę cały sezon co roku a ostatni uraz miałam przed I komunią. A ty jakie masz urazy od roweru?

Ja napisałam to co przekazała mi moja położna :) zamierzam sie stosować :P nie wiem dlaczego nie jeździć na rowerze, to też mi powiedział lekarz, i jak sobie pomyślałam, to różnie może to być ;) wywrócisz się itp.

no właśnie piszę, że ostatni raz się wywróciłam 22 lata temu.. a Wy?

Nie pamiętam :D szczerze mówiąc ale pewnie jazda po nierównym terenie jak las, też jest jedną z przeciw wskazań. Nie wiem, lekarz tam powiedział to się stosuję, moja mama też ;) Teraz troszkę mnie straszą zababonami :P nie podnoś rąk do góry, nie baw się łańcuszkiem, nie patrz przez wizier hehe... fajny okres w moim życiu :P

Lubię jeździć na rowerze, ale na razie nie będę. WOlę spacery, w planie mam kupno karnetu na basen. Co do rodzinnego, wiedziałam, że śmiech na sali, ale nie widziałam, że aż taki ;) a co do innych świadczeń? Wiem, że jak napiszę podanie do rektora, to otrzymam jednorazową zapomogę 500zł z tytułu urodzenia dziecka. Dodatkowo pracuję, ale jest to umowa-zlecienie, czyli nic z tego nie będe miała. Mam jeszcze stypendium naukowe.. Ech. Szkoda, że muszę się martwić akurat o pieniądze. Ale tylko początki po porodzie będą trudne. Potem się wbijemy w rytm

hy?? Zdarzyło mi się w zeszłym roku, zresztą powtarzam tylko to co wyczytałam :-p Wiem, że są kobiety, które jeżdżą i nic im nie jest, więc niech każdy robi jak uważa. Ja jem banany, cytrusy i tegoroczną marchewkę, a Kffiatuszkowi odradzili... Tak że co lekarz/położna to inna opinia. Myślę, że najważniejsze, żeby zachować zdrowy rozsądek i stosować się w miarę możliwości to zaleceń osoby prowadzącej twoją ciążę - oczywiście jeśli się jej ufa.

Mnie na szczęście nikt zabobonami głowy nie zawraca :-)

właśnie, właśnie - zachować zdrowy rozsądek i ni powtarzać bezmyślnie tego co się przeczytało. Święta prawda

becikowe 1000zł z tytułu urodzenia dziecka, możliwe jest, że gmina przyzna Ci kolejny 1000zł jeśli udowodnisz im, że Twoja sytuacja jest kiepska. O znalazłam w necie 1000 złotych becikowego dostają rodzice każdego dziecka któro przyjdzie na świat. Jedynym warunkiem jest posiadanie aktu urodzenia. Jest to właściwe becikowe, dla wszystkich, wg. projektu LPRu. Niżej przeczytasz jak i gdzie złożyć wniosek. Rodziny ubogie, te które kwalifikują się do zasiłku rodzinnego, z okazji narodzin dziecka dostają extra dodatek w wysokości 1000 złotych źródło : http://www.becikowe.com/

hy?? Skąd założenie, że bezmyślnie?

Ach te zabobony;p ja ostatnio nieświadomie zerkałam w taką szparę, a tu patrzę biegnie przyszła teściowa z okrzykiem "Nie rób tego" ;) Fajny okres w życiu, faktycznie, ale trochę mnie denerwuje, jak ludzie myślą, że jestem chora. Np. okej, nie mogę dźwigać, ale chyba reklamóweczkę z szamponem i odżywką mogę chyba ponieść ;p

Ja nawet nie wiem, o co chodzi z patrzeniem w szparę. Że dziecko niby zeza będzie miało? :-o

gryczka, mądre słowa :) Moja położna prowadziła ciąże wszystkich moich koleżanek które mają dzieci, i dlatego uważam, że ma rację : ) a PaniGąbka, dobrze jak porozmawia ze swoją położną lub lekarzem ;)

bezmyślnie jest wtedy kiedy się powatarza coś a nie wie dlaczego.

No, a ja chodzę do lekarza, który ma same dobre opinie w necie oraz gorąco mi poleconego przez kuzynkę, więc też mu ufam :-)

kfffiatuszek, dziękuję za info, mogłam zresztą sama poszukać w necie ;p ale ze mnie lekka gapa.

gryczka, tak a jak bawisz się łancuszkiem na szyi to dziecku może pępowina się wokół szyi opleść itp Ja w ogóle to jednym uszkiem wpuszczam drugim wypuszczam, ale wiadomo, że wszędzie też jakieś ziarno prawdy jest. Śmieję się, i żyje sie dalej ;) Ciąża to nie choroba :P

hy?? Przepraszam, ale odnoszę wrażenie, że tylko chcesz dogryźć, więc w dyskusję się wdawać nie będę. Napisałam, że nie jestem pewna dlaczego. Jesli moja bezmyślność tak Cię przeraża, to przebacz. A urazy na rowerze osobiście miałam, i to całkiem nieprzyjemne... Dla mnie to zalecenie jest więc zasadne.

PaniGąbka, nie ma za co :) Kochane mamy, ja się oddalam zanieść obiadek mężowi do pracy Pozdrawiam was, i buziaki w brzuszki :)

Kffiatuszek, ja to wręcz słyszałam kiedyś, że w ogóle łańcuszka nosić nie wolno. Ani korali :-p

Dziewczęta, ja jestem własnie w trakcie wybierania lekarza. Byłam dzisiaj u jednej pani, założyła mi kartę, itd. ALe na tym się skończyło. Nie mogłam z nią porozmawiać, o tym, co mnie dręczy, a co mam robić, jeść itp. Dzisiaj mam wizytę prywatną o pana doktora poleconego mi przez kuzynkę, który też ma dobre opinie w Internecie. MAm nadzieję, że już u niego zostanę

nie no wiadomo, ze jeśli ktoś potyka się o własne nogi to będąc w ciży nie powinien wstawać z łózka bo może doznac urazu. Ale jeśli komuś to nie grozi, lub tez prawdopodobieństwo jest znikome to czemu nie?

Najlepszego Gąbko !! Po powrocie od lekarza podziel się z nami swoimi spostrzeżeniami :) ja za jakieś 2h tu do was wracam.

kfffiatuszek, kochana z Ciebie żona ;) Gryczka, na szczęście łańcuszków nie noszę, bo mi przeszkadzają albo ciągle gubię.

hy?? Potwierdziłaś tylko moją wcześniejszą opinię:-)

no wiem, wiem, ty nie będziesz jeździć, bo..... no... Bo nie

Hy??, każdy robi to, co uważa za stosowne. I tyle w temacie

Nie chodzi o moje jeżdżenie, tylko o to, że starasz się mi dokuczyć. A jeździć nie będę, bo lekarz do którego mam zaufanie, powiedział, żeby tego nie robić. Straszliwie Cię to dziwi?

Gryczka, nie ma sensu się denerwować ;*