Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelikskasja

Boze zabierz nie z tego swiata

Polecane posty

Gość ewelikskasja

Ja juz jestem na skraju zalamania... on moj chlopak jest dla mnie bestia wyzywa sie na mnie olewa wyzywa od jakich tylko niszczy mnie na kazdym kroku..a ja nie umiem zyc bez niego uzaleznil mnie od siebie...mamy razem dziecko...jestemy razem 3 lata....nie mam nikogo mam tylko jego dziecko i rodzine... placze ciagle mam mysli samobojcze nie potrafie sobie poradzic se soba chce juz umrzec wiem ze mam dziecko ale ja juz nie daje rady!!!!!!!! to sie ciagnie juz 1,5 roku .... niewiem czemu mnie nie zostawi sam tylko mnie poniewiera jak scierke od podlogi gorzej ..... ja juz jestem zniszczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o dupie Maryni :-)
jesli sama sobie nie pomozesz, nikt za Ciebie tego nie uczyni. To, ze jestes uzalezniona od oprawcy to wiesz Musisz znalezc sily, by odejsc.Ktos Ci musi jedynie udzielic wsparcia, jesli dojrzejesz do tej decyzji. Ale najpierw musi u Ciebie pojawic sie zdeydowanie i konsekwencja. I tego Ci zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×