Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abc2010

brak przyjemności z seksu

Polecane posty

Gość abc2010

witam, z góry proszę o kulturalne i rzeczowe odpowiedzi od osób, które miały, bądź mają ten sam problem, co ja. od niedawna współżyję z moim chłopakiem. wiadomo, pierwszy raz był bolesny, czego się spodziewałam. miałam typowy objaw rozerwania błony dziewiczej tj. wystąpiło niewielkie krwawienie. drugi stosunek przeżyłam tydzień później. kiedy we mnie wszedł, poczułam dokładnie taki ból, jak za pierwszym razem, jednak po kilku pchnięciach ustąpił. po czym z samego stosunku nie odczuwałam żadnej przyjemności. było po prostu NIJAK. ani dobrze, ani źle. o orgazmie nawet na razie nie myślę (ani tym łechtaczkowym, ani pochwowym). i teraz jest tak cały czas. każdy seks wygląda tak samo - pierwszych kilka ruchów jest bolesnych, a potem brak jakichkolwiek doznań. nie wiem, gdzie tkwi problem. jak mnie pieści w inny sposób jest mi naprawdę przyjemnie i z nawilżeniem pochwy też nie mam problemu. myślę, że to także nie jest kwestia uczuć, ponieważ kocham mojego partnera i jest dla mnie atrakcyjny. czy to może kwestia wprawy? albo zbyt krótka gra wstępna? czytałam gdzieś, że może w pochwie wytworzyć się nadżerka, ale tygodniowa przerwa, chyba powinna wystarczyć, żeby wszystko wróciło do normy. no, chyba, że się mylę. aczkolwiek wydaje mi się, że - jakby to powiedzieć - od nadżerki nie jest ''nijak''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga 19
mowisz ze dopiero niedawno zaczelas wspolzyc ze swoim chlopakiem. jesli tak to moze byc tak ze jeszcze nie do konca zostala przerwana blona dziewicza. (niekoniecznie to sie musi stac podczas pierwszego stosunku) moze tez byc za krotka gra wstepna. stres tez. wiadomo nie tak od razu tez sie ufa partnerowi, mimo ze zaczelo sie wspolzycie. zobaczysz z czasem bedzie inaczej. bardziej sie otworzycie na siebie. nie bedziecie sie tak krepowac jak na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łazik
Witaj abc2010, Poza tym, jeśli chodzi o nadżerki, to z tego co wiem, goić to coś może się tygodniami. Polecam Ci wizytę u ginekologa, nie kosztuje dużo, a może wyjaśnić wiele stresująch kwestii i zaradzić problemom natury fizycznej. Pozdrawiam Życzliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga 19
mi tez sie wydaje ze nadzerka nie jest powodem nieodczuwania przyjemnosci ze wspolzycia, ale moze ja nie mam wiedzy na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do nadżerki -> szybko do lekarza i to wyleczyć i z głowy.. co do bólu podczas stosunku mój 1 raz tak samo byl bolesny późnie takze bol brak przyjemnosc.. ale z czasem wszystko sie ulozylo i teraz jest git :) takze trzeba czasu i wszystko na spokojnie, dluzsza gra wstepna lepsze nawilzenie i bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga 19
ale przeciez abc2010 nie powiedziala ze ma nadzerke, przeciez kolezanka sama sie zastanawia nad przyczyna braku przyjemnosci i tylko tak rzucila haslo. ale wiadomo w pewnym wieku nalezy udac sie do ginekologa i przebadac sie czy wszystko jest w porzadku, tak kontrolnie tylko, zwlaszcza jak sie zaczyna wspolzycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawer
Skoro nie możesz się dymać w piczu to nadstaw mu swoją dupcie. Tam nie ma żadnej błony, nic nie pęka i nic też nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własciwie nadżerki raczej sie nie wyczuwa... dlatego najlepiej na to badanie kontrolne + cytologia. według mnie pomoże tu dłuższaaa gra wstepna ewentualnie jakieś płyny wspomagajace suchość pochwy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc2010
dziękuję za odpowiedzi. popróbujemy jakiś czas i zobaczymy, co będzie dalej. i tak miałam zamiar wybrać się oczywiście do ginekologa, ale najwyżej po prostu zrobię to szybciej, niż myślałam. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×