Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczego-pytam?

Dlaczego tak wcześnie chcecie zostać matkami?

Polecane posty

Gość takie tam gadanie...
A mnie się wydaje, że kobiety, które bardzo wcześnie zostają mamami w ten sposób sie realizują. Przecież nie każda musi znajdować sens swojego życia w pracy. Tylko takie wytłumaczenie znajduję :) Ja urodziłam dziecko mając 30lat i okrutnie sobie taki stan rzeczy chwalę! Z tym, że akurta dla mnie ważne było po porostu pożyć- pojeździć po świecie, pozmieniac chłopaków :), powspinać się po szczeblach kariery- ja w ten sposób się realizuję. Też uważam, że podróżowanie z małymi dziećmi trochę nie ma sensu- sens ma wypoczynek. Może jak dziecko podrośnie to będzie zainteresowane. Na razie nie widze sensu pokazywac maluchowi, np. Petry bo tylko się wymęczy i tyle. A argument o tym, że młoda matka lepiej dogada się ze swoim nastoletnim dzieckiem mnie śmieszy...Dziewczyny, mamy tyle lat na ile się czujemy i to od nas i naszego podejścia zalezy a nie od tego ile lat mamy w metryce. No i argument, że jako babcia będziemy chodzić na wywiadówki- heheh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssss
ja mam 31 lat i 3 letnią córeczkę i teraz wiem, że jakbym mogła to fajniej byłoby ja urodzic pod koniec studiów:) teraz szłaby już do szkoły i ja miałabym wiecej czasu na realizację swoich marzeń i planów:) pozatym człowiek z wiekiem układa sobie życie i im póxniej jest dziecko tym ciezej godzi sią z zaburzeniem rytmu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie...
no ale marzenia i plany chyba można zrealizować do 30??? Przecież wtedy człowiek jest najbardziej twórczy, płodny, najbardziej mu się "chce". Nie wiem, ja mam od roku córkę, mam teraz 31lat i naprawdę reszta marzeń i planów jakie mi zostały będę realizować z córką- i już się na to cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Datego, bo nic nas już w życiu
ciekawszego nie spotka niż macierzyństwo. Teraz już tylko praca, mąż, dziecko, dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nic nie mam do mlodych mam
ale dziwi mnie jedno. Jak mozna decydowac sie na dziecko nie majac mieszkania i jako takich dochodow? i przestancie tu pieprzyc ze mieszkanie odziedziczone, ze maz prowadzi firme itd. Bo nie wierze ze wszystkie mlode mamy dziedzicza mieszkania, dorobiaja sie w tak krotkim czasie i wszystkie maja mezusiow z wlasnymi firmami:D To jest wrecz nie mozliwe ale wszystkie mlode matki tak twierdza na tym forum. Prawda jest jednak taka ze wiekszosc mlodych mam to mamy bo wpadly badz bezymyslnie zaplanowaly ciaze i teraz po fakcie probuja przekoloryzowac rzeczywistosc. Dodam zanim jakas mnie wyzwie od starych panien ze jestem mloda, mam faceta i w zasadzie pod wzgledem finansowym moglabym miec dziecko bo partner swietnie zarabia, ale mam swoj honor i chce sama chociaz troche osiagnac zanim zdecyduje sie na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×