Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona na maxa 24

Ale się wkurzyłam...- Czy słusznie?

Polecane posty

Gość wkurzona na maxa 24
'tylko' tyle, że zwracal się do niej Madziu ,albo jakoś zdrobniale, i jak pili z kolegami w pokoju w akademiku to do niej pisał na gg żeby wpadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywna1234
Czyli generalnie nie powinnas mieć powodów do zmartwień, ale jest to Twój mężczyzna, i każde takie zachowanie Cie irytuje...I nie dziwie się. Ale napewno musisz otwarcie powiedziec swojemu mężczyznie, jakie masz obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxa 24
a mi nie podobało sie to jak mój chłopak mówiła o jej ex, nazywal go śmierdzielem,głupkiem i dziwił się że ona z kims takim jest.Mówiłam mu że skoro ona jest z nim to coś w nim musi być że może są tacy sami.Ona pali papierosy a on nie cierpi palaczy ale ją lubi, poza tym ona lubiła mu się żalić bo pochodzi z patologicznej rodziny i nienawidzi się z matką,nie utrzymuje z nią kontaktów i nie wraca z akademika nawet na święta. Jemu nie podobało się to że niedawno poszłam z moim kolega w nocy na piwo a jakiś rok temu sam pisał sms do niej 'madzieu idziesz na piwko'? więc wtf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywna1234
Ale bez krzyków, wrzasków czy też grózb..poprostu powiedz i poczekaj na reakcję;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywna1234
A może poprostu do siebie nie pasujecie? Może powinnaś zwiazać się zkimś na miejscu, z kimś kogo bedziesz pewna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
te kurwa MADZIE !!! pogon szmate a co ma mieszac ci w zwiazku!! niech wybiera ona albo ty! ale skoro on pozwala na takie gadanie o tobie to niech spierdala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywna1234
Moze Ona nie wie, że miesza? Może ta lasencja od rury nawet nie wie jakie emocje wywołuje u wkurzona na maxa 24 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxa 24
a można być kogoś pewnym na 100procent? na miejscu? cięzko jest tak na odległość ale teraz to się ma niby zmienić bo mamy razem zamieszkać ale mam te obawy, powiem mu pewnie przed zamieszkaniem że się boję że jest zbyt uległy dla innych i kiedyś to go zgubi a ja tego nie toleruję, bo co mogę zrobić innego? jest nam razem dobrze, ale on ma trochę inny charakter, ja jestem wygadana i muszę wszystko szybko a on spokojny flegmatyk,nigdy nic go nie wyprowadziło z równowagi i nigdy na mnie nawet głosu nie podniósł nawet jak zawaliłam i potrzebuję takiej ostoi w moim szybkim życiu, ale boję się że dla innych też będzie taki uległy.... Powinnam mu to powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxa 24
myślę,że szmata od rury dobrze wie co ma na celu szczerząc się do facetów i obrabiając dupy ich dziewczynom. Wczoraj w złości wykrzyczałam mu,że może zróbmy sobie przerwę od tego związku bo sama nie wiem co z tym zrobić,jak do tego podejść to mi powiedział że nie chce o tym słyszeć bo dla niego przerwa to początek końca (w sumie dla mnie też ale skąd mam wiedziec co mu siedzi w głowie, przeciez wiedziałam,że nie mogę zabronić mu kontaktów z nią bo to dziecinne więc co prośby? groźby?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywna1234
Nie no straszyć nie będziesz, prosić tym bardziej... Poprostu powiedz prosto z mostu, że jesteś zazdrosna. Wtedy On poczuje się bardzo męsko, no wiesz, że jest dla Ciebie ważny i nie chcesz go stracić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywna1234
urwało mi wypowiedz... Wtedy może zda sobie sprawę, jaki skarb ma obok siebie, i że może Cię stracić przez jakąś wywłokę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxa 24
w efekcie powiedziałam mu,że nie życzę sobie takich akcji na przyszłość, że jakby to była normalna koleżanka to nie widze problemu ale z taką przeszłością i jak gada na mnie takie głupoty to widzę problem.On stwierdził,że nie czuje się winny bo w sumie nic nie zrobił ale nie podoba mu się to,że tak się tym poczułam i nie zamierza z nią utrzymywac znajomości.Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywna1234
Hmm..czyli wyszło na Twoje:) Miej tylko nadzieję, że to nie jest tylko wersja oficjalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha, czytając ten topic muszę wpierdzielić swoje grosze :D Autorko... piszesz, że nie wybierasz mu koleżanek ale ta laska ma wyp...."nie życzę takich 'koleżanek'" ehh... samozaprzeczenie własnych słów. Jak on pójdzie do nowej pracy to też będziesz mu zabraniać kontaktów z koleżankami z pracy bo może one też są z ciemnej przeszłości? Widać nie masz do niego zaufania. Czemu pisał do koleżanki żeby wpadła? może koledzy poprosili go żeby koleżanke przyprowadził bo są nią zainteresowani? Jak sama też pisałaś... "on jej powiedział że jedzie do mnie bo się ze mną umówił więc był fair" to chyba mówi samo za siebie, że Ty jesteś ważniejsza. Jeszcze tekst: "ale ona odpowiedziała że 'bo co bo strzeli focha? 'i to o mnie, podłe k**wiszcze"...... wypadało by pozostawić bez komentu... Fajnie wypowiadasz się o koleżankach Twojego faceta, zapewno jemu się to podoba... Sama zachowujesz się jak księżniczka tupająca nogą, znaczy strzelasz focha o jego koleżanke :P Straszne jest w związku ograniczanie kogoś, mówienie z kim i kiedy może się spotykać. Nie znasz przecież wszystkich ludzi na świecie, nie znasz ich przeszłości, a może się okazać, że Twoja koleżanka z którą akceptujesz znajomość Twojego faceta była "prostytutką", ale i co z tego? On jest z Tobą i do Ciebie wraca, nie szlaja się po imprach, nie lata za laskami to daj se na luz. Zaufaj mu. Jak go teraz zniewolisz to on Ci to wypominać będzie zawsze. Albo zaufanie albo rozstanie. Ty kadzisz tutaj, nie on ani koleżanka. Ona za chwile będzie przeszłością, wspomnieniem koleżanki (nie myl z sex koleżanką) a Ty będziesz teraźniejszością. Więc je***nij się w ten łepek, weź coś na nerwy i zacznij ćwiczyć joge to Ci pomoże przez ten czas do wspólnego zamieszkania. Chcesz go od siebie odsunąć? rób mu dalej sceny zazdrości o sierść kota na dywanie tyle w temacie p.s. 1-wszy koment tego topicu powala szczerością i trafnością, chodź może deko brutalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×