sylwiam 0 Napisano Maj 26, 2010 hej, jestem młoda ale mam 19 ale chce miećdziecko bo z partnerem planujemy ślub i w ogóle. Tylko jest jeden problem bo mam krwotoczną torbiel jajnika no i właśnie tu zaczyna sie problem. ja słyszałam o jakiś zastrzykach które pozwalaj do końca uwolnić sie jajeczku i zajść w ciążę. czy ktoś wie cośna ten temat??? prosze pmóżcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zastrzyki Napisano Maj 26, 2010 wspomagające pękanie pęcherzyków to Pregnyl (życzę powodzenia w ich zdobyciu) lub Otrivielle (chyba tak to sie pisze) - one są jednak cholernie drogie :(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylwiam 0 Napisano Maj 26, 2010 czemu w ich zdobyciu?? to tak cieżko jest je zdobyć??? miałaśmożę tak kiedyś??? ja w ogóle będę mogła mieć dzieci?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cookies Napisano Maj 26, 2010 te zastrzyki są na receptę, wiec i tak musisz iśc do lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylwiam 0 Napisano Maj 26, 2010 no to oczywiste:) tylko ja poprostu sie boje ze to nic nie da a tak bym chciała bardzo... akurat teraz cośmusiało sie stac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cookies Napisano Maj 26, 2010 nie otrivielle tylko ovitrelle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zastrzyki Napisano Maj 26, 2010 Pewnie i Ovitrelle - nie pamiętałam dokładnie :) Ja miałam straszne problemy ze znalezieniem Pregnylu :(:( ale mi się udało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylwiam 0 Napisano Maj 26, 2010 zastrzyki czyli ty maiałaś coś podobnego do mnie?? a możesz mi dać swoje gg?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zastrzyki Napisano Maj 26, 2010 Miałam je podawane, żeby przyspieszyć pękanie pęcherzyków graffa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylwiam 0 Napisano Maj 26, 2010 ale życie daje po tyłku... no i długo sie starałaś?? o ile moge zapytac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zastrzyki Napisano Maj 26, 2010 staramy się z mężem ponad 2 lata i już pomału tracę nadzieję :(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylwiam 0 Napisano Maj 26, 2010 o matko, na prawde bardzo ci współczuję. nie ma nic gorszego niż to czekanie... ;/ ale uda wam się zobaczysz. nadzieje trzeba mieć zawsze, ja mam choć no Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zastrzyki Napisano Maj 26, 2010 No mam taka nadzieję. Nie wiem tylko czy starczy mi na to wszystko sił.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylwiam 0 Napisano Maj 26, 2010 ja dopiero będę zaczynać to wszystko.. nidy lekarz mnie uspokaj ze bedzie ok ale wiesz jak jest. ze bez tego tych leków powinnam zajść no ale nie mam 3 latek i wiem jak jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zastrzyki Napisano Maj 26, 2010 Nie nastawiaj się negatywnie, to podstawa!!! Ja mam prawie 32 lata. Ale najważniejsze, że owulacja się u mnie pojawiła. Myślę, że efekty - to tylko kwestia czasu :):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówką przez 9 mcy Napisano Maj 26, 2010 Jedno co wiem - odpuścić sobie starania. Bo jak jest stres związany ze staraniami, to nagle dzieje się tysiąc rzeczy w organizmie, których wcześniej nie było, a które.. mają wpływ na płodność:) Sprawdziłam na sobie. I po tym, jak odpuściłam sobie myślenie - okazało się, że jestem w ciąży;) Więc stąd może te 2 lata starań? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zastrzyki Napisano Maj 26, 2010 Nie twierdzę, że stres nie ma na to wpływu. Ale ja mam 1,5 roku starań zmarnowane, bo mojej byłej pani dr nigdy nie przyszło do głowy, żeby zrobić mi usg - pomimo tego, że stymulowała mi owulke, której i tak nie było.... Tylko wiesz jakie to odstresowanie jest trudne, prawda???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylwiam 0 Napisano Maj 27, 2010 zastrzyki strasznie ci współczuje bo lekarze tez sa różni :( jakos bedzie ja będędopiero zaczynac to wszystko :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylwiam 0 Napisano Maj 27, 2010 pisac pisac bo chciała bym sie czegos dowiedziec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach