maz chce bym przestala karmic piersia zeby miec seks

Stellcia - jak nie roxzumiesz, o czym piszę, to nie czytaj. Tak się składa, że widziałam takie przypadki w życiu i wiem, co mówię. A Ty żyjesz w idealnym świecie, w którym taka sytuacja będzie wprost wymarzona dla dziecka. Problem w tym, że to utopia, a dziecko potrzebuje kochającej rodziny,dla której będzie priorytetem.

trochę kultury! piszcie do siebie po ludzku, bez wulgaryzmów i obrażania.

prawda jest taka, ze wiekszosc kobiet po urodzeniu dziecka meza traktuje jako zywiciela rodziny i gebe, ktorej trzeba ugotowac. sama jestem matka i nie wyobrazam sobie takiej sytuacji. ja przestalam karmic piersia po 5mcach i jeszcze miesiac odciagalam sobie pokarm. mysle, ze w przypadku autorki dobrym wyjsciem bylaby wizyta u sexuologa i moze wlasne sprobowanie odciagania mleka? dziecko jest wazne i po urodzeniu staje sie najwazniejsze ale nie powinno zaslaniac calego swiata. przeciez maz nie idzie automatycznie w odstawke. nie mowie tego zlosliwie ale mam kolezanke, ktora wszedzie swojego czasu sie chwalila, ze jej synek nie chce spac sam i maz musi spac na kanapie bo z lozka wygonil go synek. caly czas tylko synek i synek a potem bylo wielkie zdziwienie, ze maz odszedl bo nie widzial dla siebie w tym wszystkim miejsca. nie mowie, ze to dobre czy zle, bo z butami nikomu do zycia nie wchodze. ale jakis umiar i kompromis trzeba ustalic a nie potem plakac nad kryzysem w malzenstwie.

no bez przesady , ja dzieci karmiłam , ale spały w swoich łóżeczkach ., nie było czegos takiego ,że kochanie spieprzaj . owszem jak była potrzeba , że płacze(i nie chce sie uspokoić) ,kolka ,chore. to tak przy nas . ale zawsze we dwoje + dziecko . a seks , jakos to było . po porodzie tez trzeba sie rozkrecic , tak jak po kazdej długiej przerwie.wszystko jest do zrobienia ,

mramruska - święta racja.

wynika także z tego drogie panie, że dla niektórych kobiet seks przed zajściem w ciążę służył tylko poczęciu dziecka a potem... to już dziecko jest a facet ma "zapierdalać na rodzinę i nie marudzić". niestety ale w wielu domach tak jest. mężowie, ojcowie schodzą na drugi plan i czują się niepotrzebni. ich rola sprowadza się tylko do tego, żeby zaspakajać potrzeby żony i dzieci. co oni więc mają z tego? przed zajściem w ciążę wielka miłość, super seks a potem partnerka odwraca się o 180 stopni bo to co chciała to osiągnęła - czyli dziecko, więc facet już idzie w odstawkę. na szczęście to tylko przypadki gdzie tak jest a inteligentne i kochające kobiety które spełniają się i w roli matki i w roli żony równocześnie naprawdę istnieją, czego najlepszym przykładem jest moja małżonka. takie problemy niektórych dziewczyn jakie czytam dziś mnie wręcz przerażają. nie wiem, czy to jest jakaś niedojrzałość tych kobiet, czy to cecha tego pokolenia. nie wiem. jest mąż, pracuje, mają gdzie mieszkać a dziewczyna z jednym dzieckiem sobie nie radzi, nie potrafi podzielić ról pomiędzy opiekunką dla swojego dziecka a żoną dla męża... masakra.

dsadsadsadsa.....> wcale nie , chodzi tylko ,żebyście dali nam czas na tzw. dojście do siebie i pogodzenie sie z rola matki i kochanki .(jak cos by tobie odbyt rozwalało ........................) i nie słuzycie tylko do zrobienia dziecko , nie ironizuj.

nie ironizuję ale widzę jak jest w wielu domach. myślisz że jak się urodzi dziecko to tylko kobieta jest zaangażowana w jego opiekę? mylisz się. sam dochowałem się 3-kę potomków więc wiem co to znaczy. u mnie w rodzinie wszystko odbywało się bez problemów. za to widzę nieraz narzekania niektórych sąsiadek to mnie i żonę to wręcz śmieszy.

no to sam wiesz ,ze nie po kazdym dziecku kobieta tak samo szybko może iśc bez problemów do łóżka w pełni sprawna . ale problem z karmiaca kobieta to juz jest oddzielny interes :P

to wszystko zależy od kobiety. jak kobieta kocha faceta i seks był udany przed zajściem w ciążę to wszystko zazwyczaj jest w porządku. i facet rozumie i nie wymaga za wiele i kobieta stara się żeby w łóżku jak rzadziej to przynajmniej dobrze było. tu trzeba wielu czynników ale już nie piszmy, że karmienie piersią to zabójca dla małżonków bo to bzdura.

mramruska wiele prawdy powiedziała zamiast mnie i chwała jej za to. dobranoc.

Poczytajcie troche o konsekwencjach stawiania dziecka jako najwazniejszego czlonka rodziny. Puknijcie się w łeb głupie baby.

U ciebie ku.as jest na pierwszym miejscu debilu

U ciebie ku.as jest na pierwszym miejscu debilu xxxx :D