Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olga255

mama na trzy zmiany

Polecane posty

Gość olga255

chodze od wczoraj do pracy na nocki, jest ciezko, mamy jak dajecie rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga255
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga255
dwa latka, karmie piersia i jestem wykonczona :( dzisiaj puscila mi sie krew z nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co, lewe rączki
ale leser, już 30 lat pracuję i żyje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezprawnie ...
Przeciez do ukonczenia przez dziecko 4 roku zycia nie musisz pracowac na nocki i nadgodziny - po co meczyc siebie i dziecko. Podpisalas oswiadczenie ze zgadzasz sie na prace w porze nocnej ? Mozesz ja wycofac w kazdej chwili i prcodawca musi sie zgodzic a jesli przez o Cie zwolni lec do sadu pracy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga255
najbardziej mi ciezko zostawiac malego, jak wychodze chce mi sie plakac. kiedy jstem na nockach to maly spi, gorzej jak bede pracowac w dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycem karmisz
2-letnie dziecko? chyba przesadzasz i to grubo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu przesadza? To jej wybor. Zdrowo i więź matki z dzieckiem. Co raz wiecej sie slyszy o zaletach takiego dlugiego karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wieź dziecka i matki tylko przez cyca sie zdobywa też mi teoria :O przesada a i owszem 2 latek je wszytko a cyc :O w tym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątkowo zgadzam sie z myszką
Więź z 2 latkiem się zdobywa ucząc dziecko, zabierając na plac zabaw, pokazując świat, bawiąc się itd, a nie wpychając cyca w pyszczek. Tak to można było wieź nawiązywać z noworodkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakoś mój jest strasznie ze mną związany a cycem nie był karmiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też cycem nie karmiłam. A więź z dzieckiem mam. Trochę to dziwnie wygląda-dwulatek podciągający mamusi bluzkę i domagający się piersi. takie moje zdanie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najwiecej maja do powiedzenia
te co karmily butelka :D takie zycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja karmiłam piersią ale krótko
Wydaje mi się że optymalny czas na karmienie piersią do góra rok. Później już dziecko zjada wszystko więc takie karmienie nie ma sensu i jest raczej dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dferrr
dwuletnie dziecko, a co mają powiedzieć matki co po macierzyńskim wracają do pracy, i też te matki jak i te dzieci żyją. Nie przesadzajcie. Wpadacie z jednej skrajności w drugą, bo albo kochają na zabój, albo nie opiekują sie dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga255
oj widze, ze troche z tematu zeszlysmy :) malego karmie dwa razy dziennie, ale tylko miesiac jeszcze az skonczy dwa latka rowno :) tak wybralam i mam do tego prawo. oczywiscie chodze z nim wszedzie, bawie sie, czytam mu itd. mys;le ze ne ma to zabardzo zwiazku z budowanie wiezi, nie nadrabiam cyckiem zaiedbywania dziecka. bylam dla niego ciage i dlatego mamy slna wiez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laleczka a tu jest przymus
logowania się? Jakoś nie zauważyłam :P Autorka też jest pomarańczem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga255
:) co za roznica czarnych rowniez mozna miec duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga255
a teraz na temat od poniedzialku nide na pierwsz amiane czyli od 6 do 14. synka chce zostawiac z mama kiedy maz bedzie w pracy (chodzi co drugi dzien na 24h- strazak) no i mam problem z tesciowa, ona by chciala a ja sie boje.. tesciowa jest natretna, uwaza ze wszystko wie lepiej i nie pytaja o zgode chce robic co jej sie podoba. mowi mojemu synkowi, ze on jest jej i ze ona go tylko kocha i mam jest niedobra.. boje sie ze go strace jak jej zostwie. maz sie zgadzal ze mna, ale teraz cos musie odmienilo, bo mamusia go nakreca.. boje sie co bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga255
nie jest latwo u nas z pracaa ja chce wrocic na studia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×