Zwolnienie lekarskie, macierzyski

no i co z tego ze 21lat?!dziecko bylo planowane nie bylo wpadka! i nie nazywaj mnie dzieckiem! napisalam w zarcie ze wrobilam pracodawce.. jesli nie zrozumialas ze zart to jestes malointeligentna...

Najlepiej siedzieć w domu i niech państwo płaci czy to z zusu ( nasze składki), czy z opieki. Normalna kobieta wraca do pracy, do życia. A dziecko nic nie traci. Czasami niania, czsama babcia opiekują się i jest git. Ale nieroby mają argument, że to wyrodne matki zostawiają dzieci.

sama widzisz ze na wychowawczym nie dostaje sie pieniedzy wiec o co ci chodzi??!! bede wychowywala dziecko i nie bede miala zadnych z tego pieniedzy wiec daj na luz... A do pieniedzy ze zwolnienia teraz gdy jestem w ciazy to mi sie nalezy! wiec tez daj na luz a co do tego ze chce wychowac dziecko po swojemu od tych pierwszych miesiecy tak jak ja chce a nie jakies obcej babie bede dawala swoje killkunastomiesieczne dziecko! Jesli ktos daje ok jego sprawa.. to moje dziecko i jak cos mi sie nalezy np. wychowawczy to bede z tego korzystac..chce najlepiej dla dziecka.. jesli tego nie widzisz

a jak jest z wliczaniem czasu trwania urlopu macierzyńskiego do stażu pracy?? liczy się czy nie? bo wychowawczy raczej nie, ale macierzyński?? z tego co wiem to teraz nawet czas, kiedy bierzemy zwolnienia lekarskie nie wlicza się do stażu pracy... a szkoda ;)

do po pierwsze-jak byś kochała swoje dziecko to byś siedziała z nim w domu ale ty idziesz na łatwiznę, bo przecież w pracy jest ci wygodnie bo nie trzeba przewijać,KARMIĆ,BAWIĆ,itp.....to ty jesteś leń i nierób bo przy dziecku jest zawsze więcej obowiązków jak w pracy....dla mnie jesteś WYRODNĄ,EGOISTYCZNĄ,NIEODPOWIEDZIALNĄ matką której w głowie hulanki a nie dziecko

dziekuej za poparcie.... Nikt nie bedzie mnie nazywal nierobem bo chce dla swojego dziecka jak najlepiej.......... niektore na prawde maja siano w glowach..

macierzyński,wychowawczy,oraz L4 ciążowe liczą się do stażu pracy i do urlopu

Należy to ci się co najwyżej kop w dupę.

do PO PIERWSZE - wyluzuj... co nie masz sama dziecka i zazdroscisz?? zal ci dupe sciska widocznie skonczona idiotko! Wrrr jak na mnie dzialaja negatywnie tacy ludzie.

po pierwsze-odnoszę wrażenie że nie masz więcej jak 16 lat,jesteś strasznie pusta i głupiomądra

Jak można być nierobem i wyrodna matką, gdy zapewnia się dziecku byt? Wy już zupełnie nie wiecie co piszecie? A zwolnienia lekarskie niestety wliczaja się w staz pracy. I potem taka paniusia ma 4 lata w śwaidectwie wpisane, a przepracowała nie cały rok. I jeszcze jakaś mądra dziunia piusze "szkoda"! To oburzające.

zuuuuuuuuu111 - nie warto w ogole sie nia przejmowac....

Ani nie jestem dzieckiem 16-letnim, ani nie jestem głupiomądra. Mam dziecko, więc nie zazdroszczę. Mam pracę, wiem mam za co żyć. Nie lubię tylko naciągaczek, które zachodzą w ciążę i od razu frrrr na zwolnienie. A jak co do czego to nawet kodeksu w rękę nie wzięła i nie poczytała.

kto tu jest głupimądry? chyba ktoś kto jest " ciemny". Prawda czekoladko?

ty po pierwsze - to po pierwsze masz ze sobą jakiś problem, idź se do kosmetyczki, na basen, na lody z koleżanką i wyluzuj trochę, jak ci frustracja nie minie - idź do psychologa - taka moja szczera rada! widać,że z przepracowania coś ci się poprzestawiało...

sluchaj ja nie jestem zadna naciagaczka!! wiec wypraszam sobie! co mam robic do 9miesiaca az zaczne rodzic??!! wybacz ale lekaarz sam mi zalecil aby jak najszybciej poszla na zwolnienie bo moja praca nie pozwala na to abym pracowala w ciazy! Wiec sam mi zabronil chodzic! A co do macierzyskiego to mam nie brac i od razu dac opiekunke? chora jestes

Dlaczego tak twierdzisz Halino? Bo nie naciagam pracodawcy jak wy wszystkie?

Lekarze niestety daja zwolnienia nawet na ból paznokcia. Więc to nie argument, że ci zalecił. Wszystkim daje to i tobie dał. A dlaczego niby nie mogłabys popracować jesli nic ci nie dolega? Co to zbrodnia? Pracować w ciąży?

DEBILNI. dajcie czekoladzie spokoj. co za idiotki z was.dziewczyna jest dorosla bo nie ma 13 lat a pewno nie jedna z was sie puszczala w tym wieku i teraz innych osadzacie.

tak bo pracowalamm w takich warunkach ze moglo by zagrazac ciazy! jak nie wiesz to sie nie odzywaj! rozmawialam z lekarzem o tym czy moge pracowac on zabronil..zapytal czy praca czy dziecko wazniejsze.....wiec?

do po 1 - a skąd wniosek, że ja naciągam? po za tym myślę, że jednak naciągasz, bo skąd teraz piszesz? z domu? a może masz w pracy permanentną przerwę śniadaniową?? tu padło pytanie o przepisy, więc się nie bulwersuj! jak masz problem z przepisami to zgłoś to do rzecznika praw obywatelskich, albo przewodniczącego unii europejskiej najlepiej...

a prawda jest taka, że szlag cię trafia, bo chętnie posiedziałabyś w domu przed tv, ale boisz się, że cię pracodawca z roboty wypierniczy, jak tylko będzie miał taką możliwość

OOOO! Halinka mysli. Brawo, brawo. Ale rozczaruję cię. Jeśli kogoś oszukuję to tylko księdza przy spowiedzi. Pozdrawiam gorąco. Jesteście świetne. Nawet nie myslałam, że tak dobrze się będę bawić. Dzięki i polecam się na przyszłość. Droga czekoladko: nie denerwuj się, to źle wpływa na dziecko. Ale jak już siedzisz na tym zwolnieniu to zajrzyj czasem do jakiejś książki ( to takie sklejone na grzbiiecie katki papieru, w środku jakiś tekst, może być powieść, może przepisy, i nie tylko kulinarne, grubsze troszkę niż Gala i Viva). Pa pa.

po pierwsze-policz ile osób Ci tu napisało że źle myślisz,jeśli masz odrobinę mózgu to zorientujesz się ,że to z tobą jest coś nie tak a nie z nami do reszty dziewczyn-dajmy spokój tej wyrodnej mamusi,przecież głupich też na świecie potrzeba :-D

Ale sie wam temat rozkrecil;) Czekoladko ja poszlam na zwolnienie na samym poczatku ciazy bo moja praca tez mogla zagrazac dziecku po maciezynskim poszlam na wychowawczy a w trakcie wychowawczego urodzilam drugie dziecko;)wiec nie przejmuj sie glupimi komentarzami

ja obecnie jestem w 21tc i od początku jestem na zwolnieniu i nie mam zamiaru wracać do pracy,następnie macierzyński i też wychowawczy....to decyzja prawdziwej matki

To ja mam jeszcze bardziej pojebana sytuacje, pracodawca zwolnil mnie gdy dowiedzial sie ze jestem w ciazy, zalozylam mu sprawe. Niebawem rodze, sprawa nadal jest nierozwiazana a ja caly czas przebywam na chorobowym po ustaniu zatrudnienia i niestety macierzynski mi sie nie nalezy. Takie mam pytanie do Was czy bedac np. 3 dni przed porodem w szpitalu dostane zwolnienie lekarskie za ten czas?

dzieki wszystkim :) do poprzedniczki - Nie mial prawa cie zwolnic gdy jestes w ciazy.. bo jestes pod ochrona tak zwana.. A jak to jest z zwolnieniem i pieniedzmi z zusu jesli chce zeby mi przesylali na konto a nie np. zeby listonosz do domu mi przynosił?

Gdzie mam to załatwic aby mi przesylali na konto? Z góry dziekuje za pomoc :*