Gość choco87 Napisano Maj 29, 2010 5 dni temu po raz kolejny (mam nadzieję że ostatecznie) wystawiłam zabawki za drzwi chłopakowi. narzeczonemu raczej, pierscionek mam 2 lata a ślubu i rodziny ni widu ni słychu bo jak sie okazało zaręczyny były "bo tak wypadało po tylu latach". i tak po w sumie 6 latach związku jestem sama w pustym mieszaniu, trzymałam się pierwsze dni, a dziś juz tylko wyc mi sie chce. pocieszcie mnie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach