Mężczyźni czy na was zawsze trzeba czekac?

Kocham Go, gdy jesteśmy razem jest mi z nim dobrze, gdy jest daleko tęsknię. On jak typowy samiec w życiu się nie przyzna, że tęskni i chciałby, żebym była blisko częściej. Oboje jesteśmy po 30 i niestety ciągle to "wolny związek". Wolny w sensie, że "na głos" nie padło, że jesteśmy razem. Bardzo chciałabym, żebyśmy w końcu byli razem od początku do końca. Chciałabym móc się budzić obok niego codziennie, zasypiać w jego ramionach, jeść z nim kolacje, piec mu ciasteczka. Chciałabym spędzać z nim te wszystkie zwyczajne chwile. Chciałabym urodzić jego dzieci. On o tym wszystkim wie, choć nigdy nie powiedziałam mu tego wprost. Czekam i aż mnie skręca, żeby wykrzyczeć jak bardzo Go kocham i jak bardzo Go chcę. Teraz, tu, zawsze!