Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cementt

Dlaczego dziewczyny probuja wciagnac faceta pod pantofel ?

Polecane posty

Gość cementt

Co wam to daje, zrobienie z faceta waszego podnozka ? Przeciez to jest zalosne zachowanie kobiet ktore same sobie kopia dolek pod swoim zwiazkiem :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego faceci dają się wciągać pod pantofel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _kredens_
to faceci się dają - ciepłe kluchy z moczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego faceci dają się wciągać pod pantofel?" bo boja sie stracić swoją wybrankę ;) dlatego sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Regres może masz racje,ale to i tak dla mnie dziwne,bo kobiety nie potrafią tej sztuki;) uff dobrze że jesteś,bałam się ze wielka woda cię gdzieć porwala :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah, no kiedyś próbowałam wziąć pod pantofel, ale innego.No i się udało. Z obecnym nie próbuje, wiem jaki jest i że nie mam szans :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilccia
pantofle są OK ale w pewnych granicach a kobietom uległość faceta daje poczucie pewności uczuć z jego strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah, no kiedyś próbowałam wziąć pod pantofel, ale innego.No i się udało. Z obecnym nie próbuje, wiem jaki jest i że nie mam szans dlatego ci na nim tak bardzo zależy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sami byłem w szpitalu :) ale spoko nic mi nie jest ;) mam zwolnienie L4 i siedze w chacie jeszcze przez tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kobietom uległość faceta daje poczucie pewności uczuć z jego strony" nie ma to jak wymuszone uczucia co ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilccia
no jeśli uczucia są wymuszone to nie ma o czym gadać, ja mówię o zwykłej uległości w drobnych sprawach codziennych ważne powinny być wspólnie podejmowane no i oczywiście musi to działać w obie strony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ja wiem ? chyba nie , miałem operacje laryngologiczna na zatokach ;) lepiej mi sie oddycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veronika e.
myślę, ża każda kobieta chciałaby mieć przewagę nad facetem, ale nie każda próbuje brac faceta pod pantofel. mój facet ma dominujący charakter ale nie znaczy ze mnie totalnie zdominowal. jestesmy w zwiazku partnerami i nie mam zamiaru bawic sie w jakies branie pod pantofel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilccia
a wy wolicie facetów którzy zawsze stawiają na swoim upierająsię przy własnym zdaniu i nie zrezygnują z drobnych przyjemności dla ukochanej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mówię o zwykłej uległości w drobnych sprawach codziennych " pantoflarstwo mylisz z kompromisami w związku ;) to drugie jest jak najbardziej wskazane w związku oczywiscie obustronne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ja wiem ? chyba nie , miałem operacje laryngologiczna na zatokach lepiej mi sie oddycha tzn ze już nie chrapiesz?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilccia
więc czym jest dla ciebie pantoflarstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn ze już nie chrapiesz?" nie pytałem jeszcze o to narzeczonej ? widocznie nie , bo nic nie wspominała o tym od czasu mojego powrotu do domu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dobrze że poddałeś się operacji chrapiący facet jest nie do wytrzymania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie pantofle są blee ;) Byłam z takim... I nie jestem :) Nie lubię bawić się w mamę dużego dziecka prowadzącą za rączkę, wolę partnerstwo - i mieć świadomość, że mogę na kogoś liczyć jako podporę, gdy mi będzie źle i niedobrze, kogoś kto sam będzie umiał podjąć decyzję bez miotania się, bo pani zdania swojego nie wyraziła i on biedny nie wie co ma robić ;) Zresztą ja jestem skorpion, mamy tendencję do wchodzenia na głowę, ale gardzimy osobami, które sobie na to pozwolą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czym jest pantoflarstwo ? odpowiem dowcipem : Na jednej z bram wiodących do raju widać napis: "Dla pantoflarzy", na drugiej: "Dla mężczyzn, którzy nie dali się zdominować przez kobiety". Przed pierwszą bramą kłębi się tłum zmarłych, przed drugą stoi jedna samotna duszyczka. Podchodzi do niej święty Piotr: - A ty co tu robisz? - pyta. - Nie wiem... żona kazała mi tu stanąć... ;) pantoflarz _ człowiek ( facet) uległy, bez własnego zdania , bez grama męskiego zachowania , dwulicowy facet bojący sie utracić własna kobiete tylko dlatego że nie zachował sie tak jak oczekiwała tego jego wybranka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chrapiący facet jest nie do wytrzymania" e tam są stopery w kioskach RUCH ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stopery? długo i często używane mogą zaszkodzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cementt
dawać dawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilccia
nie zachował sie tak jak oczekiwała tzn. że stawia na swoim i nie jest pantoflarzem a strach przed utratą bliskiej osoby jest całkowicie normalny zwłaszcza jeśli bardzo nabroił dowcip bardzo udany :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
długo i często używane mogą zaszkodzić " jeszcze nikt nie umarł od częstego i długiego wtykania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×