Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nadiaaaaaaaaaaaaa

jednak wygląd ma znaczenie

Polecane posty

Gość nadiaaaaaaaaaaaaa

kiedyś byłam zaniedbana dziewczyną , nie uchodziłam za ładną , nie farbowałam włosów, chodziła z tłustymi włosami i ubrana byle jak. potem zaczęłam o siebie dbać . przefarbowałam włosy u fryzjera na kolor w którym jest mi dobrze ( i do teraz tego koloru uzywam) , przytylam troche bo byłam strasznie chuda, zaczęłam się malować ubierać ladnie , chodzić czasem do solarium ,kosmetyczki. zmieniłam się tak ,że każdy to komentował . w tedy jak sie zmienilam miałam dopiero 16 lat ,ale moja przemianę komentowali wszyscy nie tylko rówieśnicy , nawet sąsiedzi ,znajomi moich rodziców. ale rózwieśnicy przede wszystkim. od tego czasu z nielubianej dziewczyny zamienilam sie w lubianą ,nagle zaczęlam chodzić na imprzey gdzie mialam powodzenie. nagle prawie wszyscy stali się dla mnie mili. Teraz lubią mnie też koledzy mojego faceta bo jestem ładna chyba tylko dlatego bo jakoś nie mamy wspólnych tematów do rozmowy. więc niech mi ktos wciśnie kit ,że nie liczy się wygląd tylko charakter...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadiaaaaaaaaaaaaa
i zauwazyłam też ,że jak szczegolnie się postaram żeby ladnie wyglądać to wszyscy są dla mnie mili . czy to taksówkarz , czy koleżanka , czy facet na dyskotece... dosłownie wszyscy więc cos musi w tym być..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kurwa wygląd ma znaczenie, bo jak uprawiać seks i całować sie z osoba ktora Cie obrzydza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss agent II
żal dziecko.... generalnie to prawda stara jak swiat i ameryki nie odkrylas. ja zrobilam podobnie. przeszlam metamorfoze. mam wieksze powodzenie u facetow, koledzy kumpla prawia mi komplementy i chca we wszystkim pomagac... obcy mezczyzni sa mili , wiele spraw zalatwiam usmiechem ... ale jest jeszcze cos... ten charakter i czesto zainteresowania, olej w glowce... bez tego twoj wyglad jest tylko wabikiem.... nie utrzyma nikogo na dluzej (nikogo naprawde wartosciowego) bo nie mowie o playboyach i gelboyach z dyskoteki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadiaaaaaaaaaaaaa
no mnie nawet nie raz obcy faceci na ulicy mówią komplementy ;) miło jest jak wszyscy wokól starajc się być miłym dla mnie... dlatego dbanie o wygląd jest jednak baardzo ważne. no i te spojrzenia facetów... zupelnie inaczej się żyje . jednak zadbanie o wygląd może zmienic człowiek w inną osobę . bo choćby sie miało ładne rysy to jak jest sie zaniedbanym ludzie nie będa tego kogoś dobrze odbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trząchnij mi gałęzią
u Niewiast tak. bo penis w kit nie twardnieje. u facetów nie tak bardzo wygląd własny jak wygląd konta osobistego/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss agent II
a ja ci powiem tak - smieje sie z lasek ktore za cel w zyciu biora dbanie o siebie . mam wrazenie ,ze Ty zyjesz tylko ta chwilowa adoracja facetow. wez sie za studia, prace ,jakies hobby. bo bez tego bedziesz tylko pusta ladna laleczka :P przyciagam facetow wygladem a zatrzymuje pasja, zainetersowaniami, dowcipem...podejsciem do zycia :) wyluzuj mala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadiaaaaaaaaaaaaa
tylko niektóre babki zazdrosne mnie lubią ( zazdrosne bo sa nie miłe bez powodu) np babka z dziekanatu taka ,ale z tym idzie sobie poradzić ;) za to u faceta latwiej jest nie raz zdac ... ale ogólnie ludzie nie zależnie czy kobieta czy facet intuicyjnie przymykają oko na błedy kogos kto jest ładny. np przed przemianą bardzo duzo sie uczylam ,ale nie wszyscy szli mi na rękę , nauczyciele dużo ode mnie wymagali. a po przemianie mniej się uczylam ,a srednia wzrosła ;) i całe liceum prawie nic się nie uczylam ,ale jakos mi sie udawało. teraz na studiach jest podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trząchnij mi gałęzią
no ale te minimum urody , ciut więcej od Bzyliszka trza mieć by orgazmy z chłopiną pracującym byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss agent II
zal mi ciebie. jestes na studiach i nic z nich nie wyniesiesz :P a jaki kierunek? mi to przeszkadza. jestem na kierunku technicznym i wykladowcy to sami faceci , jestem jedyna laska na roku - wszyscy mysla ,ze dostaje oceny za buzke...ale ja wlasnie dlatego ucze sie wiecej niz inni i nie raz juz zagielam kolegow swoja wiedza. za duza wage przywiazujesz do wygladu. skup sie na waznych rzeczach. co z tego ze dostaniesz dyplom jak beda cie mieli za idiotke bez jakiejkolwiek wiedzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadiaaaaaaaaaaaaa
wiesz kiedys wygląd wogole mnie nie obchodził tylko nauka itd uwazałam wygląd za mało ważny. ale od czasu tej mojej ,,metamorfozy" zmieniłam zdanie.a pasje mam nawet ciekawe interesuje sie lotnictwem np ;) nawet jeżdze na zawody z tym związane.. no i nie ubieram sie jak barbie czyli różowe ciuszki itd , wcale nie ,ale staram sie byc zadbana. myśle ,że jakby niektóre pozornie brzydkie dziewczyny zaczeły o siebie dbac tak jak powinny to były by bardzo ładne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadiaaaaaaaaaaaaa
weterynaria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadiaaaaaaaaaaaaa
a u nasz jest tak po połowie dziewczyn i facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss agent II
co ty nie powiesz?:D ja studiuje lotnictwo wlasnie :D wyglad jest wazny ale nie najwazniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss agent II
jak ty chcesz zwierzaki leczyc nie uczac sie na studiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss agent II
leczeć zwierzaki to metaforyczne, chodzi mi o to by w agencji dużych zakompleksionych mężczyzn takich zwierzęcych z ich impotencji leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadiaaaaaaaaaaaaa
a ja lotnictwa nie studiowałam ,ale jeżdze na zawody szybowcowe, balonowe... także też się troche orientuję w tym temacie ;) a jak chce leczyć? no trzeba sie będzie w koncu troche wziąć za naukę hehe. narazie to na pierwszym roku i tak sie nic konkretnego nie uczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss agent II
pierwszy rok... ja koncze drugi na MEiLu ... jeszcze troszke :) ale czasem warto sie pouczyc. chociazby z mysla o tych biednych zwierzaczkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss agent II
zawody to jedno ale na studiach ucza nieco innych rzeczy - mechanika lotu, mechanika plynu , budowa silnikow... takie tam typowo inzynieryjne bzdety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×