Ketonal i Poltram nie pomagają czy kogoś też tak boli???

Kobitki czy wy też macie takie bóle? Ja wczoraj zażyłam pare ketonali i poltram i nawet po tych lekach ból się nawracał. (standardowych apapów, nurofenów, ibupromów nie mam sensu zażywać bo to już jak cukierek) Ja mam organizm tak oporny na leki przeciwbólowe że chyba dożylnie bym musiała walić aby przestało boleć :/ My to mamy przejebane... :/

rozumiem ze to jest bol menstruacyjny?.... moze termofon albo poduszka grzewcza troche by pomogla

a byłas z tym u lekarza? czy tak sama sobie na własną rękę tą wątrobę wykańczasz?

ilościach, nie dziwne. Mi na bóle menstruacyjne, prawie porodowe (to nie żart), pomaga tylko Ketonal, ale ja biorę go JEDEN raz tylko kiedy mnie naprawdę boli, zawsze tylko jedną tabletkę, podczas całego okresu. I żadnych innych leków przeciwbólowych nie używam, czy to apap czy inne badziewie. I nie rozumiem ludzi, którzy codziennie muszą łyknąc kilka tabletek:O A co Cię boli? Przeciez dożylnie nikt Ci nie zaaplikuje środków przeciwbólowych ot tak! Ja siedziałam ostatnio miesiąc w gipsie, nikt mi nie dał żadnego środka przeciwbólowego, nawet nie pytał. Lekarze nie rozdają tego jak cukierki, tym bardziej nie robią zastrzyków...

jezeli bierzesz kilka tak silnych tabletek przeciwbolowych to normalne ze nie dzialaja na ciebie gdyz organizm juz sie uodpornil na ich dzialanie. Jesli masz bole menstruacyjne bardzo silne to wystarczy jeden ketonal forte na 5-8h, ale jeslo bierzesz ich kilka na raz to nie licz na to ze cokolwiek ci pomoze.

ja jestem uzalezniona od ketonalu..... biore codziennie po 1 pigułce po 100 lub 50 nawet po150 gm nerki troche wysiadają ale cóż....życie

Ja mam poduszkę grzewczą z Microlife i w takich sytuacjach jej pomoc jest nieoceniona!:)