Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa jestem po prostu

Jaki wiek dziecka jest najtrudniejszy???

Polecane posty

Gość ciekawa jestem po prostu

pytam doświadczone mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalaaaaaa
3lata tak mi sie wydaje wg psychologow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moimmmmmm
moim zdaniem najgorszy qwiek to jak dziecko dorasta, między 14 a 18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam i polecam
a moim zdaniem 3 latek jest już ok, wiem bo mam 3 latka z małym haczykiem ;) ja myślę że ciężko jest z 2 latkiem :O ten bunt daje popalić ;) a 3 latek jest juz bardziej spokojny, da mu się coś wytłumaczyć i już dużo rozumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zgodze sie, 3 lata u nas wspanialy wiek, maly fajnie juz gada, mozna sie z nim dogadac, rozumie, a jak dobrze wychowalas przez 3 lata to i usluchany. u nas najgorszy okres to cale niemowlectwo, szczytem ok 10cy kiedy zaczynaja chodzic, i ok 6 miesiecy kiedy im sie chce siedziec i chodzic a nie moga nic z tych rzeczy i marudza marudza marudza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam i polecam
noo to prawda :D jeśli chodzi o całokształt to aż sie boję ;) ten wiem dojrzewania to masakra, wiem sama po sobie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem po prostu
a ten bunt to czym się objawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam i polecam
tym ze dziecko się o wszystko buntuje, stawia i chce zrobić po swojemu:O dosłwownie o wszystko walczy, zła łyżeczka do jedzenia, zła piżamka, nie chce np wyjść z samochodu, albo do niego wejść i ryczy, wymieniać można w nieskończoność bo dla takiego dwulatka wszystko co powie rodzic jest źle, bo on cche po swojemu ;) nie wolno się dać, trzeba być stanowczym , nie reagować i czekać aż to minie :) u nas z pół roku się buntował a potem nagle jak ręką odjął :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my jesteśmy właśnie na tym etapie buntu 2 latka...nic dodać nic ując :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moimmmmmm
masz rację, ze 14-18 lat, bo 2-3 latkowi to można dać radę, a 14-18 latkowi juz nie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×