Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dek34

Czy Bóg istnieje ??

Polecane posty

Gość ja nie musze wierzyc
dla mnie to fakt oczywisty ze on jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja sykorka
01.06.2010] 13:23 [zgłoś do usunięcia] do po długości palców można o taaak, jesteś zabawny, śmieszny jak chooj , a teraz mozesz już sobie iść jak nie masz nic do powiedzenia świętoybliwy tłumoku, to spadaj na ryja i nie truj powietrza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toś tumok
Bo fakt oczywisty nigdy nie jest odczuciem subiektywnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnmnbnb
''jak nie masz nic do powiedzenia świętoybliwy tłumoku, to spadaj na ryja i nie truj powietrza....'' jak nie masz nic do powiedzenie ograniczony oszołomie antyreligijny to spadaj na ryja i nie truj powietrza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolcia co ciebie dziecko
świętoyebliwe ryje też potrafią coś skopiować......i udawać greka...spadaj mongole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnmnbnb
nie spadnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przykro mi:(
Nie,nie istnieje. Bieda,nędza,głód,wojny,kalectwo,kataklizmy..Gdzie? Gdzie on jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymoteja
dlaczego Bóg nas "stworzył" po milionach lat czy miliardach nawet? dlaczego nie dopuszczacie myśli że możemy pochodzić od małp? jeśli chodzi o niebo to mam taką myśl: nie wiemy jak tam jest (jeśli w ogóle), albo jest to tylko pewien stan, jak sen, albo istnieje coś takiego jak łąka, baranki i siedzący na kamieniu Jezus, a cała polana zapełniona ludźmi z całego świata. Nie ma tam bólu, krzywdy, kłótni... A przecież to wieczność- TAKI STAN MOŻE SIĘ EWIDENTNIE ZNUDZIĆ NAM PO ŚMIERCI. Wyobrażacie sobie w nieskończoność nic nie robić, albo modlić się? Dla mnie to by było męczące i dziwne. A te wszystkie inne stworzenia, inne planety... Jesteśmy tylko ludźmi żeby to wszystko zbadać. Jesteśmy pyłem na tym całym świecie i wszechświecie. Nie zadawajmy głupich pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha smieszne
''Bieda,nędza,głód,wojny,kalectwo,kataklizmy..'' - i kolejny niedouczony, przepraszam bardzo, ale co wspólnego ma mieć z tym bóg? czy w biblii jest napisane że na ziemii będzie panował raj czy jak? raj to po śmierci najwyżej, to po pierwsze, a po drugie nie wiń boga za głupie zachowanie ludzi, swoim egoizmem i chciwością sami sobie zgotowlai taki los, to, że jest jak jest to tylko i wyłącznie ich wina - mają wolną wolę, więc nie wiem o co halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przykro mi:(
Douczona to ja akurat jestem dziecko.. A dlaczego mam sądzić,że to nie jego wina? Przecież Bog to dobro,milosc..I gdzie ona jest? Ja nigdy nie czulam przy sobie boga.I radze sobie bez niego.Chyba za malo w zyciu widzialas,ze tak uwazasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14:31 [zgłoś do usunięcia] Przykro mi:( Nie,nie istnieje. Bieda,nędza,głód,wojny,kalectwo,kataklizmy..Gdzie? Gdzie on jest w odp. U fryzjera Pewien mężczyzna poszedł, jak co miesiąc, do fryzjera. Zaczęli rozmawiać o różnych sprawach. Ni z tego, ni z owego, wywiązała się rozmowa o Bogu. Fryzjer powiedział: - Wie pan, ja nie wierzę, że Bóg istnieje. - Dlaczego pan tak uważa? - zapytał klient. - Cóż, to bardzo proste. Wystarczy tylko wyjść na ulicę, żeby się przekonać, że Bóg nie istnieje. Gdyby Bóg istniał, myśli pan, że istniałoby tyle osób chorych? Istniałyby opuszczone dzieci? Gdyby istniał Bóg, nie byłoby bólu, nie byłoby cierpienia... Po prostu nie mogę sobie wyobrazić Boga, który na to wszystko pozwala. Klient pomyślał chwilę, chciał coś powiedzieć, ale zrezygnował. Nie chciał wywoływać niepotrzebnej dyskusji. Gdy fryzjer skończył, klient zapłacił i wyszedł. I w tym momencie zobaczył na ulicy człowieka z długą zaniedbaną brodą i włosami. Wyglądało na to, że już od dłuższego czasu jego włosy i broda nie widziały fryzjera. Był zaniedbany i brudny. Wtedy klient wrócił i powiedział: - Wie pan co? Fryzjerzy nie istnieją! - Bardzo śmieszne! Jak to nie istnieją? - zapytał fryzjer - Ja jestem jednym z nich! - Nie - odparł klient - Fryzjerzy nie istnieją, bo gdyby istnieli, nie byłoby ludzi z długimi włosami i brodą, jak ten człowiek na ulicy. - A nie, fryzjerzy istnieją, to tylko ludzie nie poszukują nas z własnej woli. - No właśnie - powiedział klient. - Dokładnie tak. Bóg istnieje, to tylko ludzie Go nie szukają i robią to z własnej woli, dlatego jest tyle cierpienia i bólu na świecie. Bóg nie obiecywał dni bez bólu, radości, bez cierpienia, słońca bez deszczu. Obiecał siły na każdy dzień, pociechę wśród łez i światło na drodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha smieszne
gdybyś była douczona to wiedziałabyś, że jedyną 'ingerencją' boga było przekazanie nam 10 przykazań razem z pismem świętym - reszta należy do ludzi, mamy całkowicie wolną wolę i on nie ingeruje ani w nasze życie ani w nasze czyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaadzam sie
z kamelia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przykro mi:(
Wierzcie sobie w co chcecie,nie neguje tego.Kiedys wierzylam w niego,jako dziecko..Ale pozniej zobaczylam,ze to tylko brednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przykro mi:(
No oczywiscie.Dal nam wolną wolę,rozumiem to.Ale ja po prostu nie potrafię w to uwierzyc,w niego.. Kształciłam sie w innym kierunku:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Później twoje grzechy oddzieliły cię od Niego- to się nazywa smierć duchowa i dlatego nie masz już z Nim kontaktu. Nie słyszysz Go Bóg czeka na Ciebie. Przyjdz- zawsze mozesz do Niego wrócić. Poczytaj Ewangelie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przykro mi:(
Nie grzeszylam i nie grzeszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymoteja
Bóg jest gdzieś tam, a nasza Ziemia i my tutaj. A te dwa światy nie przenikają się wzajemnie. Co do tego, że Bóg nie obiecywał na gwiazdki z nieba to się zgodzę. Ale w sumie... ja też bym mogła napisać teraz książkę zwaną Biblią i opisać zupełnie nowe losy pewnego mężczyzny który głosił dziwne rzeczy. Opiszę cuda i niewidy a za setki lat ktoś to znajdzie i uzna, że to kolejny odłam religii, że to kontynuacja prawdziwej Biblii? Morał: ktoś mógł po prostu zabawić się dawno temu w fantastyka i napisać książkę przygodową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwoka123
There is no God in the world

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy ludzie zgrzeszyli- tak mówi Boże Słowo, nie jesteś wyjątkiem. Przed Bogiem wszystcy startują z równej pozycji- odstępców od Jego woli. Ale gdy Jezus umarł na krzyżu- dokonał zapłaty- zastępczej śmierci za grzesznika- bo według woli Bozej- zapłatą za grzech jest śmierć. Ci którzy to przyjmą ( uwierzą) nie poniosą kary za swoją winę, bo Bóg sam za tą winę już zapłacil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przykro mi:(
TYMOTEJA-ŚWIĘTE SŁOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tymotej a wierzysz w mleczną drogę? a wierzysz w bitwę pod Grunwaldem? a moze ktoś fantazje napisał???? I wcale tego nie było... znasz temat proroctw Bibilijnych, czyli tego ze ktoś 4000 lat wstecz napisał coś co zdarzyło się dokładnie i w szczegółach 4000 lat później??? jeśli masz chęc i pragnienie zapoznaj się z tematem: http://www.zbawienie.com/proroctwa.htm http://www.analizy.biz/marek1962/proroctwa.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwoka123
Człowiek uzyskuję nieśmiertelność poprzez wydanie potomstwa, a jego potomstwo wydaje swoje własne potomstwo itd, teoretycznie w nieskończoność podobnie jak. Przypomina to trochę zasadę działania algorytmu genetycznego z informatyki/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymoteja
tak w 2008 roku jakaś babka prorokowała koniec świata w 2012 a potem okazało się że wyłudzała pieniądze od tych którzy chcą się zbawić. Zapłacisz jej- ona ci załatwi zbawienie. Mam wierzyć myślisz? Wierzę w Boga, ale mam do tego zdrowe podejście. Może za jakieś 40 lat stanę się moherem i będę chodziła do Kościoła co niedziela. Póki co, chodzę raz na miesiąc żeby się pokazać. Każdy powinieni chodzić jak ma potrzebę. Czasem pójdę do klasztorku się pomodlić, posiedzieć przed ołtarzem w przytulnym klasztorku wieczorem i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość floodraa
tyle, że jezus żył naprawdę - to jest niezaprzeczalny fakt, to, że istniał taki ktoś jak jezus jest udowodnione, przecież już dawno znaleźli jego szaty itd. to nie podlega sporom, sporom podlega kwestia tego czy jezus naprawdę zmartwychwstał i czynił cuda czy był tylko zwykłym człowiekiem, może trochę nie na temat, no ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co się nie wypełnia jest kłamstwem. Bóg wszystkie swoje proroctwa wypełnił i jeszcze wypełni. Jego obietnice zawsze się dokonują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na katolickim cmentarzu Św. Krzyża, tuż przy Grobie Nienarodzonego Dziecka, rozbił się samolot właściciela największej sieci aborcyjnej w USA. Zginęły jego dzieci i wnuki. Siedmioro dzieci i tyle samo dorosłych zginęło podczas niedawnej katastrofy prywatnego samolotu, który rozbił się w stanie Montana to pierwsza informacja, jaką podały amerykańskie media. Po dwóch dniach zaczęły wychodzić na jaw kolejne fakty. Układają się one w szokującą całość. Oto szczegóły, których nie podała mainstreamowa prasa w USA. Właściciel samolotu Pieniędzy na samolot dorobił się na zabijaniu. Będąc właścicielem największej sieci klinik aborcyjnych w USA Irving Moore Bud Feldkamp III zarobił miliony. Firmę Family Planning Associates kupił cztery lata temu. W należących do niego siedemnastu klinikach w Kalifornii zgładzono więcej nienarodzonych dzieci, niż we wszystkich pozostałych klinikach w tym stanie, łącznie z zakładami Planned Parenthood. Aborcja pełen serwis do piątego miesiąca włącznie. Dla niego była to kolejna inwestycję na drodze do budowy małego medycznego imperium. Posiadał już przecież dwie sieci klinik dentystycznych i udziały w kilku innych. Prywatnie to kochający ojciec dla swoich dwóch córek i dziadek dla piątki ich dzieci. Okoliczności wypadku Córki Feldkampa leciały tego dnia na wakacje. Dwie rodziny z dziećmi i znajomi. Narty, basen, golf w kurorcie dla milionerów z Yellowstone Club tak miały spędzać wolny czas. Samolot jednak nie doleciał. Przyczyny nieznane. Oblodzenie skrzydeł mówi początkowo jedna z hipotez. Eksperci jednak zaprzeczają. Doświadczony pilot, dobra pogoda, żadnych problemów wynikało z ostatniej rozmowy z wieżą kontroli lotów. Świadkowie nie widzieli nic nadzwyczajnego. Tylko nagły krach. Samolot wbił się dziobem w ziemię i stanął w płomieniach. Runął trzysta metrów od lotniska. Gdzie znaleziono spalony wrak? Na cmentarzu Św. Krzyża Parafianie przychodzą tu często. Ktoś dawno temu zainicjował odmawianie w tym miejscu różańca za ofiary biznesu aborcyjnego: nienarodzone dzieci, ich nieszczęsne matki i wszystkich lekarzy, którzy mają krew na rękach. Obok cmentarnego kościoła postawili symboliczny nagrobek Grób Nienarodzonego. Może ktoś przechodząc zmówi „Wieczny odpoczynek. Ludzie modlili się tutaj także o nawrócenie Buda Feldkampa. Podobno w dzień po tragedii awionetki przyjechał na cmentarz. Stał tam wpatrzony w zmiażdżone śmigło. Czy widział też Grób Nienarodzonego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwoka123
Może katole manipulowali przy ich samolocie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kwoka
tobie już dziękujemy idiotko, wszyscy wiemy, że jesteś ograniczona osóbką, nie musisz sie już bardziej osmieszać, naprawdę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boga nie ma to jasne
I jasne jest że praktycznie nikt w dzisiejszych czasach już w Boga nie wierzy. Chrześcijaństwo, buddyzm czy co tam, to rodzaj "stylu życia", system filozoficzno-etyczny jak zwał tak zwał, z którym w jakimś stopniu niektórzy się godzą, to też rodzaj struktury społecznej, która niektórym różne bardziej przyziemne lub bardziej duchowe rzeczy w życiu ułatwia. Nic w tym nadzwyczajnie złego (póki nie wzywacie do wypraw krzyżowych of course), ale nie ma po co udawać, że ktoś w to na serio "wierzy". Sądzę, że nawet sam papież nie "wierzy" literalnie w swojego Boga, ale wierzy w chrześcijaństwo jako styl życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×