praca w budce z lodami kto pacowal?

mozecie sie wypowiedziec czy ta praca jest tudna? i jak sie pracuje w takiej pracy

wpierdziela sie lody gdy nitk nie paczy a jak sie pacza i kupują to sie im grzecznie nakłada

Ja pracuje już trzeci sezon. Mój wuja prowadzi tą firmę. Praca jest super.niewiem jak jest w innych miejscach ale ja mam 8 zł na godzinę. Na miesiąc wychodzi jakieś 1500 plus napiwki. Przez Kilka dni uczysz sie kręcić te lody:-) ale później jest super. Mnie wszyscy znają w mieście a ile facetów można poznać;-) niektórzy to fakt są bezczelni bo wiadomo jak może sie kojarzyć dziewczyna sprzedająca lody. Ale ja poznałam rok temu obecnego faceta Hiszpana;-)

a mozesz podjadac lody? czy jak chcesz zjesc to musisz placic?

co

Można podjadać:-) i to ile:-) ale ze względu na moja figurę postanowiłam przystopować bo wyglądałbym jak świnia.raz w tygodniu musi być mycie maszyn jeśli masz lody z maszyny a nie kulki. To mycie jest najgorsze w tej pracy bo musisz rozkręcić całą maszynę spuścić mieszankę z dozownika.kiedyś jak byłam sama przy takim myciu ta mieszankę spuszcznona z dozownika było tego z pół wiadra.dałam mojemu chłopakowi:-)ona była dobra ale zawsze po myciu musi być wlana swieża mieszanka

Na początku ciągle jadłam lody:-) wafelki są liczone ale mieszanka lodowa już nie więc możesz jeść ile chcesz:-)

aha kurcze boje sie troche myc to urzadzenie, a to bardzo ciezko rzkrecic i myc?

Na początku 3 razy był ze mną pracownik firmy. A później dawałam radę sama.i jest już ok. Jedną maszynę myjesz około godziny. Najgorsze jest wtedy jak coś źle włożysz lub pęknie uszczelka kiedyś zapomniałam założyć takiej gumki uszczelki.i po włączeniu maszyny czekolada zaczęła cieknąć z maszyny.i trzeba było od nowa rozkręcić.a ile było sprzątania...ale lepiej jest myć powoli niż sie spieszyć i czegoś zapomnieć

A ty już rozpoczęłaś tą pracę? Masz świderki? Są pyszne:-)

o boze godzine az?? to co to za maszyna???????? nie, ale dostalam taka oferte pracy i sie zastanawiam czy na to isc

a ja pracowałam w takiej na kulki i było fajnie :) troche też dorobiłam sobie na lewo (nie wbijałam każdej kulki na kase i wychodziła mniejszy utarg różnice do kieszeni... nie potempiejcie mnie, uważałam że bardzo mało zarabiam bo 4zł na godzine a wynajmowałam pokój sama i nikt mi sie nie dokładał) a tak to jeszcze podjeść sobie można. Praca jest lekka i nie ma sie czym stresować :)

Na pierwszy rzut oka wydaje sie że można ja szybko umyć,ale tyle tam jest tego wszystkiego i wszystko musi być idealnie czyste i przeplukane płynem dezynfekujacym.w końcu tam jest mieszanka do lodów i nie może być żadnych bakterii.ale zgodz sie i nie zrażaj sie na początku. Naprawdę to jest super praca.do tego mycia maszyn też sie przyzwyczaisz.nabierzesz wprawy;-) powodzenia życzę

pomysle.....