zapuszczam włosy ! kto ze mna ? ;))

cześć ;)) od miesiaca nie uzywam prostownicy ;) i przez ten miesiac (oczywiscie ściecie zniszczonych koncowek) wlosy urosły mi z 2,5 moze 3cm ;| sama sie dziwie no ale coz. Niestety fryzjerka mnie rkzywo opitoliła i musialam dzis ściąć to co zapuscilam :( używam szamponu " z apteczki babuni dla wlosow suchych i zniszczonych " 5 zł kosztuje w kauflandzie ;D do tego jedwab i maseczki raz wtyg. oczywiscie domowy sposób. Mysle wlasnie nad kupnem nafty z olejkiem rycynowym! podobno wlosy szybciej rosna.. a jak z wami? czego uzywacie? i jakie efekty? ;)

AŻ TYLE CI UROSŁY ?! mi przez miesiąc 1 cm..wiem że na pewno tyle bo z jednej strony mam włosy ogolone golarką..jessuu..ja bym chciała zapuścić

wlosy to nie trawa dziecko!!!odrzywiaj sie zdrowo i witaminowo. A jak myslisz ze trawa to nasikaj - wtedy zadziala jak nawoz;)

sama sie zdziwilam ze az tyle ;| kiedys prostowalam cały czas wlosy, po kazdym myciu, czy spinalam w kok czy luźno musialam wyprostowac :/ moje wlosy były tragiczne, zniszcozne suche i matowe :/ Az do czasu praktyk miesiecznych, nie oplacalo mi sie prostowac bo musialam miec spiete, wiec poszlam do fryzjera podcielam koncowki i zapuszczalam.

podnosze ;)

na miesiąc. Też miałam zaniedbane. Przez kilka miesięcy systematycznie podcinałam (zniszczone końcówki i chciałam zejść z cieniowania - na razie). Maseczki z miodu i jajka. WAX - w sumie tylko kilka razy zastosowałam, ale widziałam efekty. Łykałam silicę - też tylko 1 miesiąc. Mycie samą odżywką - szamponem (zwykłym) raz na kilka dni. Rzadziej farbuję. Odbudowały się niesamowicie. Teraz do września mam zamiar zapuszczać - a po wakacjach odstrzelić sobie jakąś fryzurkę.

e ja nie dawno skończyłam zapuszczać i mam już na tyle długie że dłuższych nie chce:)

no ten moj szampon zawiera mleko oraz miod ;) maseczke robie z cytryny jajka i oliwki do dziecka ;) mam zamiar kupic ta nafte z olejkiem no i sie zobaczy ;) czytalam tez o szamponie revitax, zawiera kofeine i podobno wlosy rosna szybko i 2razy wiecej bo to szampon na porost wlosow ;D ale na obrazkach sami mezczyźni z łysinką haha ;D wiec nie wiem czy kazdy tego uzywac moze ;)

a dlaczego chcialas zejsc z cieniowania?

Ja nie używam żądnych oliwek - bo potem nie mogę domyć włosów (choć mam suche z natury). A na olejek rycynowy jestem w dodatku uczulona. Dlatego sprawdź, zanim zaczniesz - jak na ciebie będzie to działało!

http://www.youtube.com/watch?v=LGlmzncPd4Q chcę mieć fryz jak ci chłopcy... co mam zrobić?:-o :-o

ja z Toba zapuszczam :)

podzielisz sie jakich preparatów uzywasz? ;D oprócz tabletek ;P nie chce łykac ;D nałykalam sie 3 miechy i to roznych, a teraz łykam antykoncepcyjne

A dlatego, żeby się wyrównały - wycieniowane końcówki, gdy są cienkie, połamane i rozdwajające się - to tragedia! W dodatku mi się włosy lekko kręcą - więc miałam takie marne loczki. Chcę mniej więcej mieć włosy jednaj długości, a potem pewnie znów jakoś fajnie wycieniuję -i do następnego razu! :-)

tez mam cieniowane ;) ale jak dotykam koncowek to sa grube ;) !0czerwca bedzie miesiac bez prostownicy ;D

Mi urosły teraz 3 cm w miesiąc :) Używam lotionu Seboradin Niger co wieczór (śmierdzi, ale WARTO), wcieram w skórę głowy. Ogólnie ich kondycja się poprawiła bardzo, zaczęły błyszczeć, są mocne i takie 'gibkie', żywe :D I jestem w totalnym szoku bo na szczotce nie zostaje nawet pół włosa! Do tego codziennie biorę 2 tabletki onozisu, i przymierzam się do picia herbaty pokrzywowej, ponoć świetnie wpływa na szybszy wzrost :) I planuję kupić szampon z pokrzywy :) Maseczki używam tej co zawsze - crema latte z kallosa, 15 zł za litrowy słoik :D Świetnie pachnie i włosy są miękkie i miłe w dotyku :) Teraz mam do ramion, chcę zapuścić z powrotem do pasa :(

Ja robię maseczki z dwóch żółtek i olejku rycynowego, nie suszę suszarką i nie prostuję, włosy podcięłam zniszczone i po miesiącu są mięciutkie i fajne. Tylko ta maseczka na suche włosy na około 2 godziny

A ja zapuszczam od roku i prawie mi nic nie urosły. Czemu tak ? Mam rozdwojone końcówki, ale bez przesady żeby urosły przez rok jakiś 1 cm.. Poza tym wiele moich koleżanek ma rozdwojone i jakoś im normalnie rosną. NIe farbuję, nie prostuję.

ja swoje włosy na żółtkach wyhodowałam;) znaczy się po prostu nic innego nie robiłam raz na tydzień żółtko i tyle a po każdym myciu jedynie jedwab żeby były takie gładkie:) i teraz mam włosy do pasa nawet trochę za:)

a ja farbowalam w styczniu i juz mam ok.10cm. odrostow

Ja suszarką i prostownicą to raz na ruski rok :) Mam suche włosy, kręcone - więc nie chcę ich dodatkowo dobijać. Czekam aż same wyschną i daję piankę na nie :) W lutym ścięłam je pod uszy :( Od tego czasu urosły do ramion, zły wynik to nie jest, ale przyspieszyć warto ;) 1 cm w rok? Dziwne strasznie! Dobrze się odżywiasz? A propos - gdzieś w necie spotkałam się z opinią, że włosy spięte w kucyk rosną szybciej ;)

i wiecie co ? mam juz dosc, wkurze sie niedługo i schlastam na krótko ! dobranoc ;-D

Znaczy no wiesz, nie wymierzyłam tego ze dokładnie jeden cm. ALe patrzę na zdjęcia sprzed dokładnie roku i prawie nie ma różnicy w długości.. Wiesz no jem słodycze i fast foody ale nie w jakiś dużych ilościach, normalnie, jak każdy... A jakie jedzonko jest dobre na włosy ? Ja tak samo - zero suszarki, prostownicy nawet nie mam, i tak z natury mam proste włosy.. Nie farbuję w ogole, nawet szamponetkami...

Z tego co wiem to ryby, owoce morza, kuchnia azjatycka - popatrz na azjatki, jakie one mają włosy :) Ja jeszcze myślę nad łykaniem tranu jakiegoś ;) A jak długie masz teraz? Jak są długi to wolniej rosną, nie mam pojęcia czemu :o Ja farbuję co 1,5 miesiąca, nie zniosłabym u siebie odrostów :) Ale nie farbami, tylko tymi zmywalnymi ;)

Znikam spać, do zgadania jutro

a u mnie raczej to co jem nie ma wpływu na włosy, bo jem aż wstyd się przyznać ale okropnie niezdrowo:o a włosy rosną szybciutko:)

Ja nie mam długich, ledwie za ramiona... Niekiedy mam ochotę wziąć nożyce i ciachać ile wlezie ;-P Do jutra :-)

A ja czytałam, że włosy ciągle spięte w kucyk mocno wypadają, bo są przez długi czas gumką ściągnięte

inside - ile tego olejku na dwa żółtka dajesz, bo chyba zacznę tę metodę stosować? :) Nie wiem czy wypadają bardziej, mi jakoś strasznie nie wypadały - kilka włosów zostawało na szczotce, i jak przejeżdżałam palcami miedzy nimi to też kilka - a odkad ten seboradin stosuję to nawet jeden pojedynczy włosek nie wychodzi, dodatkowo rosną takie małe i się gęste robią :D

Witam wszystkich,równiez zapuszczam włosy,teraz mam takie ze 2-3 cm i będą sięgac ramion.z suplementów na razie biore tylko cynk,szamponów mam kilka i uzywam na zmiane,waxa i maski z olejkiem rycynowym kiedys próbowałam,ale zrezygnowałam bo strasznie obciążały mi włosy i duzo ich wypadało, robie czasem maske z żółtek jajek i sokiem z cytryny albo żółtek zmieszanych z mlekiem,najlepiej zageszczonym,ta dla mnie jest ok.uzywam tez jedwabiu.