Co jest tchórzostwem faceta w waszych oczach?

Mam takie pytanie...może część z was nie mieszkała w dużym mieście i nie wiecie dokładnie jak to jest ale część pewnie tak. A więc: czy to, że facet, chłopak unika jeżdżenia autobusami nocnymi, woli wrócic wcześniej, żeby nie jechać autobusem nocnym uważacie, za jego tchórzostwo, dziecinność, lalusiowatość czy serio uważacie to za mądrość? Czy np gdybyście były z takim facetem to marzyłybyście sobie o innym, bardziej męskim, który sam się nie boi i z którym wy mogłybyscie też np podróżować nocnym autobusem, czy uważacie, że w nocnym autobusie są takie niebezpieczeństwa na które jakby nie ma mocnych i nikt nie powinien ryzykować?

lo matko i corko!!!! a ty jezdzisz nocnymi??

no więc raczej unikam , nawet bardzo unikam ale niestety czasem się zdarza... ale odpowiedz proszę na pytanie, i wiedz, że ja jestem właśnie facetem:)

tylko głupi się nie boją ..a co do autobusów nocnych nigdy nie wiadomo..

tchurzostwo to jest wtedy jak zrobisz pannie dziecko i spierdolisz,ot co!!! a nie tam jakies jezdzenie busami nocnymi..... chociaz po co kusic los??? malo to ludzi wyrzucono z pociagow np??

dokładnie - tylko głupek sie nie boi ! ostroznosc i przewidywanie ewentualnych zajsc jest jak najbardziej wskazana , po co jechac nocnym autobusem , skoro mozna jechac wczesniejszymi ? czy odwrotnie , kobieta - bedzie madra i kobieca jadac nocnym autobusem ? Wiec dlaczego facet ma niby miec inaczej ? bo co jest facetem ? a moze chodzi tu komus o supermena.... Przypomne zatem nawet najsliniejsszy szłowiek swiata , pzregrał walke mma i mowa o Pudzianie .

zapomniałes dodac .... ze tchórzostwem jest wtedy kiedy ten ktos sie boi owej sytuacji z dzieckiem , bo moze najzwyczajniej tez miec to gdzies !

No dobrze, więc ja pytam was dziewczyny, czy czułybyście się rozczarowane facetem, który unika niebezpiecznych sytuacji i przez to np musiałybyście zrezygnować z jakiegoś wyjścia , zobaczyć minę znajomych, którzy mówią do waszego faceta: no co ty! chłop jesteś czy baba? boisz się jechać nocnym?

nie czuła bym się rozczarowana !!!

upraszczasz - podaj konkretna sytuacje ! wtedy mozna bedzie rzeczowo odpowiedziec ! takie pisanie o nocnym jakims tam autobusie i jakiejs sytuacji jest głupotą zadajacego pytanie .

Miło to czytać, fajnie by było jeszcze spotkać w swoim otoczeniu dziewczyny, które też tak myślą...

ciekawe co by powiedziały gdyby jednak coś się zdarzyło .....co wcale w dzisiejszym świecie jest możliwe ..co wtedy by taka powiedziała ..że co mało męski bo się nie obroniłeś....rzuć taką natychmiast..

ale sytuacja jest ogólna, chodzi o ogólne np wychodzenie z imprez wcześniej niż inni, po to, żeby jechać dziennym autobusem, podczas gdy pozostałe osoby zostają na imprezie dłużej i wracają nocnymi autobusami uważając że to normalna sprawa

i to nie jest tchórzostwo, tylko rozwaga

rozmawiałem na ten temat z dziewczynami i dziewczyny mówią tak...oczywiście to jest niebezpieczne ALE DZIEWCZYNA MA NATURALNĄ POTRZEBĘ, POCZUCIA, ŻE FACET ZAPEWNIA JEJ BEZPIECZEŃSTWO, WIĘC FACET NIE MOŻE SIĘ BAĆ RÓŻNYCH TAKICH RZECZY i bądź tu mądrym, z matką naturą nie ma jak polemizować....

posłuchaj Dopa - dobrze Ci mówi...

Facet powinien być odważny i agresywny, wzbudzać respekt i szacunek innych samców. Wtedy i samica czuje się przy nim bezpiecznie :D A ty się boisz jeździć nocnym autobusem..

nie ma to jak zdrowy , młody, egoistyczny i zadufany w sobie samiec pragnący imponować lasce swoją męskością :D