Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ryhy574575

Kobiety, które wychowywały się bez matki jakie są?

Polecane posty

Gość ryhy574575

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryhy574575
A poza tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryhy574575
To bez mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co ci to
jest tyle fajnych dziewczyn co sie wychowywaly z matkami. Po co ci taka bez matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryhy574575
Żadnej tu takiej nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryhy574575
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lhkjx
ja jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chichotpaszczura
takie same jak faceci wychowywani bez ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryhy574575
I jaka jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lhkjx
rozpieszczona-bo każdy w dzieciństwie się nade mną litował, że taka bidulka bez mamy i zawsze byłam rozpieszczana, o nic nie musiałam się starać, walczyć i.....do dziś mi tak zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryhy574575
I jak ci się życje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lhkjx
jak mi się zyje, dobrze. mam faceta-który w stosunku do mnie jest opiekuńczy, kocha mnie bardzo i nic nie wymaga. ale przedtem miałam facetów nie takich "tolerancyjnych" lecz takich którzy oczekiwali czegoś w zamian. takie znajomosci szybko kończyłam gdyż nie lubię się niczym dzielić. zostałam wychowana w taki sposób, że kobieta jest od tego aby ją rozpieszczać, opiekować się nią, i za dużo nie wymagać i tylko do tego typu mężczyzn mnie ciągnęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychowana bez matki
a ja wrecz przeciwnie. To chyba zalezy jaki byl ojciec. Ja nigdy nie bylam bidulka, owszem, litowano sie nade mna w dziecinstwie, ale bardziej mnie to irytowalo niz dodawalo otuchy. Moj ojciec byl dla mnie bardzo czuly i opiekunczy ale jednoczesnie stanowczy i twardo stapajacy po ziemi. Wpoil mi taki troche meski sposob postrzegania swiata, to jest najpierw rozum a potem uczucia. Efekt jest taki ze jestem osoba konkretna, wiedzaca czego chce, nie rozczulajaca sie nad soba w trudnych chwilach. Co do kontaktow damsko meskich, to wobec partnera mam duze wymagania, ma byc mezczyzna i oparciem dla mnie. Niestety rzadko ktory potrafi stanac na wysokosci zadania, bo oczekuje "troche" wiecej niz tylko zeby byl czuly i wierny. Bardzo dobrze dogaduje sie z kolegami, mam wielu przyjacoil wsrod mezczyzn, lubia ze mna pogadac bo nie mysle jak typowa baba. To ma swoje plusy i minusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gargamelcia
męski sposób patrzenia na świat nie jest zły ma więcej plusów niż minusów , babskie widzenie świata bywa nudne i męczące :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megilis
Wychował mnie tata. Mama zmarła gdy miałam 8 lat, wcześniej długo chorowała. Nie wiem jak to jest mieć mamę ale mam za to najlepszego tatę na świecie. Obecnie jest najlepszym dziadkiem na świecie. Jaka ja jestem? Konkretna i rzeczowa. Mam męskie podejście do świata. Zawsze lepiej się dogadywałam z mężczyznami i to z ich strony otrzymywałam wsparcie. Ja natomiast byłam wobec nich bardzo wymagająca. Wielu wydawało mi się "zniewieściałych". Mam męskie zainteresowania. Mam trudności w relacjach z kobietami. Myślę, że brakowało mi czułości,, jaka jest w stanie dać tylko matka. Mój tata jest cudownym człowiekiem ale odkąd sama jestem matką, widzę że czułości, troski matczynej nie da się nadrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×