Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziś tylko na pomarańczowo

Jak wygląda Wasz plan dnia i tygodnia?

Polecane posty

Gość dziś tylko na pomarańczowo

Opiszcie tak mniej więcej dopisując czy pracujecie/studiujecie itp. Ja na razie się nie wpiszę, bo jestem studentką, mam teraz sesję więc moj plan dnia i tygodnia jest, delikatnie mówiąc, specyficzny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś tylko na pomarańczowo
A konkretniej? :) Może ja mniej więcej powiem jak to wygląda u mnie normalnie (poza sesją): Wstaję dość późno, koło 9-10, przygotowuję się na zajęcia, biorę prysznic, ogarniam siebie, czasem mieszkanie i wychodzę. Po powrocie robię i jem obiad, siedzę trochę przy kompie, a wieczorem (częściej w nocy :P ) uczę się, czasem do 1-2 a bywa że do 4 (taka specyfika studiów i mój najlepszy czas na naukę). Jesli chodzi o plan tygodnia to jest zupełnie nudny, bo zawsze do wszystkiego mam słomiany zapał :( jak zapisalam się na aerobic i siłownie to zrezygnowałam po 2 miesiącach, na taniec - po miesiącu. I taka refleksja mnie nachodzi, ze ja się w ogóle nie rozwijam. no owszem, ciągne te moje studia, ale poza tym nic się w moim życiu nie dzieje rozwijającego, a takie miałam szerokie plany, wrócic do nauki gry na gitarze, zrobić drugi certyfikat z angielskiego (pierwszy już mam)... Czy tylko ja tak mam? Jak się za siebie wziąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajne bajeczki
ja "pracuje" i "studiuje"-szkoda :( że w cudzysłowiu to wypadało ująć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstaje ok 6.30 - biorę prysznic, jem śniadanie, zbieram się do pracy o 8 zaczynam pracę i tak do 16, czasem pracuje od 9 do 17 jak wracam to cos zjem i idę na fitnes z koleżanką (3 razy w tyg), w pozostałe dni chodze wieczorami na spacery albo rower (jak nie leje) . Co dwa tygodnie w piatek po południu jadę do innego miasta na uczelnię i siedzę tam do niedzielnego południa. A jak mam taki dzień leniwy jak dziś to siedzę na kafe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś jechałam w nocy
i dojechałam do torów, przed którymi był znak stop. Postanowiłam go olać - bo to 1 w nocy, żywego ducha w pobliżu, w ogóle jakieś pustkowie. Ale pomyślałam, że jednak nie, w końcu ten znak jest tam dla mojego bezpieczeństwa. I w tym momencie przejechał pociąg, którego wcześniej nie widziałam zza krzaków i pewnie też ze zmęczenia. Gdybym się nie zatrzymała, byłabym w tym momencie dokładnie na torach! :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhg
u mnie to wygląda tak... wstaję 6.45 bo na 7.30 do pracy praca na etat 7.30-13.30 13.30-14.00 szybka droga autem do kolejnej pracy ok.25km 14.00-19.00 praca 19.00-20.00 praca 20.00-20.30/21.00 powrót do domu jem śniadanio-obiado-kolację i idę spać :-O dodam, ze taką mam pracę, że nie jestem w stanie wygospodarować nawet 10 minut na odpoczynek czy posiłek :-O wszyscy pacjenci są umówieni co pół godziny na całe pół godziny i przychodzą jeden za drugim, nawet do wc ciężko wyskoczyć, bo już krzywo patrzą, ze przyszli na czas a ja wychodzę :-O jest ciężko, no ale kto mówił, że życie jest proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaa19999
to zalezy czy pracuje czy nie ( jestm zatrudniona, aczkolwiek nie zawsze sa zlecenia, czasem 3 miesiace pod rzad a potem 3 cisza:o) a wiec jak chodze do pracy to: wstaje o 13, gotuje i jem obiad, kapie sie, ogarniam mieszkanie, ide do pracy 17-00 albo 01, wracam kapie sie, siedze na necie, ogladne film i ide spac. jak nie ma roboty to wstaje ok 12, gotuje, sprzatam, 3 razy w tyg ide do szkoly (od 15 do 21), a w dni wolne spotykam sie ze znajomymi, korzystam z internetu i lenie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś tylko na pomarańczowo
jhg, jesteś lekarzem? Jeśli tak to mnie przeraziłaś, bo ja studiuję medycynę:) no ale cóż, własciwie miałam pojęcie na co się piszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie ciężko pracują
niektórzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa pracownica
ja wstaje w pol do 7, a od 8 zaczynam pracę.Okolo 11 w pracy jem sniadanie.Pracuje do 16, ale czesto musze zostac przynajmniej do 17.Mimo, ze mieszkam w warszawie dojazd do domu zajmuje mi tylko ok 25 minut :-) W domu podgrzewam obiad, mąż zmywa a ja odpoczywam.Pozniej robimy obiad na jutro.Nastepnie kąpie sie i do łóżka.Mysle, ze jak sie przyzwyczaje do pracy zaczne w tygodniu spedzac czas bardziej aktywnie, ale narazie bardzo sie stresuje praca i jestem bardzo zmeczona (piersza praca w moim zyciu, pierwszy miesiąc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja sie wypowiem
No to teraz z pespektywy osoby nie pracujacej :)- Mam male dziecko i jeszcze do wrzesnia nie pracuje, a moj przecietny dzien wyglada nastepujaco: Wstaje ok 7.45-8.00 robimy z mezem szybkie sniadanie i jakis lunch do pracy/szkoly ok. 8.40 On zawozi starsze dziecko do szkoly i jedzie do pracy\ 8.40- 9.00 ogarniam haos posniadaniowy do ok 10.00 mlodsze dziecko sie bawi, a ja siedze na necie/ cwicze/czytam- nie wszystko na raz oczywscie :) raz to, innym tamto, po czym idziemy na spacer 11.30 - lunch, potem synek idzie spac a ja robie obiad, sprzatam, spotykam sie z kolezanka, czasem nie robie nic 14.00- maly wstaje, jemy obiad i ok 15.00 idziemy odebrac straszego synka ze szkoly, w domu jestesmy ok 15.40 starszy je obiad i bawia sie ( ja mam free time) lub idziemy na plac zabaw/ do parku 17.40 maz wraca z pracy, je obiad i bawi sie z malym, starszy synek odrabia zadanie, rozmawiamy, generalnie spedzamy razem czas 19.00-20.00- kolacja, kapiel dzieci, mlody idzie spac, (starszy ok 21) a ja zaleznie od dnia- spedzam czas z mezem lub ide na silownie/ basen, 2 x w tyg chodze na ang i aeorobic wtedy wychodze zaraz po powrocie meza z pracy a w weekendy- jezdzimy na wycieczki, chodzimy na basen wszyscy razem, spotykamy sie ze znajomymi, czasem wieczorem wychodzimy do pubu/clubu, lub 'pozbywamy' sie dzieci i spedzamy caly dzien w sypialni ;) ( i nie tylko ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość platekkkkkkk
7: pobodka,prysznic,kawa 8:00-16:00 praca 4 razy w tygodniu aerobik, czasem basen,bieganie albo rower KOCHAM sport bez niego nie moglabym zyc co 2 weekend szkola spotkania ze znajomymi kino impreza teraz zacznie sie grillowanie:D czasem zakupy choc przyznam sie nie przepadam za calodziennym robieniem zakupow w poniedzialki i srody kurs angielskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaa spędzacie
do 19 czas razem, to co robisz na kafe?:P Ja wstaję o 7:30, rano prysznic, mycie włosów, śniadanie, odbieram pierwsze maile, wychodzę z domu ok. *:40-9. W pracy jestem od 10-10:30 do 18-19-20. Wracając do domu zahaczam o siłownię (ostatnio codziennie) czyli jestem tam od 19-21 przez godzinę. ok. 21-23 jestem w domu, myję się, oglądam trochę tv lub włącza kompa i ok. 1 w nocy idę spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaa spędzacie
To w tygodniu, od poniedziałku do piątku. W piątek czasami wychodzę wieczorem - prosto z pracy idę na piwo jakieś ze znajomymi, wracam do domu ok. północy, lub idę na całonocną imprezę, czyli wraca wtedy ok. 7-8 rano do domu i idę spać. Ale na imprezy najczęściej chodzę w sobotę. Wysypiam się, sprzątam, potem oglądam tv, siedzę w necie, szykuję sie ok. 1,5 godziny (muszę długo suszyć włosy:O ) i ok. 21 wychodzę. Wracam w niedzielę rano lub czasami po południu, idę spać, przesypiam pół niedzieli i w poniedziałek znowu do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój plan jest nudny
przeważnie się uczę , jadę do domu do rodziców, spotykam z facetem lub ze znajomymi .. także nudy. ale czasem wyjeżdzam na bardzo ciekawe wyjazdy do obcych krajów gdzie rzadko turysci wyjezdzają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój plan jest nudny
mam zamiar więcej czasu niż na komputer np poświęcać na zainteresowania np fotografię , podróże, modeling , naukę języków bo jak pomyslę ile w tym czasie mogłabym zrobic kiedy marnuje czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja sie wypowiem
taaaaaa spędzacie- no jak juz zpracy wroci to spedzamy- jeszcze go nie ma :P ahaaa bo u was jest 18.05 hehe no tak- nie dodalam, ze ja w UK mieszkam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O 8.00 jade na uczelnie do 16tej w domu jestem 17.00 18.00 praca do 1 w nocy albo i pozniej w moj dzien wolny to chodze na wycieczki, odwiedzam znajomych, robie zakupy, siedze na necie:p na imprezie ostatnio bylam w nowy rok, bo nie mam na to czasu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja sie wypowiem
no widzisz, dlatego ne spedzamy czasu razem bo On jeszcze nie wrocil z tej pracy... Mieszkam w UK i tu jest godz do tylu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja sie wypowiem
shit.. 2 x wyslalam, bo sie nie pojawil moj post, a jak napisalam po raz kolejny to okazlo sie ze jednak sie pojawil.. :/ sorry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaa spędzacie
jasne i że niby takie tam różnice;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja sie wypowiem
Takie informacje tylko na privie ;) a ty tez mieszkasz w UK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja sie wypowiem
No dobra- mieszkam kolo Manchester, a Ty? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja sie wypowiem
No dobra- mieszkam kolo Manchester, a Ty? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×