podrywa mnie młodszy facet

A ja nie wiem co zrobić. Jest fajny, sympatyczny i dobrze nam się gada. Czasem zdarza nam się wyskoczyć tu czy tam, ale to wszystko odbywa się na płaszczyźnie koleżeńskiej z delikatnym podtekstem. Tylko teraz -> czy z jego strony nie jest to chwilowa fascynacja? A po drugie -> co zrobić, żeby on się ośmielił i zrobił krok w kierunku bycia razem?

to ostatnio chyba modne, bo do mnie też uderza facet o 7 lat młodszy, ja mam 28, on 21 lat

U nam roznica wynosi 2 lata, ale fakt - masz racje, coraz czesciej slysze o takich zwiazach/znajomosciach :D

chce posmakowac soczkow starszej cipki :D a ladna masz?

Spylaj zboku jeden :o

pewnie ma pomarszczona :P

ja boję się, że on może być zbyt niedojrzały

do mnie uderzają 19-tki hehe ale młodszy facet dla kobiety to jednak ryzyko, ja bym nie wchodziła w taki związek

werona a ladna masz piczke?

Heh, a czemu uwazasz, ze nie warto wchodzic w taki zwiazek? :)

chyba powinnyśmy być dumne, że podobamy się młodszym facetom

chociażby dlatego że kobieca psychika jest bardziej rozwinięta od męskiej i kobieta zwykle w mężczyźnie szuka bezpieczeństwa, mądrości, partnerstwa, ostoi... Oczywiście są kobiety co szukają tylko wrażeń ale ja mówie o związku a nie przygodach

No tak, tylko czy roznica wieku nie oznacza automatycznie rozmijanie sie w pewnych pogladach itp.? :(

młodszy mężczyzna nie musi oznaczać niedojrzałegp

wcale nie musi

2 lata różnicy to tyle co nic

Naprawde tak myslisz? Dzieki, pocieszylas mnie :) Zalezy mi na nim, chcialabym z nim być - jest fajny, wesoly, spontaniczny, ma mnostwo enegrii - super sie przy nim czuje :D To co zrobic w takim razie, zeby on przestal byc taki ostrozny/oniesmielony? Czy ta sytuacja moze wynikac wlasniez tego faktu, ze jestem starsza?

weź się za niego, ośmiel go, daj mu do zrozumienia, ze zależy Ci na czymś więcej niż przyjaźni

apolonia, do roboty, bo możesz wiele stracić

Hmm.. a w jakim wieku mniej wiecej jestescie?

ja mam 28 lat,on 21

Tak, wiem. A Apolonia ?

Ja 25 a on 23 :) Ja bym starsznie chciala dac mu do zrozumienia...tylko zwyczajnie nie wiem jak, nie potrafie :(

potrafisz, tylko musisz uwierzyć w siebie

uśmiechem

kobieca psychika bardziej rozwinieta od meskiej.... bo padne :D kobieca psychika to ma wieksze parcie na rodzine, bo macie inny zegar biologiczny, z dojrzaloscia ogolnie pojeta to ma niewiele wspolnego

mylisz się. to męski świat postawil kobiety w roli strażniczek domowego ogniska z parciem na rodzinę włącznie co nie znaczy, że wszystkie kobiety tego pragną. ja patrząc na moich męskich rówieśników widzę jak daleko są oni w tyle, nie wszyscy oczywiście ale spora ich część

wszystko zależy od dojrzałości, nieraz dwudziestolatek jest dojrzalszy od trzydziestolatka

masz rację werona ale ogólnie kobiety, dziewczyny szybciej osiągają dojrzałość psychiczną od chłopców. Pewnie gdyby faceci nam na to pozwolili na przestrzeni lat odniosłybyśmy również więcej na innych polach ale żyjemy skadinąd w patriarcharnym świecie mężczyzn gdzie kobietom od dziecka wpaja się im ich miejsce i trudno tak naprawdę się przebić.

No wlasnie, ja chyba podejrzewam ze problem jest ze mna. Bo ja mam w glowie cos takiego, ze to facet powinien pierwszy zrobic rok do przodu. Tylko ze wlasnie ta teoria bierze w leb w takich przypadkach :( Facet jest nieśmiały a ja dalej siedzę i czekam na cud :(