PYTANIE O SZAMPON- POMÓŻCIE MI RATOWAC WŁOSY, PROSZE:(

Mam włosy suche, osłabione tymi wszystkimi chemikaliami, ze skłonnoscia do alergii... Cały czas stosowałam szamponu head&shoulders przeciwłupiezowego, nawet, gdy nie mialam łupiezu. Niestety, przez zawarte w sobie detergenty troszke zniszczył mi włosy. Doszłam do wnoisku,że chce spróbowac zastosowac najzwyklejszego szamponu, bez sls,sles, silikonów. Jaki spośród wymienionych byłby dobry: -pokrzywowy -tatarowo-chmielowy -brzozowy -rumiankowy -szałwiowy -jajeczny -piwny

up up

ja proipunnuje zakupic szampon glisskur ten z olejkami, zolty, do tego jedwab farouk,pozdrawiam:)

Polecam ten szampon: http://aloes.com.pl/higiena,na,co,dzien/aloesowy--szampon,aloe-jojoba.html drogi ale skuteczny, zero silikonow i sztucznych rzeczy

cavery, tylko ja mam uczulenie na aloes:(

Proponuje wypad do apteki i zakup szamponu dermena. Jest trochę drogi (w wa-wie ok.27. zł.) ale skuteczny.

Proponuje wypad do apteki i zakup szamponu dermena. Jest trochę drogi (w wa-wie ok.27. zł.) ale skuteczny.

Włosy myjemy w ciemnym chlebie. Jak? Tak jak w piwie czy żółtku.Prosze chleba jak sie nie zje nie wyrzucać tylko zrobić zakwasek i myć.Stary sposób,Ruski. To nie jajka to dobra,rada.Wskazany by to był cheb,babci. Bez uzdatniaczy.