Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ankinia

do dziewczyn co miały poród kleszczowy...

Polecane posty

Gość ankinia

powiedzcie mi ile dochodziłyscie do siebie i czy macie po ty więcej dzieci bo dla mnie to sama nazwa wzbudza przerażenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nikt tutaj...
poród kleszczowy jest zabroniony!!!!!!!! szpital juz nie ma prawa tego robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankinia
moja znajoma miała 2 dni temu! jak zabroniony widać są jeszcze takie przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek urodził się przez Vacum Extractor. Przez pewien czas byl pod opieką por. neurologicznej na szczęście wszystko jest z nim w porządku,choć ostatnio budzi się w nocy i mówi coś ale nie można go zrozumieć. W grudniu skończył 4 latka. Nasza pani doktor skierowała nas do por. neurologicznej na konsultacje. 8 czerwca mamy wyznaczoną wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankinia
dzieci po takim porodzie podobno są bardzo nerwowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z irlandii
ja miałam Vacum Extractor dochodziłam bardzo szybko po 5 tyg wszytko było już zagojone ja byłam z moim w poradni neurologicznej jak miał 8 tyg lekarz stwierdził że wszystko jest ok i nie potrzebna kolejna wizyta teraz ma rok i rozwija się normalnie chodzi już od 2 miesięcy zaczął stawać i raczkować jak miał 6,5 miesiąca mówi już mama, tata, daj i niema czyli rozwój jak rówieśnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to byłam przerażona tym vacum Braian zaczął chodzić jak miał rok i 4 miesiące i poszłam do neurologa z nim jak tylko skończył roczek bo bałam się, że coś jest nie tak po tym vacum ciągle mam przed oczami jego zaraz po porodzie, tą naciągniętą główkę :( teraz mamy skonsultować się z neurologiem w sprawie tych jego nocnych pobudek czy czasem nie są to objawy padaczki :( Boże jak ja się boję, ale wierzę, że wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankinia
rozwój tak, ale będzie nerwowe , może nawet w życiu dorosłym będzie brać jakieś tabletki przeciwnerwicowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankinia
to chyba najcięższa forma porodu. współczuje wam. bo to się odbija chyba najwięcej na dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopkjiuygh
Z jakich wskazań lekarze używają kleszczy ? Czy nie lepiej byłoby przeprowadzić syzbko cesarkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nikt tutaj...
ankinia co za brednie piszesz??? juz wrozysz ze dziecko bedzie znierwicowane????:O moze byc nerwowoe a moze i nie...to tez nie tylko od porodu zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z irlandii
rzeczywiście nerwowy jest ale i ja jestem nerwowa więc ile jest po porodzie przez Vacum Extractor a ile dziedziczne tego nie wiem u mnie na cesarkę było już za późno i pewnie dlatego skończyło się Vacum Extractor bo wody mi odeszły a oni czekali na bóle a ich nie było i po 37 godz po odejściu wód wywołali poród synek nie miał już sił i zasypiał( tak to określili że zasypia) dawali mi bardzo zimną wodę żeby się budził urodził się 47 godz po odejściu wód najgorsze były nerwy a nie ból najmniej go pamiętam synek nie płakał mało się ruszał by bardzo zmęczony parłam 1godz 40 min. naszcęście jest wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam kleszczowy
moj synek urodzil sie poprzez porod zabiegowy z uzyciem kleszczy. bylam troche nacinana w zwiazku z tym. balam sie tych kleszczy jak nie wiem co, ale maluszek bardzo blisko, w zasadzie juz bylo widac lebyszek. u mnie bylo wskazanie do porodu zabiegowego ze wzgl okulistycznych, dlatego tez tylko tych kleszczy uzyli na samym koncu, zebym nie parla. juz byl i w zasadzie "lekko" pomogli mu sie wydostac. na szczescie nic mu nie bylo po tym a balam sie jak nie wiem co. teraz synek ma 1,5 roczku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankinia
no wiem ze wróżę:) ale tak podobno jest...dlatego pytam czy to prawda. co z tymi lekarzami ze wolą stosowac kleszcze niż cc, bo co taniej?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HHHAhahahahahhaahaha
Vacum Extractor :D oczywiście "nie mieszkasz w polsce" a zamiast drugiego sniadania jadasz "lunch" hahhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HHHAhahahahahhaahaha a co Cie tak smieszy w tej nazwie? jak twoim zdaniem inaczej okreslic ten przyrzad? mnie dopóki to nie spotkało to nie wiedziałam nawet , ze coś takiego istnieje jak VE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HHHAhahahahahhaahaha
Idz na cold shower , to może ci sie rozjasni pod deklem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgf
taa nie ma to jak debile na forum. To do ciebie hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pycha rosolek.
mialam 13 lat temu. koszmar. 4 miesiace krwawilam, kilka tyg nie moglam normalnie siadac, bylam bardzo umeczona i oslabiona, dziecko nerwowe, do tego bylo okrecone pepowina wiec niewiele brakowalo... na szczesie wszystko juz jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z irlandii
nazwa możne i śmieszna ale w Polsce też się to tak nazywa więc jeśli nie wiesz to nie szydź z innych jeszcze w Irlandii spotkałam siez określeniem vaccum kiwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HHHAhahahahahhaahaha
W polsce nazywa sie próżnociąg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z irlandii
ja w Polsce w karcie mam napisane vacuum więc i takiego się uzywa określenia w szpitalu i na wizycie u neurologa dziecięcego też lekarz wpisywał vacuum a nie próżnociąg nazwa jest ale chyba rzadko w użyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabinka9022
moja córka miala vacuum, po porodzie ochodzilam do siebie chyba ak kazda kbieta po zywklym pordzie okolo 5 tyg. Córka była pod opieką neonantologa, miala 3 wizyty w ciągu roku. Chodzić zaczela jak miala 10 miesiecy, teraz ma połtora roku i mówi już sporo, ale dreczy mnie fakt że jest bardzo nerwowa ostatnio. Jak była malutka to byla aniołek jak plakała to musialo być, jednak gdy skonczyla rok to z miesiaca na miesiac staje sie coraz bardziej nerwowa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jamialam porod kleszczowy, bylam nacieta, zero problemow z siadaniem itd-czulam sie lepiej i szybciej doszlam do siebie niz kolezanka po normalnym porodzie, Malutki mial jednego kleszcza odgniecionego wzdloz glowki ale po 24 godz nie bylo juz po nim sladu, napewno -poki co- nie jest nerwowy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwone_serducho_0
Moje dziecko urodziło się za pomocą vacum prawie 3 lata temu. Nie umiała przejść do końca przez kanał rodny. Było widać główkę ale nie chciała przejść. Ja opadałam z sił i brakowało mi tlenu. Reakcja lekarzy natychmiastowa: podać tlen i dać vacum. Położna naciskała mi na brzuch (! czego nie wolno robić) a lekarz wyciągał dziecko. Podczas wyciągania dziecka złamał jej obojczyk. Córka dochodziła do siebie bardzo szybko, ja też. Jeszcze w szpitalu miała zrobione 2 razy usg główki. Wszystko było w porządku. Ze mną też nic się nie działo. Dziecko rozwija się prawidłowo, rośnie jak na drożdżach, jest gadułą po mamusi i zdecydowanie nie jest nerwowa. Nawet powiedziałabym, że mnie uspokaja, gdy się zdenerwuję :D Przychodzi wtedy do mnie i przytula mnie :) Jestem ponownie w ciąży. Pytałam ginekologa, czy w sytuacji gdy pierwszy poród był przy pomocy vacum to czy istnieją wskazania co do cesarki przy kolejnym. Zdecydowanie nie. Dalej będę rodzić naturalnie. Jeszcze jedna kwestia. Moje dziecko ważyło 4100g i miało 60 cm. Więc była dość duża. Ale wiem, że są kobiety rodzące dzieci mające 4500g. Pamiętam, że lekarze też między sobą sprzeczali się, że przed porodem nikt nie zmierzył mi bioder, czy tam rozstawu bioder takim specjalnym metalowym jakby cyrklem. Po porodzie mnie dopiero mierzyli na sali poporodowej. Więc nie wiem czy mój rozstaw bioder miał coś do porodu i trudności z przejściem dziecka przez kanał rodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwone_serducho_0
Wracając jeszcze do tych bioder, nie należałam nigdy do chudzielców. Nosiłam rozmiar 38/40, więc drobna raczej nie byłam. A i w ciąży przytyło mi się 21 kg. Może to nie miało nic z tym wspólnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×