przeklute ucho nie chce sie zagoic juz 2 rok

2 lata temu zrobilam druga dziurke w platku ucha i do teraz sie nie zagoila, co jakis czas leci krew, boli, kolczyk to moge wyjac tylko na tyle zeby przemyc, jak dluzej nie wloze to pozniej ledwo wlazi, jakby juz zaczela zarastac... czym smarowac, jaki kolczyk nosic zeby ucho sie zagoilo?

ciężka sprawa... najlepiej (w moim przypadku) bylo nosic kolczyk od pierwszego przekucia, złoty chyba był z tego co pamiętam. pozniej tylko srebrne, bez zadnych domieszek, bo wlasnie one powodowaly ze uszy zaczynaly się paprać. ja już mam kolczyki (wiecej niz 2:P) od 8-10 lat ale nadal jak załoze coś z domieszką niklu na dluzej niz jedna dobe to mam problemy. uszy swedza, sa czerwone i puchną. więc może i u Ciebie to wina kolczyków :>?

watpie, bo pol roku pozniej zrobilam kolejna dziurke i z ta nic sie nie dzieje, nie babrze sie, nie boli, tylko ta jakas eh;/

up, mial ktos taki problem?

ja mam coś w tym stylu... kolczyki 2, robiłam na początku listopada, jaden się ładnie zagoił a drugi ciągle ropieje, dziurka jest czerwona i gruba. nie wiem co to jest bo aktualnie mam już kolczyków 8 i tylko ten jeden jest taki. na początku tłumaczyłam sobie że to przez basen, na który czesto chodziłam, ale przestałam i nic się nie zmieniło. a i żaden tribiotic też nie pomaga

ja uwazam, że lepiej wyjac, tlumacze to sobie że organizm nie chce go tam przyjac i trzeba wyjac,