Czy uważacie ze muzyka TRANCE jest dla ludzi głupich ?

Jestem Archeologiem :-) Odkopuje temat .Trance słucham od 2008 roku od sunrise festival gdzie zapoznałem się z muzyką Armina van Buurena oraz Markusa Schulza .W tamtych czasach ich kawałki wywierały na mnie spory wpływ,potrafiłem ich słuchać niemal bezustannie.Rozwijałem swoje zainteresowanie tą muzyką, na początku zakupiłem kilka płyt potem zacząłem słuchać kliku audycji(ASOT,FSOE,GDJB) aż w końcu zacząłem słuchać wszystkich podcastów znanych producentów tej muzyki.Do czego to wszystko zmierza?Otóż po pewnym czasie (kilku latach) odkryłem że np.Armin robi muzykę pod jedno kopyto i tworzy coraz bardziej komercyjne kawałki, Markus także wydaje płyty z komercją a Gareth Emery robi house a nie Trance .Odkryłem krótko mówiąc to iż ta muzyka zaczęła przesiąkać Komercją oraz powielaniem pewnych starych pomysłów i zaprzestałem słuchać obecnego trancu a zacząłem słuchać starego trance , natychmiast dostrzegłem różnicę która nie tylko polegała na tym iż kawałki różnią się technicznie ale tym że były bardziej ambitne .Polubiłem stary Trance.

Głupie co najwyżej może być owe pytanie gdyż wykazuje się brakiem wiedzy. Znający prawdziwy trance są świadomi iż ta muzyka zawiera w sobie nie tylko głosy, instrumenty, nawiązanie do klasyki, chilloutu, progressive itd ale też rozwijające kreatywne pomysły poza ograniczone możliwości instrumentów. Osoba wypowiadająca się na ten temat powinna być obeznana nie tylko w klasykach Roberta Milesa, Solarstone, Blank & Jones, Johna Flaminga, Ayla, BT, Andy Blueman ale też w egipskich Aly & FIla, w balearycznych Rogera Shaha. Above&Byond i zgłębiać ten gatunek we wszystkich jego rodzajach od chilloutu, poprzez uplfting po psychedelic zgodnie z hymnem Motorcycle - As The Rush Comes :) Głupi ludzie to Ci których nie stać by sięgnać głębiej i pierniczą na podstawie zasłyszanego komercyjnego popu lub housowej mieszanki z technem że to ów trance, tymczasem komercyjni dj'e jak AVB,Tiesto, Dash Berlin etc. już dawno przerzucili się na monotonne i bezgatunkowe lub housowe produkcje, szkoda że psują honor tego co piękne, ale ponoć wkrótce prawdziwy trance się odrodzi.. Zachęcam do przeczytania artykułu Dokąd zmierza Trance na globaltrance.pl oraz Solarstone zabierze muzykę trance do jej korzeni na www.4clubbers.com.pl a dla znających angielski na ClubGlow.com pt. Is trance dead? oraz wiele,wiele innych..

Głupie co najwyżej może być owe pytanie gdyż wykazuje się brakiem wiedzy. Znający prawdziwy trance są świadomi iż ta muzyka zawiera w sobie nie tylko głosy, instrumenty, nawiązanie do klasyki, chilloutu, progressive itd ale też rozwijające kreatywne pomysły poza ograniczone możliwości instrumentów. Osoba wypowiadająca się na ten temat powinna być obeznana nie tylko w klasykach Roberta Milesa, Solarstone, Blank & Jones, Johna Flaminga, Ayla, BT, Andy Blueman ale też w egipskich Aly & FIla, w balearycznych Rogera Shaha. Above&Byond i zgłębiać ten gatunek we wszystkich jego rodzajach od chilloutu, poprzez uplfting po psychedelic zgodnie z hymnem Motorcycle - As The Rush Comes :) Głupi ludzie to Ci których nie stać by sięgnać głębiej i pierniczą na podstawie zasłyszanego komercyjnego popu lub housowej mieszanki z technem że to ów trance, tymczasem komercyjni dj'e jak AVB,Tiesto, Dash Berlin etc. już dawno przerzucili się na monotonne i bezgatunkowe lub housowe produkcje, szkoda że psują honor tego co piękne, ale ponoć wkrótce prawdziwy trance się odrodzi.. Zachęcam do przeczytania artykułu Dokąd zmierza Trance na globaltrance.pl oraz Solarstone zabierze muzykę trance do jej korzeni na www.4clubbers.com.pl a dla znających angielski na ClubGlow.com pt. Is trance dead? oraz wiele,wiele innych..

zgadzam się z przedmówcą, Dj korzystają również z sampli inżynierów dźwięku, a Ci są ograniczeni tylko własną wyobraźnią Prawdziwy trance jest dla ludzi inteligentnych (prawdziwy czyli z wyłączeniem komercji i wszelkich implikacji gatunków czyt Tiesto, Schulz czy AvB) którzy są świadomi wyboru, jest to muzyka tak samo niszowa jak utwory symfoniczne, zresztą mają ze sobą wiele wspólnego. Pozdrowienia dla znawców tematu w internecie którzy w rzeczywistości są w stanie powiedzieć tylko "aaaa" lub "eeee"

a co sie nie zmienilo? czasy muzyka moda itd. wszystko zmieza do jednego ..kasa tylko to sie liczy dla ludzi na tym zarabiajacych. ja slucham trance bo lubie ,pozytywnie mnie nastraja itd a inny przy disco polo to ma wiec ludzie przestancie p******ic tylko sie zastanowcie

Trance to nowoczesna interpretacja muzyki klasycznej. Beethoven, Mozzart, Haydn = Tiesto, van Dyk, van Buuren :) posłuchajcie dzieci muzyki klasycznej, a następnie twórców trance, to zrozumiecie skąd to porównanie

Z moich 10 letnich obserwacji zauwazylem ze trancu sluchaja w wiekszosci dusze dojrzale i stare ktore przezyly juz wiele wcielen i wiedza intuicyjnie a nie instynktownie jak w przypadku mlodych dusz, czym tak naprawde jest piekno wiec w jakims procencie rzutuje to na nasz gust muzyczny.Trance, chillout ambient,progressive ,te gatunki maja jakosciowo najczystszy rdzen ktorym nie powstydziliby sie gnostycy ,mnisi, szamani, poniewaz u nich sqiadomosc jest bardza wykszatalcona a pozatym dzwieki te maja okreslone czestotliwoci (cwaniaki wiedza o czym mowie ) ktore korzystnie wplywaja na zdrowie duchowe poprzez odblokowanie czakr, niestety nie kazda istota rezonuje z czestotliwoscio zrozumienia poprzez przezycie niewielu wcielen i czynienia zla przez co karma uniemozliwia dostrzezrnia piekna tych wibracji ,wiec konkluzja jest taka ze to dar od boga dla niektorych ludzi a reszta musi zapracowac na nastepne piekniejsze zycie w kolej ej inkarnacji .Nie twuerdze tez ze stare dusze nie maja nic do poprawienia w sobie. Reinkarnacja to fakt,gdyby ludzie o tym wiedzieli,mieli by swiadomosc czynienia dobra mimowszystko

Zasadniczo to mam gdzieś wasze opinie ;] ja słucham co mi daje fun:] A fun daje mi piękna melodyczna odmiana trance/house a mianowicie cała gałąź Progressive. Masę labelów w każdym lubiani wytwórcy/artyści.. a teraz ostatnie przykłady moja playlista z YT https://www.youtube.com/playlist?list=PLDDCE5E4978CD9E15

Nie sądzę, żeby jakakolwiek muzyka była dla głupich. Gusta nie świadczą o inteligencji tylko o... no właśnie, gustach.

in trance we trust d-_-b

nie dla głupich, bardziej dla tych, którzy akurat w tym momencie nie mają ochoty myśleć.

przewyższam poziomem świadomości przeciętnych ,trance koi mnie :-) popieram teorię co do wieku dusz,kluczem jest rytm częstotliwość ,każdy ma swój ,ten kosmiczny " bardzo mi odpowiada

Dla głupich jest hiphop:D.

Już 2 raz:D.

Pytanie w wątku samo w sobie bardzo... głupie. Wręcz prymitywne :). Co ma piernik do wiatraka. Myśląc w ten sposób można zadać inne pytanie "Czy uważacie, że kolor zielony jest dla ludzi prymitywnych...?" Problem nie leży w muzyce tylko w osobie, która ma z nią problem. Co do samej muzyki to jest wiele różnych rodzajów muzyki transowej. Część z nich różni się od siebie wręcz drastycznie. Na wyciszenie psychill dla mnie jest w sam raz.

Czemu mielibyśmy tak uważać?

ja tam lubie posłuchac transu oczywiscie tego starego bo dzisiejszy nie odzwierciedla tego starego klimatu.Jak dla mnie stara klubowa muzyka jest owiele lepsza od tego co dzisiaj puszczają te EDM czy Big roomy to s**t :) , ale niestety Tranz zginął a wybitni Artysci trance Tiesto Czy Armin przeniesli sie do EDM wiadomo po co $